PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=233995}

Kości

Bones
2005 - 2017
7,6 78 tys. ocen
7,6 10 1 78236
7,2 4 krytyków
Kości
powrót do forum serialu Kości

Otwieram Królestwo Piegży i LG 2 ;]

_LG_

ooo, tak, skleroza z powodu zaloby... :(
nawet nie potrafie sie cieszyc z tego, ze za tydzien podwojna uczta miesna...

jaki sport uprawial Jack, gdy wezwala go Cam w 4x10


_LG_

Teraz zadanie pytania jest gorsze niz odpowiedz;)))

_LG_

racja!!!
spadam, robota czeka
do weczora

piegza

ok pa;)

andzia_45

Jack chcial jezdzic na rowerku;)))
Masz zly dzien? Przykro mi

W tym samym odcinku - Sweets mial gaciorki w kropeczki.

_LG_

spodeneczki miały rzucik w krateczkę ;)

nzwisko którego znanego aktora hollywoodzkiego zostało wymienione w 4x10? (pasazer z palcem tez sie tak nazywal)

piegza

Devito Uff naszukałam się;)

4x10 - ofiara miała tipsy i silikonowe (wiesz co):)

_LG_

Danny DeVito, znasz,co??? ;)

tipsów się dopatrzyłam, o silikonach nie mówili i ja też takowych elementów nie dostrzegłam, więc twierdzę, że ich nie było, ale oczywiście mogę się mylić. poprawże mnie, jeśli kłamię!


Booth i muzyka. wskaż jakiekolwiek związki, np. 3x14, 3x15




piegza

Danny jest ok (Dorwać małego, Wojna Państwa... czy Miłość, szmaragd i krokodyl). Do twarzy mu z cygarem;), choć to nie jest zdrowe - nie rośnie się;)

Silikonów nie było, choć Booth przypuszczał;)

Booth w 3x15 słuchał muzyki siedząc w wannie, pijąc piwko i czytając. W 3x14 wykazał się słuchem - był bardziej niż Bones krytyczny wobec naśladowców w klubie. To, że znał imię jurorki z Idola, świadczy o tym, że prawdopodobnie oglądał American Idol. Nie znał niestety Chumbawamba "Tubthumbing", ale to z racji wieku, choć nawet językowa babcia to znała;)))

Który asystent wg Ciebie najbardziej by pasował do zespołu Bones?

_LG_

ale Danny nie był za niski, żeby zagrać brata bliźnika niejakiego Arnolda S. ;)

Booth dał też harmonijkę Zachowi.

Clark - ze względu na wiedzę i umiejętności
Daisy - ze względu na niebanalność i entuzjazm
Mr.Starret - ze względu na rozległość wiedzy
Nigel - ze względu na umiejętność zadawania dziwnych pytań
;DDD

stawiam na Clarka, zdecydowanie!!!
a Ty?

trzy Twoim zdaniem najdziwniejsze szczątki w najdziwniejszych okolicznościach przyrody?

piegza

Też wybrałabym Clarka, choć sympatyczny był też ten starszy pan po przejściach. Zdecydowanie najmniej lubię piszczącą istotę Daisy.

Najdziwniejsze z najdziwniejszych to:
- 2x19 - Spaceman
- 2x20 - świecąca kucharka
- współczesne mumie 3x05 i 1x06

A odnośnie dziwnych przyrodniczych okoliczności, to można zaczepić
- 1x04 - miśka
- 4x03 - wybuchający wychodek
- 2x10 - rozkoszny lasek - idealny na spaceren bez powrotu

Ciekawam co Ty na to.
Którego zbira z Kości nie chciałabyś nigdy spotkać;)?

_LG_

dziwny był okrągły szkielet z nierozwiązanej sprawy z 3x13 ;)
przedziwny początkowo był szkieletor Gormogona i zupa z człowieka w kapsule czasu, bleeeee
najdziwaczniejsza okoliczność - mięsko w piekarniku samolotowym. dobrze, że ja z rodziny nielotów jestem ;)

najstraszniejszy zbir z Kości?
nie chciałbym spotkać Eppsa, choć i tak nie jestem w jego guście ;) oraz dziewczynki bez zasad moralnych z 4x11...
a Ty?

babcia w samolocie mówi, że to kobiety statystycznie są częściej ofiarami zabójstw. przyglądając się "czwórce" możesz to potwierdzić?

piegza

Prawda - ten akrobatyczny szkielet bez dywanu! Mikrofala, kapsuła i wanna pełna detergentów.

Zbiry przerażające to
* Epps, bo taki wyrachowany i niebezpiecznie inteligentny,
* Grabarz - sama ksywka przyprawia o ciary, że już o sposobie działania i tym, że nikt go nie widział (czytaj może być każdym) niepokoją do potęgi (mam tylko nadzieję, że nie rozwalą jego wątku jak Gormogona)
* Costellos (ci od lodówki z 1 sezonu)
* gość, co zamknął swego brata w lodówce 1x14...
* czarownika z 1x19, nawet jeśli może naprawić pokrętło od radia;))))
Generalnie wolałabym nie spotkać nikogo z tych psycholi, nawet strażaka z 2x10, choć Polaha to ciekawy egzemplarz...

4x01 - 1
4x02 - 0
4x03 - 0
4x04 - 0
4x05 - 0
4x06 - 1
4x07 - 1/0
4x08 - 0
4x09 - 0
4x10 - 1
4x11 - 0
Czwarta seria nie potwierdza tej prawidłowości, jak dotąd...

Staruszki (i nie tylko) lubią Bootha. Czy to prawda?

_LG_

panie stare, i młode, i rasy czarnej,i żółtej,i białej,i dziewczynki,i matki,i żony,i kochanki,i kelnerki,i buissneswomany,i (w przyszłości) agentki FBI,i szefowe, i amerykańskie artystki, i angielskie policjantki, i prawniczki, i amerykańskie policjantki, i łowczynie głów, itd., itp. ;)

podaj przykład (1-2) dzieciobójstwa.

piegza

1x01 - ciężarna matka
1x03 - nieletni
1x05 - człopiec
1x12 - nieletni
2x02 - niemowle
2x03 - nieletni
2x07 - dziewczynka
3x05 - dziewczynki
3x07 - zdaje się też nieletni
3x11 - nieletni
4x05 - młody chłopak

Które symbole masońskie z niżej wymienionych pojawiły się w 3x08?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolnomularstwo#Symbolika_i_tajemnice_maso.C5.84skie

_LG_

oooo, na rany postrzałowe Brennan!!! w co Ty mnie wciągasz, LG??!!

żadna to dla mnie przyjemność grzebać się w tych cholerrrrr....... ;)

- cyrkiel i węgielnica były na medalionie, który pokazał B&B jakiś ciemnoskóry doktorek w 3x06
- motywy słońca i gwiazd pojawiały się wśród zbiorów z sejfu
więcej grzechów nie pamiętam, jak wypatrzyłaś coś jeszcze, to mnie oświeć, proszę ;D

o potomkini wujka Freuda, pobaw się, proszę, w nadinterpretatora i zinterpretuj dobór przebrania Bootha na Halołin w 3x05.

(jeśli takie zadanie juz kiedyś było, to przepraszam, możesz mnie zastrzelić ;DDD )

piegza

Hej! Unos momentos;) Już piszę

andzia_45

Przepraszam, już więcej nie będę do tego wracać...

Co ona miała na sobie jako Wonder Woman?
- na przedramionach bransolety "z metalu o super właściwościach",
- srebrny pas i diadem
- wysokie buty czerwono-srerbrne
- trykot składający się z czerwono-srebrnej kusej góry i granatowych majteczek w białe gwiazdki. Podsumowując - totalny kicz i to kicz nawiązujący kolorystycznie i stylistycznie do barw USA.

I bez freudyzowania można stwierdzić, że Brennan zależało na nabyciu cech komiksowej właścicielki stroju, czyli WW, a WW wg tego co Bones mówiła miała:
- super siłę,
- super szybkość,
- zmusza ludzi do mówienia prawdy
- potrafi latać
- no i wygląda jak rasowy lachon - 3eba mieć nie lada figurę by nosić coś takiego i czuć się w tym swobodnie... brrr

Symbolicznie
- kolor czerwony ma wiele znaczeń, ale najczęściej powtarza się – nawiązanie do krwi, słońca, ognia i miłości. To kolor szlachetny (szkarłat władzy), ale i prowokacyjny (czerwona latarnia, „Czerwony Kapturek” – polecam freudowska wersję http://www.filmweb.pl/f31575/Towarzystwo+wilk%C3%B3w,1984).
- Kolor niebieski – kolor nieba – boskość, ale też niebezpieczeństwo (Sinobrody), Niebiescy – Żołnierze Unii – czyli zwycięzcy; szlachetność (błękitna krew), marzycielstwo (niebieskie migdały); lekkomyślność (niebieski ptak)
- Gwiazdy – boskość, zwłaszcza pogańska, wiedza o przyszłości, wolność, przeznaczenie, przewodnik. Pięcioramienne – symbol doskonałości, wszechświata, zdrowia, obrona przed złymi mocami; pentagramy miały właściwości magiczne i lubili je masoni – symbolizowały wtajemniczenie.

Strój Brennan podkreślał jej walory cielesne i charakteru. W czymś takim w tło się nie wtopisz i ze ścianami się nie zlejesz, chyba, że ściany krzyczą jak twój trykocik. Jej strój mówił (posłużę się tekstem House’a) że jest profesjonalistka i kobietą, a to ostatnie wręcz krzyczał.

Jakie pokrewieństwo łączyło Bones z Amy Hollister?

_LG_

http://www.filmweb.pl/f31575/Towarzystwo+wilk%C3%B3w,1984 Coś linki nie chodzą jak 3eba;(

_LG_

o potomkini wujka Freuda, pobaw się, proszę, w nadinterpretatora i zinterpretuj dobór przebrania BOOTHA na Halołin w 3x05.
(uff, myślałm, że tylko mi się to zdarza! ;)

chu de hel is Amy Hollister? namber plis! :D

piegza

Szi iz in 3x08. Więcej nie powiem...

Dobra przyjrzę się Boothowi;)

_LG_

Amy nie jest spokrewniona z Brennan, to dziewucha Russa ;)
o ślubie nic nie było

piegza

Podczas gdy ja męczę ciuchy Bootha, to bądź tak miła i wymień ze 2 sytuacje, w których Booth imponował staruszkom:) To bułeczka z masełkiem.

_LG_

Co Booth-zezulec ma na sobie?

- Kraciaską lekko/średnio wymiętą koszulę; rozpięte 2 do 3 guzików
- jasne workowate spodnie - nieco zbyt krótkie, bo widać spod nich 3/4 skarpetki
- białe (nudne) skarpetki,
- biały T-shirt,
- nudny ciemny pasek z przenudną klamrą,
- czarne wiązane buty
- niebieskie bliżej niezidentyfikowane guzikowe wdzianko swetropodobne w serek, ale równie dobrze może to być rodzaj fartucha laboratoryjnego. Za tym ostatnim przemawia prosty krój rękawów i kieszonka na długopisy (góra, lewa str). Swetropodobnie ma zbyt krótkie rękawki, że widać spod tego czegoś mankiety koszuli,
- okulary horroropodobne z czarnymi szerokimi oprawkami sklejone białą taśmą lub plasterkiem.

Podsumowując, obraz nędzy i rozpaczy. Nawet Pan Przystojny wyglądał w tym średnio lub też zwyczajnie nieciekawie.

Co taki wygląd może o nim mówić? Dlaczego przywdział takowe przebranie?
Sądzę że może to świadczyć o 2 rzeczach:

1) odsłania jego głeboko tajoną tęsknotę za byciem "zezulcem" czyli intelektualistą o wysublimowanym smaku i gustach, wyobcowanym ze społeczeństwa masowego, zajmującym się dziedziną totalnie oderwaną od rzeczywistości. Taki, nawet zabawny człowieczek jest poważany i przebywając wśród podobnych do siebie nie musi epatować przemocą i dbać o zdanie szarej masy bylejakich obywateli, z którymi Booth zwykle się styka. Taki ktoś ma w sobie pewna świeżość i niewinność - nie styka się bowiem z czarnymi stronami życia (w których wciąż siedzi policja i FBI) i żyje sobie w swoim szklanym laboratorium. Na potwierdzenie tej tezy można przypomnieć rozmowę z 3x07 o filistrach.

2) Odkrycie swej tajonej niechęci do bycia "sexi agent" - pozbycia się atrybutów męskości (broń, sprzączka prowokująca), uroku i znienawidzonego uniformu (garnitur). Za taką tezą przemawia rozmowa z 4x05 nt. sexi agenta i naukowca;)

Aleś mnie wymaglowała.

_LG_

Jak myślisz, dlaczego Jack przebrał się - wiadomo za kogo?

_LG_

Jak myślisz, dlaczego Jack przebrał się - wiadomo za kogo?

Hodgins, będący na co dzień facetem od robaków i brudu, w mundurze kapitana z Titanica to sygnał, że być może czuje się on niedoceniany w tym zbiorze silnych osobowości, z którymi pracuje i że w głębi duszy jest kimś, kto dobrze czułby się na eksponowanym stanowisku lub że skrycie o tym marzy. była taka scena po zniknięciu Bootha, że kobiety z Jeffersonian oczekiwały właśnie od Hodginsa podjęcia decyzji, wszystkie patrzyły na niego, czekając, co on powie.

Booth-zezulec
3) ja mam jak zwykle wresję natury sentymentalnej. Booth zakladajac fartuch zezulca mowi, ze chce sie zblizyc do Brennan, byc z nia caly czas jak Zach albo chce zasugerowac, ze jest madrzejszy niz to na co dzien ujawnia, dlatego ma taka radoche, gdy poprawia Brennan. chce zeby Brennan dostrzegla w nim intelektualiste. )tu ma byc usmiech, ale klawiatura sie buntuje :/ )

piegza

3) Dużo w tym punkcie racji. Booth nie lubi, gdy go traktuja jak kratyna (np. negocjacje z Eppsem)

A co do Jacka? To sądzę, iż jego fascynacja kapitanem Titanica nie wynika z tęsknoty za posłuchem, czy eksponowaniem własnej osoby. Chyba, że ukryta jest głeboko w podświadomości - vide "Fight Club". Zauważ, że Jack gdyby tylko chciał mógłby wydawać rozkazy setkom, albo i tysiącom trybików koropracyjnych. Z jego zasobami finansowymi, mógłby nawet zrobić pucz w jakimś bananowym państweku i już do końca życia chodzić sobie w zaprojektowanym przez siebie mundurku el comendante. Sądzę że Jack wybrał postać kapitana Titanica z uwagi na tragiczny wymiar tej postaci. Jack IMO ma tendencję do obrony spraw z góry przegranych - teorie spiskowe, których nie można udowodnić, tajne sprzysiężenia, przyjaźń z Zackiem, małżeństwo z Ange...

Zostaje jeszcze Tyłek krowy - Zack;)

_LG_

Nie wiem, kto teraz zadaje pytanie bo razem odpowiadamy na to samo:D... komitywa, a nie rywalizacja;)))

IMO Zack przebrał się za część całości bo czuje dużą potrzebę wspólnoty. Nie chodzi tu tylko o Naomi z paleontologii, ale o przyjaciół, znajomych i życie w grupie. To trochę dziwne, że czuje się wyobcowany, bo przecież wychował się w dużej rodzinie. Z 2 strony był w niej wyalienowany - jego rodzina jest zwyczajna, a on genialny. Jego rodzina jest wierząca, a on ateista, logiczny empirysta, a chrześcijanin tylko w Święta. Zack ma trudności z przystosowaniem się i ze zmianami otoczenia oraz kontaktami międzyludzkimi. Wykazał to np. Irak;)

Mam pytanko: w 3x08 Booth i Bones próbują przeciągnąć Cam na swoją stronę. Cam czuje się wtedy jak szef przedszkola, a Sweets nie może się temu nadziwić. Jak myślisz kogo poparłaby Cam, gdyby musiała wybierać między Boothem i Bones?

_LG_

świetne zadanko! ;)
z kontekstu wynika, że Booth podawał bardziej przekonujące argumenty, a że Cam była policjantką, więc na pewno przyznałaby rację Boothowi, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Brennan. z drugiej strony, Cam zna Brennan i wie, że ona bywa uparta jak osioł, gdy sobie coś wmówi. ale ostatecznie poparłaby Bootha.

Brennan została postrzelona w prawe ramię. w 3x08 była rannna w lewe.
w jakiej sytuacji i co ją zraniło?

_LG_

Hodgins chciał być posatcią tragiczną? być może, ale z drugiej strony - będąc w mundurze kapitana obsztorcowywał Cam, że aż miło! dodał nim sobie trochę wagi, odwagi, powagi itp. ;)))

Zach-Tyłek
przebranie wybierała panna z paleontologii( todużo tłumaczy ;), pewnie poszła do wypożyczlni w ostatniej chwili i już nic więcej nie zostało :D

męczy mnie Booth imponujący struszkom :(
oprócz robienia lampy w samolocie, co podobało się dzieczynom ;) i chińskiej pani mówiącej o pięknej twarzy Bootha nic mi nie przychodzi do głowy...

piegza

Mundur bezsprzecznie dodał Jackowi powagi i odwagi, że nie powiem bezczelności;)

Ja też nie pamiętam więcej staruszkowatych epizodów w życiu Bootha;)

Z Zackiem poszłaś na skróty:))) a mnie zawsze na manowce posyłasz;) Nie gniewam się jednak...

_LG_

kurczesz, co za bałagan ;)))

Brennan została postrzelona w prawe ramię. w 3x08 była rannna w lewe.
w jakiej sytuacji i co ją zraniło?

piegza

znikam, ale bendem później
:D

piegza

OK.
Chodzi o 4x09?

_LG_

Sorki... niedoczytałam. Zobaczę.

andzia_45

Co zraniło Bones w ramię w odcinku 3x08? Jakby to elegancko wyrazić? Miała Bomb Voyage i dostała w remię odłamkiem w postaci zębów.

Na początku 4x09 Clark nie zrozumiał przenośni Jacka i zarzucił mu iż nie jest na bieżąco w sprawach polityki, a dokładnie prowadzonych wojen.

_LG_

Clarkowi MIGi skojarzyły się z wojną w Wietnamie, chociaż Hodginsowi chodziło o to, że jak chcesz latać MIGami, to najpierw ćwiczysz w/na symulatorze (MIG Alley).
nie wiem, czy Clark mówił serio o tej nowej wojnie w telewizji.
skoro tacy dwaj mózgowcy się nie zrozumieli, to co mówić o małejmózgownicy piegży ;)

przed rozwiązaniem tej zagadki, poproszę o typy, kto nadaje się na grabarza i dlaczego?
(zgodnie ze wszelkimi zasadami fabuły kryminalnej) :)

piegza

Mam typować:
- teoretyczne postacie, np. sprzątacz z Pentagonu
- postacie znane już z Kości
- czy aktoró,którzy wg mnie pasują do tej roli?

_LG_

moim zdaniem musi to być któraś postać z 2x09, jak Ty uważasz?

piegza

IMO
Hanson wymyśli taki scenariusz, jakiego dziś się zupełnie nie spodziewamy, a Grabarzem będzie jakiś domorosły geniusz lub niedoceniany intrawerstyk. Jeśli zaś Grabarzem ma być jakaś postać, która wystąpiła w Bones, to podzielam Twoją opinię, iż pojawiła sie ona w 2x09(patrz obsada http://www.imdb.com/title/tt0879450/)

Teoretyzując dalej obstawiałabym Thomasa Vegę
http://www.imdb.com/name/nm0553468/
Który zarobił na książce o Grabarzu i takie rozwiązanie byłoby swego rodzaju ironia losu:))) Booth zaś miałby do siebie po fakcie pretensję, że nie domyślił się wcześniej;)

_LG_

Skoro sobie teoretyzujemy, to wymyśl proszę powód dla którego Booth w odcinku o Grabarzu będzie nosił smoking;)))

_LG_

zawsze może nim być ten policjant, który na początku pokazywał im "statek kosmiczny" albo asystentka prokuratora ;)

piegza

Te, Piegża, pomyślałam, że najbardziej nieoczekiwanym wyjściem byłoby zrobienie z Grabarza pani grabarzowej lub Grabarki:)))). Zwykliśmy sądzić, że Grabarz to facet, ale dlaczego nie weźmiemy pod uwagę takich spraw jak:
- paralizator
- potrącanie samochodem.

W ten sposób działa osoba, która nie jest silna i musi sobie pomagać sprzętem obezwładniającym ofiary - czyli kobieta;)))
Więc ta asystentka też pasuje;))))

piegza

ha, Booth pójdzie na jakąs imprezę prokuratorską i tam będzie ta asystentka. będzie chciała go niby uwieść i ogłuszy go, a potem zawiezie do znajomego, który ma jezioro, a w nim małą łódź podwodną ;)))

piegza

tak, porywa dzieci, więc nie musi to być koniecznie silny mężczyzna!

piegza

Tylko że wracając do historii porwania Jacka i Bones, to Grabarz/Grabarka postąpił/a bardzo nieodpowiedzialnie:
- ogłuszył/a Bones - wyższą i znającą sztuki walki
- a samochodem uderzył/a Jacka - o wiadomych zdolnościach i gabarytach. Bezpieczniej byłoby postąpić na odwrót;)

_LG_

czy ja wiem, ogłuszenie z totalnego zaskoczenia wydaje mi się bezpieczniejsze. z potrąceniem wiąże się zazwyczaj krew i złamania.
osoby potrącone (chłopak i Jack) weszły Grabarzowi w paradę przez przypadek i po prostu musiał je zabrać jako potencjalnych świadków.

piegza

Niby tak, ale FBI zakładało, że głównym celem Grabarza był Jack, który jak wiadomo jest bogatszy, a przynajmniej wysokość haraczu obliczona była na możliwości Jacka. Co do bliźniaków, to pewne na 100%, że chodziło o porwanie tylko jednego z nich i potrącenie było tylko sposobem improwizacji.

_LG_

mnie się wydaje, że chodziło o Brennan, o kórej Booth przy pani asystentce powiedział, że jest bardzo dobra w wyciąganiu informacji ze szkieletorów.

poza tym przyszło mi do głowy, że to mogą być te dwie babki: asystentka prokuratora i dziennikarka!!!
"jeśli zabijać, to nie indywidualnie,
jeśli zabijać, to tylko we dwóch!! ;DDD

piegza

Biedulka nadźwiga się Bootha-wielkoluda, a tu na duży okup liczyć nie można:)))