Pod koniec 5 zezonu GG Mitchum proponuje Rory staż. Po jakimś czasie informuje ją, że byłaby świetną asystentką, ale nie ma tego "czegoś", co potrzebne jest dziennikarzom. I wychodzi na to, że miał rację. Po 10 latach Rory nie osiągnęła niczego, nie jest prawdziwą dziennikarką, jej kariera jest w rozsypce. Ciekawe, czy uda się jej kiedykolwiek opublikować książkę.
Już w 5. sezonie było jasne, że miał rację. Do postaci Rory, jej osobowości i zainteresowań pasowałyby marzenia o zostaniu wykładowczynią literatury albo pisarką, ale nie dziennikarką. Na początku serialu marzyło jej się zostać reporterką wojenną i założyłam, że to naiwne życzenia 16-latki, ale twórcy z jakiegoś powodu w to poszli...