Wiem, że Gilmorki są dostępne na Netfliksie. Nie mam go, w związku z czym zastanawiam się, czy jest inny sposób na poznanie nowych losów naszych ulubionych bohaterek. Pozdrawiam i dziękuję za ewentualne sugestie :)
dupa w znaczeniu, że nie działało wszystko czy dupa w znaczeniu, że teraz żal kasy? :D
Dupa w znaczeniu, że żal kasy, oferta jest dla mnie jednak zbyt uboga jak na te opłaty. Działało na smart TV idealnie, żadnego zacinania, obejrzałam ze spokojem zaległe serie House of Cards.
Jest jeszcze opcja zainstalowania aplikacji na innym urządzeniu, podpięcia innej karty płatniczej i adresu e-mail kogoś z rodziny. Sprawdzę czy zadziała. Wiem, że to małe oszustwo, ale wiem też, że Netflix wie, że pewnie ludzie tak robią i pewnie bardziej na tym korzysta niż traci, bo klient, który ogląda kolejny miesiąc i przyzwyczaja się do korzystania z ich usługi później będzie rozstawał się z nią z większym bólem i zacznie się zastanawiać czy jednak nie zapłacić.