Tu nie zobaczycie lekarzy w białych kitlach ani chorych w sterylnych szpitalach. Tu z epidemią walczy się kałaszem. To nie będzie amerykański lukier, raczej gorzka żołądkowa. To nie zaraza stanowi głòwne zagrożenie, ani strach, głòd czy zimno, stanowi je drugi człowiek. Muzyka
( między innymi Hans Zimmer ) przyprawia o dreszcze. Wstrzymałam oddech w połowie pierwszego odcinka, a dopiero w ostanim odetchnełam pełną piersią. Polscy scenarzyści i reżyserzy - czapki z głòw dla Rosjan