Ha! Miałem taki sam temat. Ja wybrałem tak:

"Czarny kot", "Zagłada domu Usherów" i "Beczka Amontillado" Poe
"Koszmar w Dunwich", "Zew Cthulhu", "Kolor z przestworzy" i "Cień nad Innsmouth" H.P.Lovecrafta(wierz mi, bez niego to się nie może obejść)
"Psychoza" Roberta Blocha
"To!" Kinga
"Księga krwi" cz.1 Clive'a Barkera

Możesz jeszcze nadmienić o takich jak: Brian Lumley, Graham Masterton czy James Herbert. I coś z polskich jak np. Łukasz Orbitowski.

w tym roku szkolnym będziesz zdawał mature czy już zdawałeś ???
nie za dużo tych utworów ???

Aż miło popatrzeć na taki wpis! Widać, że niektórzy mają zainteresowania.

Zdawałem i zdałem na 80%. Jakem jest maniak horrorów i sobie poradziłem:D . Nie sądzę, żeby było za dużo lektur. Wprawdzie przekroczyłem może o minutę albo dwie wyznaczony czas, ale to wszystko. Jakby co, to o Barkerze i "Księgach krwi" też tylko nadmień. Bo niestety na porządne, rzetelne i trzymające się kupy omówienie ewolucji horroru w literaturze, 15 minut to troszku za mało. Polecałbym Ci przeczytać "Danse Macabre" Stephena Kinga, to może sporo pomóc w paru rzeczach.

Aha, Poe i Lovecraft'a to są opowiadania. Powinno Ci jedno wystarczyć.

No właśnie wiem że to opowiadania .

Zbiór opowiadań Poe już przeczytałem a jutro biorę się za Lovecrafta

prosze o więcej opinii , podpowiedzi , rad gdyż chcę jak najszybciej wziąść się poważnie do roboty

klajsterbejble - mógłbyś mi napisać o co mniej więcej Cię pytali na maturze ??? bo nie iwem czy wielce szczegółowo trzeba znać poszczególne książki czy można tylko oględnie ?

Trzy pytania:

1. Jak bym zdefiniował horror.

2. Wymienić podstawowe różnice między dwoma wybranymi pisarzami.

3. Czemu właśnie wybrałem taki temat.

Ale nie kieruj się całkowicie tym, bo mogą Ci dać szczegółowe pytania, i może być ich więcej. Nie wiadomo na kogo trafisz, a nuż któryś egzaminator będzie znawcą tematu( ale wątpię w to. Na stronie Horror Online trafisz na sporo artykułów, które mogą Ci pomóc.

oto link: http://horror.com.pl/publicystyka/

Podpowiedź i rada w jednym: Poe to nazwisko odmienne: Poego, Poem itd. (wiem że brzmi głupio). I nie pisz/ mów "wziąść" tylko "wziąć".
Nie są to rady merytoryczne, ale mogą okazać się przydatne podczas prezentacji :)

A jakąś literaturę przedmiotu może mi ktoś polecić czyli jakieś opracowania lub coś w tym stylu ??

Tutaj najbardziej polecałbym "Danse Macabre" Kinga, zresztą już to wcześniej pisałem, a w jednym z moich poprzednich postów jest link do strony, gdzie znajdziesz parę przydatnych rzeczy. Może też być "Nadnaturalny horror w literaturze" Lovecraft' a, ale ja go jeszcze niestety nie czytałem.
Zresztą takich rzeczy jest pełno w necie, ale radziłbym szukać po stronach związanych z gatunkiem, jak chociażby, bo w innych wypadkach ten temat jest często traktowany "po łebkach" i na "odwal się". Możesz też poprzeglądać takie czasopisma(gazety? magazyny?), jak np. "Nowa Fantastyka", "Science Fiction", "Lśnienie". A jeśli masz dostęp do starszych numerów tychże, to tym bardziej. Przynajmniej ja tak zrobiłem.

serdecznie wszystkim dziękuję - zdałem i to z super wynikiem 19 na 20 pkt :)
stawiam wszystkim wirtualną vodke :P

Mogę Ci podać adres i mi prześlesz prawdziwą ;D

mam prawie taki sam temat, oprócz analizy gatunku literackiego mam też zanalizować ewolucję horroru-filmu. zastanawiam się jakie filmy wybrać by najbardziej obrazowo przedstawić zmiany w gatunku? myślałam nad pokazaniem różnic między "maską szatana", a "lśnieniem" i "piłą". macie może jakieś inne propozycje? :)

Dobrze by było gdybyś wzięła pod uwagę horrory sci-fi z lat 50-tych, filmy takie jak "Inwazja porywaczy ciał" czy "Mucha", no i wszelakie monster movies z tamtego okresu- wystarczyłoby podać przykłady . Moim zdaniem dobrze by było gdyby przytoczyć "Noc żywych trupów" Romero- w końcu zombie movies to ważna część filmowej grozy, oraz "Halloween" Carpentera i powiedzieć jedno-dwa zdania na temat slasherów. Do tego coś o łączeniu horroru z komedią- tu można podać np. "Martwe zło 2" czy "Martwicę mózgu". Dobrze by było nadmienić, że okres od lat 50-tych do 70-tych to czas, kiedy wydarzenia na świecie najsilniej odbijały się w horrorach. Wiadomo, wojna w Wietnamie, protesty hippisów, zimna wojna, itede, itepe.
Biorąc pod uwagę, że musisz przedstawić ewolucję gatunku zarówno w literaturze jak i w filmie, to ciężko byłoby to wszystko pomieścić w 15-20 minut. Pamiętam, że miałem tylko ewolucję horroru w literaturze, a ciężko było to wszystko jakoś sensownie przedstawić, ale się udało. Chociaż i tak musiałem parę rzeczy pominąć.