Legion samobójców: Isekai
powrót do forum 1 sezonu

Bardzo spoko serial. Wreszcie pojawiły się postacie, których wygląd mi się podoba. Jedynie "Joker" wygląda jak jakiś nastolatek z depresją, ale pewnie zrobili to celowo, by pasował do wizerunku Harley Quinn. Do wyglądu Harley nie mogę się przyczepić – postać jest bardzo dobrze odwzorowana względem oryginalnego filmu, a na pewno prezentuje się lepiej niż w serialu "Harley Quinn" czy w animowanym filmie "Legion samobójców: Piekielna misja". Zakończenie jest świetne, zwłaszcza przemowa Jokera, która zwiastuje drugi sezon i pozostawia widza w niepewności.

Prawdziwy cel Jokera był taki, żeby dać Harley przygodę w nowym świecie, ponieważ nudziła się na Ziemi. Zrobił to wszystko dla niej, a nie jako zemstę za jej porwanie i wysłanie do magicznej krainy, jak uważa Waller. Wszystko to jest trochę mylące pod względem osi czasu, ale moim zdaniem najlepszym wyjaśnieniem jest to, że oryginalny Suicide Squad nigdy nie istniał. Ponieważ czas płynie inaczej w magicznej krainie, kiedy Katana pokonała Harley w pierwszym odcinku, Joker jako pierwszy dostał się do innego świata. Według Waller, Joker podszywał się pod wszystkie inne postacie, w tym Króla Lisza, aby siać chaos. Więc głównym celem Ricka przez cały czas było zabicie Jokera, a nie zdobycie zasobów lub odzyskanie pierwotnego zespołu Suicide Squad.

Czekam na drugi sezon, bo jest to jeden z ostatnich projektów pod starym szyldem DC Studios. Nie wiadomo, co się stanie pod kontrolą Jamesa Gunna i Petera Safrana nad DC Studios.