że prawdziwy lupin był biały, OCB? przecież fabuła jedynie nawiązuje do klasyka, poza tym świetna gra i ogólnie cały serial, a muzyka WoW nuta na koniec 4 odc. dosłownie rozwala syskę- Cascadeur - Cascadeur – Meaning choral version, ale oryginał też jest super, naprawdę polecam
Jedna z najlepszych produkcji Netflixa ostatnio, wciąga od samego początku aż do samego końca, nieprzewidywalna akcja, żadnych nudnych scen ani dłużyzn, do tego subtelny humor i genialna gra Omara Sy. Ogólnie polecam kazdemu
Arsène Lupin - to fantastyczna postać stworzona przez pisarza Maurice’a Leblanca w 1905 roku. Na podstawie książki powstała cała masa filmów i seriali. Nie sądziłam, że coś mnie jeszcze w tym temacie zaskoczy.. a jednak!
Afrofrancuz (dość inteligentny, przyznaję) chce być idealnym złodziejem (czemu mnie to nie dziwi), więc postanawia skomplikować życie swoje i swojej rodziny. Oczywiście wszystkie partnerki głównego bohatera są białymi kobietami. Szkoda, że nie ma żadnej czarnoskórej bohaterki, która spełniłaby jego wymagania.
Serial...
Serialu nie widziałem - może i dobry. Zastanawia mnie wszechobecna tendencja - zmieniania bohaterów na politycznie poprawnych. Arsene Lupin - gentelmen włamywacz to obecnie czarny gentelmen; angielska królowa w serialu Bridgertonowie - jest czarnoskórą Queen of England itd.itp. W kolejce czekają trans - jako Sherlock...
więcejjak tak dalej pójdzie za 30 lat mały Jaś będzie przekonany,że całe dobro tego świata pochodzi z Afryki, a Europę zamieszkiwali wyłącznie prymitywni i odrażający biali naziści.. no i ewentualnie prześladowani przez nich lgbt+/-... dopiero afrykanie przynieśli nam kaganek oświaty i ogłady. Maria Skłodowska była Murzynką...
więcejNa wersje kaczora donalda i myszki miki jako pary Lgtb,czekamy na czarnego Reksia,no i oczywiscie czekamy na bolka i lolka jako pare oczekujaca potomstwo,czekamy,luz.
I tak jestem zawiedziony. Miałem nadzieję, że zagra go kobieta..."Arsena Lupina. Gentlewoman włamywaczka."
Świat filmu schodzi na psy, nuda, nuda i nuda. Drewniane aktorstwo , słabe pomysły i brak dynamicznej akcji, może długi metraż wypadłby lepiej...???
Sory, ale dla mnie to tak jakby Michael Cain miałby zagrać głównego bohatera w autobiografii Nelsona Mandeli... Omara Sy bardzo polubiłem, tak jak wszyscy za sprawą Nietykalnych, ale i w Chocolat przyzwoicie się zaprezentował. Tylko z szacunku do jego sympatycznej osoby, obejrzę, aby skomentować jakość tej produkcji-...
więcejSerialu jeszcze nie oglądałem, ale myślę oblukam na komentarze. Oczywiście jest to czego się spodziewałem, czyli światli ludzie, wielce tolerancyjni bronią wolności wyboru bo przecież każdy może zagrać kogo chce. Ale wiem, że zacząłby się krzyk i lament jeśli zaraz ktoś nakręciłby własną wersję historii Hitlera,...
Gdyby na moim koncie nie była wpięta rodzina to dałbym sobie spokój z tym grajdołkiem.
Wstydzą się ocen swoich filmów na imdb w przeciwienstwie do hbogo/amazon prime.
Do tego TAKIE produkcje. Pogratulować.