Zgłodniałem...........Hmmm...? Co polecacie na kolację przy odcinku Mentalisty? xD
zdecydowanie i nic kompletnie innego :-D
... chyba, że naleśniki, które uwielbiam ;-)
Te twoje specjały. ;D Nie jadłem, dzięki. Trzeba będzie coś niedługo zrobić. :D Daj mi przepis! xD
A skąd zamawiałeś? Jak już jem pizzę to nie z podrzędnej pizzerii!
A na salami to na pewno się nie piszę, ewentualnie zgadzam się na boczek + hektolitry sosu czosnkowego.
No z takiego Baru. :D Niemcy tam ciągle kupują, tuż przy granicy. Dobrą mają Pizze i zestawy obiadowe.
Proszę rzuć przepisem :)
Brzmi arcyciekawie na słodko czy na słono - placki?
Witam Wszystkich :)
Można ekspeymentować, w zależności jak się chce - mniej lub więcej kaorycznie, mięsnie, bezmięsnie, ale na słono. Na słodko to chyba raczej nie z gryczanką (chociaż ekspertem nie jestem). :)
Generalnie to gotuję woreczek kaszy wg przepisu, tylko wrzucam jeszcze pół kostki rosołowej (najbardziej lubię z pietruszką i lubczykiem).
Po ostygnięciu dodaję się jajko, opcjonalnie zeszkloną cebulkę oraz mąkę lub ser żółty. W jakims przepisie widziałam też kawałeczki podsmażonego kurczaka, choć nie robiłam tak jeszcze i mam wątpliwości co do konsystencji takiej masy - no ale może ser to wszystko zlepi.
Doprawiamy jeszcze do smaku jak kto lubi, ja lubię natkę pietruszki np. dodać i smazymy na rumiano.
Serio jesteś taki ruchliwy? :D Jak masz na imię?? :D Twój pomysł jest spoko. :D Nutella i banany. :D Zastanowię się ;D
HAhaha XDDDDD Ja nie o to pytałem :D Bardziej o ruch, sport czy coś. ;D Dobre XD
Bartoszek to ładnie tak ;D Naleśniki uwielbiam, więc sobie zrobiłem to. :D Dziewczyny to jest prawdziwy przepis :D
haha tak. sportowcem tez jestem i to właśnie od tego sie wzięla ksywka w zasadzie pseudonim ze grube kilometry robie zawsze na boisku :D a co do mentalisty to wybierzcie mi nr od 1 do 128 to sobie obejrze :P
JA też gram w piłę. :D Strasznie wymiatam, ofensywny pomocnik :D Gram w małym klubie z Niemiec. :D Ulubiony zespół?
To ja wybieram, hmmmmmmmm....? 2 sezon, 6 odcinek :D
zajebisty odcinek wybrałeś, dziena. Pamietasz jak PJ trafia do wiezienia i z niego rozwiązuje sprawę? :D
Jeeejku dzięki, że mi przypomniałeś o Nutelli. Dziś już jadłam, ale to będzie mój obiad jutro!
Pozdrawiam :)
Nutella na obiadzik? o_O
A swoją drogą Nutella nigdy mnie zachwycała i nadal nie zachwyca. Mogłaby nie istnieć, hehehe. ;] Za to krem Milky Way, nieodżałowany...
Oj! Złapana na gorącym uczynku. :D Ja też na obiad zżeram Nutelle, XD Ze schabowym ;D
Nutella z naleśnikami ;] Ja tam lubię wszystko co czekoladowe. Choć zdradziłam Nutellę-raz kolega zrobił mi zagadkę i dał mi spróbować na łyżkach dwa kremy czekoladowe, jeden to była Nutella, a drugi podróba z Lidla. Jak się okazało uznałam to z Lidla za lepsze-koniec świata! :o
Ja nie wszystko, ale na białą czekoladę z wiórkami kokosowymi zawsze się skuszę niestety.
Oho, wegetarianka Boogie się odzywa. ;D Muszę kiedyś spróbować tego specjału Krakowskiego. ; )
Hm, to raczej seksistowski stereotyp wyrosły na gruncie patriarchalnego społeczeństwa.
;D
Jestem najlepszy w kucharzeniu, młoda. ;D Zgłodniałem, idę po kanapkę z salcesonem. :DD
Ja zawsze z podziwem patrzę na gotujących mężczyzn, znając mojego tatę, który jak sobie ma sam zrobić coś do jedzenia, to woli umrzeć z głodu :)
Hahah dobre :D Mój Tata był kucharzem w wojsku, tam się nauczył. Ja się nauczyłem.........hmmmm? Jestem samouk. ; )
Tak. Mogłabym coś zjeść. Niby już jadłam kolację, ale tak mi się jakoś coś chce. Najbardziej mi się chce tych oponek-te takie jak pączki, tylko serowe. To nic, że tłuste i niezdrowe, ale ja chcę oponki!
A są gdzieś takie do kupienia? Bo ja nigdzie nie widziałam, a to nie są te zwykłe pączki z dziurką. Zawsze jadłam domowej roboty :
No to jak mi chciałeś kupić ;p
Takie cosik:
http://1.bp.blogspot.com/-6WSSn1mst6M/URN2DqhOcPI/AAAAAAAAFfw/ijHyRVy7Ie4/s1600/ SANY0025.jpg