Właśnie skończyłem pierwszy sezon Mentalisty. Czy to dobry serial? Szczerze mówiąc mam
wątpliwości a na pewno już nie zasługuje na ocenę 7.9.
Wątki kryminalne wcale nie przekonują, często sprawcą jest ktoś z najbliższego otoczenia a
jeśli nie to idzie się połapać (podążaj za Janem). Momentami zbytnia naiwność bohaterów, nie
ma tu jakichś wybitnych dialogów i dobrego soundtracku. Dlaczego bowiem wytrzymałem 23
odcinki?
Osobowości. Patrick Jane, postać wyjątkowa, cenie sobie jego charakter jako człowieka, jego
humor i jego umiejętności oczywiście. Lisbon, przypadła mi do gustu, oczywiście jako szefowa
tej grupy. Van Pelt i Rigsby są następni, dobrze się ich ogląda i śledzi ich baaardzo powoli
rozkręcający się romans. No i oczywiście Red John.
Oczywiście, że będę oglądać dalej bo nie po to poświęcam tyle czasu by serial teraz porzucić. A
kto wie, może się pozytywnie zaskoczę (podpowiecie?). Póki co wisienka na torcie pierwszego
sezonu:
http://www.youtube.com/watch?v=FQ5Snb9C_JE
2 Sezon tego serialu jest po prostu wybitny, także oglądaj. 3 i 4 sezon na pewno Cię rozczarują bo są sredniodobre ;P
Dzięki za wisienkę na torcie! Przepiękna. :)
Ja dodam od siebie, że miałam podobne bardzo uczucia po pierwszym sezonie, tzn. na pierwszym planie Patrick i ta pozostała czwórka i fajna atmosfera i do tego napięcie związane z Red Johnem.
Mnie chyba najbardziej faktycznie podobały się 2 pierwsze sezony, bo miały najwięcej lekkości i takich "przebłysków słońca", tj. takich scen, które są jednocześnie zwyczajne i niosące bardzo dużo pozytywnych treści, celowo wyrażonych skromnymi środkami (np. scena kończąca odcinek 1x19 "Jane & Lisbon in the rain"), a także dużo humoru.
Sezony 3, 4 i 5 też mają takie przebłyski, ale są trochę inne, co prawdopodobnie jest zrozumiałe, bo że życie trwa, nie można cały czas zachowywać się tak samo, tylko człowiek się zmienia, zmieniają się relacje w zespole, dochodzą różne nowe wyzwania i sprawy, no i przewija się ciągle oczywiście wątek Red Johna, który też dużo tym bohaterom miesza. A więc cały czas jest ciekawie, postaci ewoluują i to też jest fajnie obserwować, choć każdy sezon ma swój własny nastrój trochę inny niż sezon 1.
Moim zdaniem wszystkie sezony trzymają wysoki poziom, scenarzyści są bardzo pomysłowi i ciągle wymyślają nowe rzeczy, nie tylko, jeżeli chodzi o rozwiązywane sprawy, ale też o to co dzieje się w życiu tych głównych bohaterów i w ich pracy w CBI, w sensie, że w miejscu pracy.
Nie chcę spojlerować, tylko moim zdaniem serial warto dalej oglądać. Zresztą, ocenisz sam.
Moim zdaniem sezony 1-3 są najlepsze, 4 zdecydowanie słabszy i pod wieloma względami rozczarowywał, obecny 5 raz jest dobrze, raz gorzej. Ale w każdym sezonie zdarzają się takie odcinki perełki (i nie mówię to tylko o odcinkach zw. z wątkiem RJ), które wybijają się mocno ponad przeciętną i nawet dla nich warto oglądać serial.
Boże, jest mi wstyd, że tak źle oceniłem ten serial... Jestem teraz po czterech sezonach, piąty zacząłem i mam nadzieję, że nadrobię wszystkie odcinki przed finałem piątego sezonu. Wtedy będę się wypowiadać w odpowiednich tematach na bieżąco. Póki co jednak, bije się w pierś i umieszczam Mentalistę w czołówce oglądanych seriali.