Jak myślicie kto może być czerwonym johnem? Czy pokazali jego postać w serialu czy jest to ktoś z bliska? Ja nie wiem dlaczego ale męczy mnie wątek kolesia z ostatniego odcinka drugiej serii i nie wiem jak to jest w trzeciej serii bo jeszcze nie zaczelam oglądać.
wracając do wątku kto jest Red Johnem, ja uważam, że jest nim ojciec Patricka. Jest tak samo inteligentny i sprytny jak on a poza tym to on go nauczył naciągania ludzi.
a nie nudzi was już ten serial? kurcze wątek Jonnego tak się snuje jak smród po..... . po jakimś czasie wszystkie odcinki zaczynają być takie same jako że nie ma żadnego wątku przewodniego.
no i drażni mnie już zachowanie Patrica. rodzina w żałobie a on sobie jaja robi - ok zwykle ktoś tam jest sprawcą ale reszta jakoś nie wydaje się wielce cierpieć z tego powodu. nawet jak komuś całe życie się wali i ma sytuacje podobną jak główny bohater to na początku się oburzy ale później jest fajnie. znaczy jeden na świecie jest kochający i wrażliwy Patric który z wrażenia sfiksował?
jakieś to takie pod publiczkę robione. może się na Housa zapatrzyli? tylko że tam wychodzi to naturalnie a utaj z odcinka na odcinek takie coraz bardziej "na siłę"
9 sezonów? Stanowczo NIE. Po co nam kolejna moda na sukces? Moim zdaniem w 3, ostatecznie w 4 sezonie powinna zostać wyjaśniona sprawa Red Johna, a wprowadzenie nowego wątku równie genialnego jak RJ będzie bardzo trudne.
ja byłam przekonana do tej pory że Red John to postać, która do tej pory nie pojawiła się w serialu, ale czytając Wasze opinie o techniku faktycznie coś jest w tym gościu niepokojącego :]
A mi sie wydaje , ze nikt z CBI nie jest Johnem , tylko ktos , kogo jeszcze nie poznalismy.
Mysle tez , ze Final 3 Sezonu duzo nam powie , a w 4 Sezonie dowiemy sie , kim ON jest , i jak Jane zareaguje , jak spotka sie w nim twarz w twarz , nie przywiazany do krzesla , i bez masek.
Bedzie napewno ciekawie ...
Właśnie mnie olśniło. Przed chwilą skończyłam oglądać 16 odcinek 3 sezonu i czytając Wasze posty tutaj przyszło mi coś do głowy. Wiersz "Tygrys" wypowiedziany przez Red Johna był autorstwa Williama Blake'a. W ostatnim odcinku szef CBi Bertram mówi jakiś krótki wierszyk, a J.J. LaRoche, mówi zdziwionej Lisbon, że to zapewne Blake. Uśmiecha się przy tym dziwacznie. Hm, zastanawiające...
J.J. LaRoche mieszka sam - z tego co widziałem w tym odcinku, w dodatku kojarzy literaturę Blake'a. I ma taką moc, aby wrobić prawie każdego w podpalenie zabójcy policjantów. Nikt go nie oskarży, bo stoi PONAD wszystkimi. A w dodatku bał się, że ten zabójca policjantów wyda go, więc postanowił go spalić i zwalić winę na kogoś. I nieźle prześwietla (niczym Jane) ludzi. ;) Stworzyłbym listę podejrzanych, wraz z uzasadnieniem. :) Ten znawca Red Johna w pierwszych odcinkach serialu jest też podejrzany. Gość ma podobny głos do tego, co recytował wierszyk Blake. A może idziemy złym tokiem myślenia? Pod Red Johna może podszyć się dużo osób, jak widzieliśmy w kilku odcinkach.
Teraz cię zdziwię i zniszczę twoją koncepcję: La Roche zaczął pracować w wydziale CBI dopiero PO podpaleniu zabójcy glin. :)
Tak, plus spójrzcie jak La Roche wygląda i się porusza. On Red Johnem, z jego posturą, poważnie!!>>>?? Już bardziej właśnie szef Bertam za to cytowanie Blake'a mi podchodzi ale to także tylko czcze gadanie. P.S. Zwrociliście uwage na tego rowerzyste z czerwonym plecakiem na parkingu gdy Jane z Hightower uciekali z budynku?? Może to jakiś znak lub zwyczajne oczko puszczone w strone widzów żebyśmy popadali w coraz większą paranoje xD
a ja się w ogóle zastanawiam czy twórcy wiedzą kto jest Red Johnem no i ciekawe czy będzie czwarty sezon bo jak nie to walną coś glupiego na zakończenie
i jeszcze jedno a może twórcy strzelą sobie samobója i okaże się że "Red John" to ... Patrick Jane! To by było zakończenie co nie?
Koleżanka Lumenn wspomina o tym, że w pewnym odcinku jest wszystko widziane oczami Red Johna i widać filiżankę. Nie wiem czy wy też to zauważyliście ale ta sama filiżanka pojawiła się w odcinku w którym była młoda kobieta z rudymi włosami, niewidoma co było wtedy o tym, że Red John zostawił jej namalowaną buźkę w pokoju. Zbieg okoliczności?
A ja tam nie wiem ale jak na razie myślę że wtyka Red'a jest ten ziomek od odcisków, ten z 'basment' :D