w najnowszym odcinku zrozumiałem że to wszystko zmierza do skierowanie podejżeń na kogoś z CBI. Zdumiewające jest to jak Cho potrafi kłamać bez mrugnięcia okiem tylko ciekawe czy to z troski o kolegę righsbiego i czy nie jest wcielony przez red johna..righsby okazuje się też ma coś koło piura,zobaczymy ale jeszcze poczekamy hahaha.
Mało prawdopodobne ale kto wie. Poza tym polecam słownik ortograficzny kupić;-)
nie jestem perfekcjonistą jeśli chodzi o szczegóły to domena psychopatycznych typów nie uważasz?
Moim zdaniem RJ to ten szef (na B, nad Hightower). On i RJ lubią Williama Blake'a, to proste ;)