Początek jest taki że ja się śmiałam, jak z takiej głupiutkiej komedii , do tego te głosiki potęgowały moje rozbawienie. Te sytuacje tak żenujące że aż śmieszne. Jednak po paru odcinkach(ok.3) się wciągnęła i to solidnie, szczególnie gdy Si i Schancai są oficjalnie razem. Kibicowałam im cały czas aż do końca.
To są...
Szkoda ze nie ma dalszej części. Jednak mogli by nakręcić serial- film z głównymi bohaterami tego serialu
Słodka drama, ale gdy się ma 14 lat, całość można by zrobić w 20/30 odcinkach. Główna bohaterka irytująca i płochliwa jak łania. Główny bohater i jego koledzy ratują cały serial. Brakowało mi to gorących scen romansu.
Momentami mam wrażenie że oglądam anime a że kocham anime to serial wciągnął mnie w trybie ekspresowym.
Nie znam oryginalnej wersji, ale ta nowa jest urocza. Na pewno nie jest to dzieło sztuki, ani też coś nadzwyczajnego, jednak urzekło mnie klimatem. Sama nie rozumiem powodu, ponieważ takie nadmuchane romanse to coś, co omijam szerokim łukiem.
Fajnie się oglądało i tyle.