Wyjaśni mi ktoś o co w ogóle chodziło w 3 odcinku, albo jaki był jego mniej więcej sens ? bo chyba nie do końca go zrozumiałem ...
Nie wiem czy to sens, ale nasuwają się skojarzenia: pętla, lustro, rekurencja
Tkwią w pętli. Zobacz ponownie początek i zwróć uwagę kto pada "pierwszą" ofiarą
aha czyli tak jak myślałem :D dzięki