Pierwsze dwa odcinki spoko, ale potem zamieniło się to w jakieś Ranczo czy inny TVPowski serial.
Na plus śliczna Karolina Bruchnicka.
Emerytury dla milicjantów. Ustawa dezubekizacyjna ich nie dotyczy,
objęła swoim działaniem jedynie funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa PRL.
Pierwszy odcinek i już mega zgrzyt. Przecież wystarczyło powiedzieć - to samobójca, proboszcz go nie pochowa na swoim cmentarzu. I lecą napisy końcowe. Po co jakieś oszustwa, zastraszanie gościa z innego zakładu? Zresztą on też mógł powiedzieć - na tym cmentarzu go nie pochowam, bo proboszcz robi problemy, ale mam inny...
więcejZachęcony pozytywnymi wypowiedziami, oglądnąłem (na razie) dwa odcinki, No i zastanawiam się, skąd te wszystkie pozytywy. Serial jest przewidywalny, niczym przebieg meczu piłkarskiego Realu Madryt z Brukbetem Nieciecza. Już po chwili można się domyślić, jaki będzie przebieg wydarzeń. Zero zaskoczenia. Podobnie...
To jest coś innego. Naprawdę miło się ogląda i dziękuję producentom i scenarzystom i całej reszcie, że się kończy po tych 6 odcinkach. Cytując klasyka "ale urwał, ale to było dobre"
"Minuta ciszy" kojarzy mi się raczej z uroczystą akademią, albo apelem poległych...
W 5 minut wymyśliłem kilka lepszych tytułów dla tego serialu!
"Minuta Ciszy" jest zwyczajnie nijaki i nudny. Dobre pomysły fabularne zostały zmarnowane w scenariuszu! Film jest nudnawy i średniodynamiczny, a materiał fabularny był!...
Film ciekawy, ale ta sieczka ideogiczna wciśnięta w ten film wylewa się w wielu momentach... Co za czasy że normalnego filmu nie można obejrzeć
Ja wiem, że nie ma ludzi jednoznacznie jakichś, dobrych lub złych. Ale, tu nie ma jednego dobrego bohatera. Takiego dobrego od początku do końca. Tak chyba świat nie wygląda.
Zawiodłem się, bo ile po kościele jest ostra jazda, to nie ma ani jednego wątku gejowskiego, czy z transami.
Jeśli dzięki maglowaniu klechów serial spodoba się na Zachodzie, to już brak gejów czy transów może przeszkadzać. Może nadrobią w 2 sezonie?
Niby niezły, ale na mój gust zbyt drastyczny w swej dosłowności. Temat śmierci to dla mnie mało śmieszny powód do pastiszu, a pokazywanie rozkładających się zwłok czy krojenia zmarłych powinien pozostać w innej sferze. Ogólnie serial dobry. lecz zbyt dosłowny a przez to niesmaczny.