Niby było wiadomo, że umrze, ale i tak chciałem, aby przed śmiercią jak najbardziej dokopał amerykanom i ich marionetkowym rządom.
jak masz więcej niż 10 lat i nie jesteś trollem to współczuje, już nawet socjopata Tony Soprano czy morderca Petro Savastano budzili mniej obrzydzenia od niego