Niesamowicie urzekła mnie rola Pedro Pascala w "Grze o Tron" i właśnie z uwagi na niego zastanawiam się nad obejrzeniem "Narcos".
Co sądzicie o tym serialu? Jakie ma wady, zalety? Czy w ogóle wysoka ocena jest uzasadniona? Polecacie? ;)
Chętnie poczytam wasze opinie :) Tylko proszę, bez spoilerów!!!
Oczywiście ze warto, wysoka ocena jest w pełni adekwatna. Odtwórca roli Escobara wciela sie w go rewelacyjnie, Pedro Pascal równiez jego odkryłam dopiero po obejrzeniu Narcos, historia jest raczej wiernie oddana, mnie osobiscie jakies pierwsze moze 2 odc nie zachwyciły ale calosc juz tak, a 2 sezon jeszcze bardziej mi sie podobał, jest napięcie, chce sie jak najszybciej obejrzec kolejny odcinek, wiadomo ze jak nie zna sie zbyt dobrze historii Escobara jego panowania a potem upadku to nie wie się czy czegoś twórcy nie naciągneli na potrzeby serialu ale z tego co czytałam to jakieś niuanse, serial momentami przypomina wręcz dokument, a jak juz pisałam aktorzy na prawde sie postarali wiernie oddac swoje postaci.
Serdecznie polecam :)
Pedro Pascal jako agent Penia odgrywa swoją rolę równie dobrze jak w GoT więc zdecydowanie warto, akcja jest tak nieprzewidywalna i gdy myślisz, że zdarzy się jedno, to wszystko nagle się zmienia. Świetny serial.