Dinner - de gustibus non est disputandum ;)

Oczywiście że nie - więc czy cała ta rozmowa ma sens ? :)

bo to jest jak partia szachów - ja po prawej a Ty po lewej stronie:)

I z dobrym adwersarzem zawsze jest miło porozmawiać:)

Zastanawiam się tylko kto zrobi szach mat :)

Miło mi - mogłabym napisać to samo :)

ja juz mógłbym zrobić parę razy szach - mat;))) ale lubię przeciągać rozgrywkę.

Dinner a poważnie: masz korzenie żydowskie?

Proszę zakończmy tą grę jesli potrafisz . tym razem się nie wachaj.

Czy naprawdę uważasz że trzeba je mieć by bronić zaciekle sprawy Żydowskiej ?

ale ja tylko pytam z ciekawości.

Więc sama przyznajesz że bronisz zaciekle sprawy żydowskiej?

Tak gdyż wierzę w słuszność tego co robię :)

A Ty doszukiwałeś u siebie innych korzeni niż polskie ?

tak , mam szkocką krew:) nie mylić z whisky;)


ale czemu jej bronisz? tak bardzo ,że ąż depczesz polskość?

Nie "depczę" polskości broniąc tej sprawy.

"Depczę "poszczególne przypadki.

No tak jak Szkot to i wielki patriota :) No widzisz ... chyba też jesteś z niej dumny ?

ja też mogę sie poszczycieć różnymi korzeniami ale nie jest to powodem do deptania polskości ;D

to korzenie XVI wieczne;) zresztą każdy z nas ma jakiś przodków i domieszkę jakiejś ,,obcej,, krwi..

jak szkot jestem zawzięty w obronie swojego punktu widzenia;P a skąpy nie jestem;P

Dinner, wkurza mnie taki punkt widzenia...jesteś młoda osobą . Tyrmand też w wieku 17 lat był socjalistą ale potem zmądrzał;)

Widzę że chcesz być i Jesteś kimś dla kogo najwyższą wartością jest indywidualizm a więc nie próbuj przykonywać mnie do swoich poglądów gdyż Twój indywidualizm nie będzie już indywidualizmem ;D
Cenię to.

ale to Ty mówisz, że jest to dla mnie najwyższa wartość co nie jest prawdą:)

ja Cie nie przekonuję, mam nadzieję,że samo życie Cię przekona.

czytałem wiele wspomnień żydowskich z okresu okupacji - ogólnie lubię tego typu literaturę - wspomnienia, biografie czy pamiętniki bo są one najbliższe prawdzie.

i w około połowie tych wspomnień ludzi pochodzenia żydowskiego jest jeden ciekawy aspekt - w pierwszych dniach i miesiącach uciekali za Bug do Rosjan - żydowscy komuniści czy zwykli Żydzi - i wiesz jak kończyli? Za uralem w łagrach jak mieli szczęści;) z góry byli traktowanie jako szpiony....i tak się kończył sen o kraju równości i braterstwa...:)

Dobrze że dużo czytasz na ten temat :) Polecam Ci książki Henryka Grynberga.
Racja tamten sen się skończył ale owe plany o równości i braterstwie można byłob w końcu spróbowac przenieść do nas, nie uważasz ?
Wprawdzie nie mamy już Króla Kazimierza ale może dało by się coś wykombinować...

Poczekaj.. to jak .. szach mat ?

Dinner a wiesz co to jest utopia?;) Brrrrrrrrrrrrrrrrrr..na słowo równość i braterstwo mam alergię ;) Ja naprawdę nie rozumiem jak w Polsce można mieć poglądy lewicowe...

rozumiem we Francji, w Hiszpanii ale u nas?

ide spać - pogadamy jutro:)

p.s Niech Ci się przyśni dobroduszny wujek Stalin;P

Sądzę że to nic zaskakującego :) Biorąc pod uwagę ile ten Naród przeszedł...

Dzięki...

Dobranoc i kolorowych .

nie widze Twoje odpowiedzi;P

ja Twojej też :)

Film ma masę przekłamań i nieścisłości historycznych.
Za mało dziecinko rozumiesz.
O ile można sie zgodzić z historią Jedwabnego w filmie Pokłosie tak tu w żadnym wypadku.
Nie mam nic do żydów, nawet ubolewam nad ich losem II wojny (moi dziadkowie śp ukrywali żydów), choć prawda jest taka, że nas przed wojną wyzyskiwali co głupszych Polaków, ale tu nie o to chodzi, tu konsultantem jest żyd, który prawdopodobnie wykorzystuje to i naciąga pewne fakty, których prawdopodobnie w ogóle nie znał i nie był świadkiem, z AK zrobił bandę antysemitów, bez przesady!!!!!! by Polskę przedstawić w takim świetle, być moze dlatego, ze nie odzyskali kamienic po wojnie.
Film powienien być korect, czyli fabuła winna być przedstawiona w oparciu o realia i fakty tamtych czasów.
Film robili poniekąd laicy z laikiem konsultantem, chyba że to był zamierzony cel. Należy się oczywiście postawić w sytuacji żołnierzy niemieckich na froncie, cześć to byli zwykli, czasem dobrzy ludzie (niemiecki lekarz oficer barzdo pomógł mojej babci), ale częśc to byli ludzie poprostu wpatrzeni w Hitlera, byli podli, mściwi, bez skrupułów z sadyzmem w oczach i tu tego nie ma w tym filmie, mam wrazenie, zę Niemcy chcą sie lekko jakby wybielić, że to nie Oni, tylko kto ja się pytam???????? wytłukł tyle polaków, żydów, cyganów, nastawiał tyle obozów, zniszczył życie milionom rodzin w Europie??????????
Film zdecydowanie nie jest obiektywny, nasi historycy powinni zjeść twórców tego lekko paszkwilowo - bezczelnego serialu, pseudo obyczajowo-historyczno-wojennego

i Niemcy są bardzo dokładni i wiedzę mają, aż sie dziwię, że zrobili taki film. To do nich nie podobne.
Oczywiście jest wiele scen i sytuacji w tym filmie, które są poprawne, no ale te z ostatniego odcinka dotyczące AK są poprostu wyciągnięte z czapy.

Nie oglądałaś zapewne debaty w tym samym programie po ostatnim odcinku serialu, prawda? Gdybyś oglądała, może wiedziałabyś, że pierwotnie Wiktor miał jechać do USA i wrócić stamtąd z amerykańskim mundurem (Polski w ogóle miano nie umieszczać w fabule), ale... twórcom serialu zabrakło funduszy. Więc na ostatnią chwilę, całkiem na siłę, wcisnęli wątek polski, traktując go kompletnie po łepkach. Ich brak wiedzy w tej materii był ewidentny. A już aktorzy grający polaków z rażącym akcentem niemieckim... to jakiś żart.
Przekłamania? Już w pierwszych scenach pierwszego odcinka mamy przekłamania i absurdy: 41. rok, Berlin, pięciu młodych Niemców, w tym Żyd, bawi się razem w knajpie jak gdyby nigdy nic. W tym roku w Berlinie żaden Żyd nie miał już życia. Taka scena nie byłaby możliwa. Młody Niemiec oglądając teraz ten serial, nie będzie miał w ogóle obrazu antysemityzmu w swoim kraju. Kompletne pominięcie wątku Hitlerjugend, chorej fascynacji młodzieży Hitlerem (oraz faktu, że poparło go aż 40% społeczeństwa i to w momencie, kiedy jego zamiary wobec Żydów były już jasne), to kolejny skandal.
Jestem w twoim wieku i załamuje mnie twój brak wiedzy... Nie jestem prawakiem, nie uważam się nawet za patriotę (nie jestem zbyt przywiązany do tego kraju), ale gardzę zakłamywaniem historii i sianiem takiego syfu w głowach młodych ludzi, którym - niestety - zazwyczaj nie chce się szukać info na własną rękę. Wolą serial - szybko, łatwo, przystępnie. Tendencja ta musi być silna zwłaszcza wśród nowego pokolenia Niemców, którzy mają już dosyć ciężaru historycznego, który na nich spoczywa (nie piszę, że słusznie, bo nie obwinia się nowych pokoleń za stare zbrodnie), i chcą go z siebie czym prędzej zrzucić. Ale robią to złą drogą. Łykają wszystko, przystając tym samym na wypaczenia historyczne.

Już to napisałem gdzie indziej - w połowie 1941 roku w Berlinie żyło i pracowało jeszcze tysiące Żydów. I nie byli oni w żaden sposób "oznakowani" więc spokojnie mogła się zdarzyć i taka sytuacja.
Gwiazdy Dawida np. musieli nosić dopiero od sierpnia tego roku, i tak też zresztą pokazano to w filmie.

Jesteś typowym produktem obecnej Polski, obecnego systemu edukacji i obecnych wartości. Poważnie przemyśl zmianę nicka na "Made by ministra Szumilas"
I nie chodzi bynajmniej tylko o to, że nie wiesz co to interpunkcja i z uporem maniaczki piszesz "żadko", co najlepiej obrazuje Twój poziom i Twoje kwalifikacje do ferowania ocen i pouczania innych jak mają się zachowywać.

Wracając do meritum okazji Gratuluję prowokacyjnego tytułu i udanej róby dowartościowania się poprzez zwrócenie na siebie uwagi.

Argumentów o czymś tak błahym jak "uogólnienia" (trudne słowo) i o tym, że obecna kultura jest kulturą obrazkowo-hasłową przez co w głowach większości widzów zostanie obrazek zamykania Żydow w wagonie czy też zdania wypowiadane przez Polaków, że " Żydzi śmierdzą", "potopimy ich jak koty", nie ma sensu powtarzać bo jesteś na nie uodporniona, co jest zapewne zasługą Twoich wrodzonych, genetycznych umiejętności kojarzenia faktów i samodzielnego wyciągania wniosków, połączonych z wieloletnią pracą `opiniotwórczych i niezależnych mediów`.
Faktu, że aktorów do oddziału AK dobrano również wg nieprzypadkowego klucza, gdzie w zasadzie wszyscy mają aparycję oprychów i zbirów (w przeciwieństwie do targanych rozterkami uśmiechniętych i sympatycznych Niemców), że jedyna kobieta mniej ją przypomina niż Grodzka, też chyba nie ma sensu przytaczać,

Supcio, cze, narka, jest cool. Gorzej, że czasem w czasce pusto i hula tam wiatr.

Jakiego systemu edukacji , jakich wartości ? To one istnieją w dzisiejszej Polsce ?

A więc czego produktem jesteś Ty ?

Dlaczego uważasz że "Bardzo dobry serial " jest tytułem prowokującym ?

Ciężko jest się dowartościować po takim nawale krytyki.
Nie zamierzałam zwrócić na siebie uwagi - nie przypuszczałam że dyskusja tak bardzo się rozrośnie.

Nie sądzę aby dobierano aktorów przy pomocy specjalnego klucza. Nie wiem dlaczego odniosłeś takie wrażenie.
To że Alina miała ścięte włosy nie oznaczało że jest mało kobieca - ale to chyba nie jest najważniejsze.
Byc może to próba łamania stereotypów - nie wszystkie walczące dziewczęta przypominały Marusię z "Czterech Pancernych i Psa". Z krótkimi włosami -wygodniej.
Poza tym wśród nich było paru sympatycznych np. nie pamiętam jak się nazywa ale ( jasny blondyn ) .

Możesz mieć dowolną opinię i napisać ją dowolną ilośc razy na dowolnych forach. Nikt Ci tego nie zabroni i bez znaczenia jest i Twoja wiedza ogólna czy też wiedza historyczna, bo nie jest to żaden powód by ktokolwiek mógł Ci cokolwiek zabronić.

Ja np mam w swoim sąsiedztwie mam supermarket pod którym gromadzą się często rozchełstani, podchmieleni i ledwo stojący na nogach jegomoście, którzy przy buteleczce Wojaka albo VIP-a dyskutują godzinami na przeróżne tematy. Czy ktoś im może zabronić aby to robili i aby chodzili na inne murki i pod inne sklepy i tam równie żywo dyskutowali? Oczywiście, że nie. Mogą chodzić, gdzie chcą i rozmawiać ile chcą i o czym chcą.

Każdy może mówić co chce, ale znaczenie ma tylko to co powie ktoś, kto ma choćby blade pojęcie o tym o czym mówi. Nie jest ważne co kto mówi, ale co i kto mówi.

Ja np. nie znam się na fizyce kwantowej, więc nie wchodzę na fora dotyczące tej tematyki i nie pouczam innych bo nie chciałbym się ośmieszać.
Zdaję sobie jednak sprawę, że ludzie są różni i niektórzy mogą mieć widzenie swiata zgoła odmienne od mojego:)

PS. A ten "sympatyczny" blondyn to bodaj ten (z ufarbowanymi włosami) http://www.muenchner-volkstheater.de/index.php?we_objectID=2766

No dobrze .. nie rozumiem tylko dlaczego zarzucasz mi całkowity brak wiedzy . Byc może jest szczątkowa - nie jestem ekspertem :)
Chciałam po prostu wyrazić swoje zdanie - to wszystko.

Uff! Są ludzie myślący. Wychwyciłaś-eś wszystkie (nawet niuanse) argumenty za obiektywizmem filmu. Oglądałem ten film z zadowoleniem (bo mało jest traktujących o tej tematyce- a niemieckich w ogóle) i nie mogłem znaleźć niczego co było nieprawdą. Dzięki za rzetelną, obiektywną, spokojną i uargumentowaną opinię. Wojny są złe - wszystkie.

Dziękuje :)

starałam się chociaż nie jest to prostym zadaniem....jak widać :)

Owszem wszystkie i to nie podlega dyskusji .

Zamiast bredzić coś o biednych żołnierzach wehrmachtu którzy mordowali twoich przodków,
lepiej dała byś 1zł na uratowanie mogiły człowieka co walczył za to byś mogła się urodzić i bredzić te farmazony.

http://legionisci.com/news/53758_Kibice_zbieraja_na_oplaty_za_groby_Powstancow.h tml

co to za kraj gdzie nie dba się i pluje na ludzi którzy oddawali życie za swoją ojczyznę?.

Może trochę spokojniej .

Proszę o cytat - o biednych żołnierzach wermachtu
Nie przypominam sobie abym tak pisała.
Nie da się i nie można ich usprawiedliwiać.

Nie generalizuj proszę, pisałam o pewnych przypadkach.

To rzeczywiście ciekawe - Legioniści może zacznijcie od zbiórki pieniędzy dla państwa za wszystkie szkody ( grafiti , śmietniki po meczach itd...) pokażcie że jesteście dobrymi obywatelami a potem zabierajcie się za historię , aczkolwiek doceniam że wyszła od was chociaż taka inicjatywa.

Czy w twojej rodzinie przeżył ktoś wojnę?

Owszem.

to może porozmawiaj z nim o tamtych czasach niech ci opowie relacje naocznych świadków są najlepsza kopalnią prawdy i wiedzy.

Rozmawiałam z wieloma naocznymi świadkami.

i co ci opowiadali o antysemitach w AK??

bo mi tez opowiadali i nie dziwie się ludziom, że w takich okrutnych czasach niemieckiego terroru zazwyczaj myśleli najpierw o sobie i swojej rodzinie, a dopiero w następnej kolejności o pomocy "obcym" więc nie chcieli się mieszać w kłopoty i przechowywać Żydów u siebie. Mimo to i tak w Polsce znajdowali się ludzie, którzy robili to bezinteresownie. kolaborantów na tle narodu polskiego była garstka i wielu zapłaciło za to śmiercią z rąk AK.

Mądrze to opisałaś - nie przejmuj się kretyńskimi wpisami na "forum anonimowych wszystkonajlepiejwiedzących-patriotów".
Antysemityzm w Polsce był oficjalny przed II wojną - jeszcze nie było planów a był bardzo silny. I niestety jest do dzisiaj (chociaż nie tak jawnie i oficjalnie - oficjalnie to prawie wszyscy są antyrasistami i wręcz filosemitami)))). Biją Czeczenów, "kolorowych" obcokrajowców (sportowców, studentów itd) wyzywają się wzajemnie od "Żydów", (Polacy - forma epitetu dla polityków czy innych ludzi, uważanych za wrogów"). Nie chcę opisywać konkretnych przypadków. Nie przejmuj się - to jest tzw. "kompleks polski" - z jednej strony "jesteśmy najbardziej tolerancyjnym narodem" a z drugiej antysemityzm i współcześnie każdy czarnoskóry student "zaliczył" kilka napadów.

Pozdrowienia!!!!

Również pozdrawiam :)
nie mam już siły dalej włączać się do dyskusji - jak widzisz - osoby mające odmienne zdanie przeważają liczebnością...

HAHAHAH ale masz wiedzę historyczną AK uczestczyła w pogromach żydowskich otóż powiem Ci że jeżeli ginął Żyd z rąk AK to był on komunistą czyli wrogiem Polski,

Oczywiście- komunistą.

Zobacz se kadry UB z lat 40/50 większość z nich to Żydzi

Nawet gdyby znalazł się wśród nich komunista - nie można zabić człowieka za jego ideologię.

Komunizm należy tępić i tyle jak był jakiś komunista to należało go rozstrzelać komunizm to wróg Polskości i tyle w tym temacie

To przykre co reprezentujesz tymi słowami. Nie jesteśmy Bogami nie mamy prawa decydować o niczyjej śmierci . I właśnie wojna pokazała ( pierwsza ,druga oraz wszystkie ludobójstwa ) że człowiek jest wstanie się odczłowieczyć i (próbować) stać się równym Bogu.

To bardzo złe słowa - gdyż niosły i niosą one wiele cierpienia. Nie są niewinne. Weź to pod uwagę przy następnej "wypowiedzi" .
To nie tyczy się tylko kwestii komunistów ale wszystkich .

A Niemców można było podczas wojny, a folksdojczów? UBek po wojnie był czymś gorszym od folksdojcza, więc napisz czy żadnych z tych ludzi nie należało zabijać czy tylko niektórych i uzasadnij to.

Nawet jeśli w tym filmie pokazana jest prawda (w AK byli antysemici, byli i chłopi, którzy denuncjowali itd..) z czym się nie mogę zgodzić to całościowy obraz jest fałszywy i nieprawdziwy. Można nawet z samych prawd zbudować kłamliwy przekaz, który służy określonym celom.
Jeśli to ktoś nie rozumie w odniesieniu do tego filmu to dam przykład z życia wzięty.
"Przychodzi do mnie sąsiad i nie pytany przeze mnie mówi, że rezygnuje z wykupu mieszkania i wycofał papiery w urzędzie. Mówi prawdę. Przychodzi do mnie na trzeci dzień i nie mówi już nic o mieszkaniu. W tym czasie dowiaduję się, że jednak cofnął swoją decyzję i już wykupuje mieszkanie." Czy sąsiad mnie okłamał? Nie! Czy jednak swoim przekazem (niepełnym) wprowadził mnie w błąd? Tak!
I tak jest z tym filmem trochę prawd, trochę przekłamań, dużo niedomówień i powstał obraz jaki powstał. Zakłamany i fałszywy. Ubolewamy nad losem bohaterów tego filmu zapominając jakie piekło zgotowali nam tu Niemcy. Myślę i wierzę mocno w to, że z naszymi sąsiadami będziemy żyć w zgodzie i przyjaźni. Jednak te wartości powinny być budowane na prawdach historycznych. Nigdy nie możemy zapomnieć kto "podpalił" Świat w 1939 roku.

Podzielam Twoje zdanie. Serial jest dobry - przecież nie można twierdzić, że wszyscy Polacy podczas wojny krystalicznie prawi. Wystarczy spojrzeć dziś na nasze społeczeństwo, jak bardzo jest konserwatywne. Nie rozumiem skąd tyle szumu. W czasie wojny jest wiele okrucieństwa, i Niemcy byli bestialscy, Rosjanie też - ale to przecież jest film. Polecam - warto obejrzeć pozdrawiam

aqik lat 12 ?;)

To zabawne co robisz .

myślałem że głupota ma jakieś granice..a tu proszę surprise:)