Czuję ogromny niedosyt. Apetyt na serial był olbrzymi, z odcinka na odcinek ochota była coraz większa. A więc: Postacie są ciekawe, sytuacje zgrabnie tłumaczone. Osobiście uważam, że świetnie łączona zostaje tu teraźniejszość z przeszłością. Przejścia robią wrażenie. Ilość odcinków nie powala. W zasadzie końcówka/finisz mnie chyba osobiście rozczarował najbardziej. Tak jakby jakoś tak wyrwany z klimatu. Czekałem na tą "pompę" na mecie a dostałem łzawą wstawkę. Klimat mroczny, zawsze trafiał w mój gust. Sezon drugi (jeśli takowy zostanie zamówiony) ma opowiadać już o innych ludziach. Jakoś nie podoba mi się ten pomysł, wolałbym obejrzeć odcineczki z tymi tutaj, gdyż jak już ująłem - są bardzo ciekawe. Na końcu trzeba podkreślić świetnie pasujące i odegrane postacie małego Luka i tatusia Hugh za młodu, który wiecznie ma na twarzy obłęd wyryty. Potencjał był na coś świetnego a tak serial pozostaje na poziomie dobrym+. Pozdrawiam :)
Jeszcze nie wiadomo czy w ewentualnym drugim sezonie będzie nowa obsada. Czytalem że są 3 wyjścia jak ugryźć 2 sezon. Jednym z wyjść jest ciąg dalszy losów obecnych bohaterów. Czekam na zielone światło od Netflixa.
Dla znających angielski
https://www.polygon.com/2018/10/31/18037578/haunting-of-hill-house-season-2-teas ers-spoilers