Nie z tego świata

Supernatural
2005 - 2020
8,1 97 tys. ocen
8,1 10 1 97057
6,8 9 krytyków
Nie z tego świata
powrót do forum serialu Nie z tego świata

??

ocenił(a) serial na 6

po ogladnieciu najnowszego odcinka 8 sezonu wrocialam do 1 odcinka 1 sezonu i musze stwierdzic z przykroscia,ze jest wielka roznica ... serial staje sie chyba coraz gorszy,moze scenarzyscie za malo placa :/

ocenił(a) serial na 10
carlragazza

Wow jeśli oglądasz już 8 sezon to szczerze ci zazdroszczę! Ja dopiero oglądam 6 sezon. Kurcze, a myślałam, ze jestem na bieżąco ;/
A tak na poważnie to serial zmienił klimat i różni się od tych początkowych odcinków ale wcale nie uważam, żeby przez to był gorszy

ocenił(a) serial na 10
sloncet

Ja kocham cały serial. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że pierwsze sezony miały całkiem inny, lepszy klimat. No i zajebistą muzykę. Inne teksty. Supernatural jest pomimo wszystko jedynym znanym mi serialem, który by się tak rozwinął. 6 sezon jest, moim zdaniem, nieco hm... niespójny.

ocenił(a) serial na 6
sloncet

Przepraszam za blad, mialo byc 6 sezon :)Ja tez uwielbiam ten serial,ale staram sie nie patrzec na niego tylko przez pryzmat slepej milosci :D Pomijajac juz kwestie scenariusza, zdziwila mnie roznica w grze aktorow. Jestem dziwnym przypadkiem,poniewaz ogladnelam wszystkie sezony (do wczoraj) oprocz 1ego, nie mam pajecia jakim cudem :) I pod koniec 6 sezonu pomyslalam w tej kwestii "Ok graja momentami jak graja,rozbudowanej filmografii nie maja, ucza sie chlopaki" po czym zaczelam ogladac 1szy sezon i bach!! Cud sie stal,bylam nimi zachwycona, a zarazem wkukjdhfjkasdhdfiona jak mozna dopuscic do tego,ze w pewnym momencie serial jakby przestal sie rozwijac :/

ocenił(a) serial na 10
carlragazza

A że niby w którym momencie przestał się rozwijać?

carlragazza

Nie wiem czy można powiedzieć, że serial przestał się rozwijać - lepiej można by użyć słów, że zmienił klimat - to owszem, da się zauważyć. W końcu ileż czasu można było ciągnąć tylko temat "dwaj bracia jeżdżą po USA, polują na stwory, szukają ojca itd..." A tutaj każdy sezon pokazywał co raz to nowe, ciekawe wątki, podobnie jest również z sezonem 6. Stąd widać różnicę (chociaż muszę się zgodzić, że 6 jak dotąd wypada słabo z poprzednikami).
Co do gry aktorów - hmm... nie zauważyłam raczej znacznej różnicy w ich grze. Jakoś bardzo utalentowani nie są, ale nie wydaje mi się żeby grali gorzej (a obejrzałam każdy odcinek przynajmniej dwa razy)... Po za tym muszę zwrócić uwagę na świetnie wypadającego w swojej roli Mishe Collinsa - naprawdę ciężko znaleźć w jego grze jakieś wady ;)

Ps
Zacytuję "I pod koniec 6 sezonu pomyslalam w tej kwestii..." - do końca 6 sezonu pozostało jeszcze sporo czasu (chyba, że posiadasz maszynę do podróży w czasie)
Pozdrawiam ;D

ocenił(a) serial na 6
tamwood

Bledny skrot myslowy ;) No zobaczymy co bedzie dalej, mam nadzieje, ze moje odczucia sa bledne :)

tamwood

Zgadzam sie z toba. cartagazza, Sezon 6 jest swietny, ale wyraznie klimatem odstaje od poprzednich [ wybaczcie, jestem dopiero na 12 odcinku], musze przyznac, ze ciezko mi sie oglada ten sezon od samego poczatku, wciagnalmnie bardziej dopiero okolo 5-6 odcinka.
Uswiadomilam cos sobie dzis [tak wiem, bardzo wczesnie;p] gdy zaczyna sie odcinek i jest napis supernatural, w kazdym sezonie poczatek jest inny i nawiazuje do tematu przewodniego sezonu czy mi sie tylko wydaje?
A Misha Collins jest genialny.

ocenił(a) serial na 10
nopal

Podczas przerwy świątecznej odświeżyłam sobie wcześniejsze sozony i powiem wam, że jak się ogląda wszystko od początku to ten sezon 6 wcale tak słabo nie wypada jak to dużo ludzi uważa, po prostu 5 miał końcówkę bardzo mocną, (zresztą każdy sezon u nich miał mocną końcówkę) i teraz wszyscy nastawieni byli na mocne wejście i sezon który będzie bił na głowę poprzednie ale jak tak sobie myślę to wcale takie fajne by nie było, bo później tak wysoko postawili by poprzeczkę, że wszystko mogłoby okazać się klapą.

A 6 sezon mimo wysoko postawionej poprzeczki daje jakoś radę. Co prawda wiele osób by chciało aby 6 był równie ekscytujący jak 5 ale żeby pójść dalej czasem trzeba zrobić krok do tyłu aby później zrobić dwa do przodu i myślę, że tak jest też z 6 sezonem SN. Scenarzyści powrócili tak trochę do klimatu z pierwszych sezonów - za którym tak wiele osób tęskniło.

sloncet

Zle sie wyrazilam, nie twierdze, ze sezon 6 jest slabszy, chodzilo mi tylko o klimat, nie bylo juz tej grozy z poprzednich sezonow [w pierwszych odcinkach jej nie bylo], teraz jak dla mnie trzyma poziom [jestem juz na bierzaco] i sie niezle rozkreca;D