dieta i siłownia mu by się przydała... chyba, że to fotomontaż...a jest to prawdopodobne http://punkdimages.photoshelter.com/img-show?_bqG=5&_bqH=eJwLqszLLkl3qXQzNi9 zCypJzwvydqnIzHRyio.0MjeyMjWwMjQAAivPeJdgZ1uv1Lzi1Dxtx.TsnNRiNbBYvKOfi20JkB0a7Bo U7.liGwpS72qSn1lWFmSRVuirFu_oHGJbnJpYlJwBAJG5IsM-
może i ma lekki brzuszek, ale bez przesady, żeby odrazu diete stosować :D aż tak źle to z nim nie jest
Ale to chyba fotomontaż jak tak teraz lukam. Defakto jakby tak wyglądał to przydałaby się dieta :]
nie wydaje mi się, w ostatnich odcinkach wygląda jakby troche przybrał na wadze, widać po twarzy, tak mi sie przynajmniej wydaje, że sie troche zaokrąglił :D
W 5 sezonie faktycznie chomikowych polików dostał w 6 mam wrażenie, że już trochę mu się "odtyło"
Robił "masę" na siłowni to mu się przytyło :P Zreszta IMO od 2 sezonów wygląda lepiej niż na początku serialu jakiś tak zbyt wyglaskany był wcześniej.
Zresztą temat do rozwinięcia/przeniesienia raczej na stronie filmweb o Jensenie, a nie o samym SPN ;)
Możliwe. W każdym razie ja wolałem go w pierwszym sezonie. Styliści nie robili mu irokeza przez cały czas, najlepszą fryzurę miał chyba w 3 odcinku 1 sezonu na samym początku jak z kelnerką się "wymieniał" spojrzeniami. Brnący do przodu, nie zadający pytań Dean a teraz taka trochę kluska z niego :/ Nie ma tego "jarania" się klasycznym rokiem, ironicznych żartów, podrywaniu dziewczyn i skórzanej kurtki :/
A co się dziwicie ożenił się to i nieco zaniedbał żonka o niego dba,podobno przez żołądek do serca mężczyzny.
Też mi się podobała postać Deana w pierwszym i drugim sezonie. Pewnie według scenarzystów jego postać się rozwija, a według mnie raczej cofa. Wolałam ich role jak Dean był tym "twardzielem" a Sam po prostu młodszym bratem. Teraz mi nie pasuje :(
Jop. Ale Dean wraca do siebie. Widać było po ostatnim odcinku. Nabiera pewności siebie, ironii i jest kozak. Oby tak było dalej.
To nie jest lekki brzuszek. Oj źle się dzieje w państwie Acklesowskim </3 Szybko na siłkę Jensen, póki jeszcze jest nadzieja~!