W każdym serialu mamy swoje ulubione postacie i te które zabilibyśmy przy najbliższej okazji :) Trochę mi sie nudzi i postanowiłam założyć ten temat.Za którą postacią 'płakaliście'?Którą z wielką chęcią ponownie zobaczylibyście w serialu?
Ja nieukrywając lubiłam,lubię wiele postaci.Z ogromną przyjemnością zobaczyłabym ponownie Jo,Asha,Andiego i Bele.
Ash i Andy i ich poczucie humoru.Choć pojawili sie w 3,4 odcinkach bardzo ich polubiłam.Niestety wiadomo ,że nie wrócą..Pozostają niezbyt długie epizody z ich udziałem.Tekst Andiego -Wrzuciłem mu do głowy gejowskie porno i zniesmaczone miny tych którym to opowiedział-bezcenne ;)
Jo i Bela czyli miłe dziewczynki :) Obie uparte i zawsze stawiające na swoim.Pełne charyzmy i wdzięku świetnie wkomponowały się do serialu.Tylko Bela potrafiła oszukać braci.Nie raz ich ocykała ;)
Co do Andy'iego zgadzam się - uwielbiałam jego postać, choć nie mieliśmy właściwie okazji przyjrzeć mu się bliżej. Niezapomniane "I've got an evil twin" ;>
Szczerze, nie ucieszyłabym się raczej z powrotu Jo. Dziewczyna mnie z deka irytowała tym swoim "ukrytym" pociągiem do Deana i swoją nadmiernie eksploatowaną niezależnością. Natomiast bardzo miło przyjęłabym powrót Ellen i dowiedziałabym się nieco więcej o jej wspólnej przeszłości z Johnem (kolejna postać, której chyba najbardziej mi brakuje, choć szanse na jej "come-back" do serialu są zerowe; nawet UWAGA PONIŻEJ SPOJLERY DO 4 SEZONU
________
w przyszłych retrospekcjach role Johna i Mary mają odgrywać inni aktorzy). A przynajmniej wiemy już, że w jednym odcinku zobaczymy ponownie naszą drogą demonicę Meg i agenta Hendriksona, co jest całkiem niezłą zapowiedzią.
________
KONIEC SPOJLERÓW W ogóle wiele postaci w SNT pojawia się i znika (Trickster, YED, Ava, Andy, Gordon, czy wciąż żywy Bobby - tylko spróbuj go załatwić, Kripke, a będziesz miał ze mną do czynienia!), co dobrze wróży na przyszłość dla "porzuconych" bohaterów, których widzowie mają nadzieję jeszcze zobaczyć. Chętnie oglądnęłabym jeszcze może jasnowidzkę Missouri oraz młodego Bena. No, wszystko się może zdarzyć;>
Fani wykopali Jo na zbity pysk z tego serialu i im sie nie dziwie , nie chce jej powrotu .
duet Ben i Dean jest świetny , bardzo bym chciała by powrócono do tego wątku
chciałam powrotu Meg no i go dostanę :)
Ellen raczej nie wróci , aktorka nie dogadała sie z producentami , niektórzy mówią ze chodziło o kasę a w tym sezonie jest ograniczony budżet .
nie mogę sie doczekać jak zobaczę młodych Johna i Mary :)
Ja tam chciala bym zeby wrucila Bela, jak dlamnie jest ciekawa postacia i pasuje do Deana. No i Meg z nia ciezko bylo sie rostac, wiec obie sa mile widziane. Czego nie moge powiedzie o demonicy.
Na pewno mały Ben i Bela.Chłopiec był przezabawny.W dodatku uwielbiam relacje on-Dean.Z Beli jest kawał niezłej zołzy,więc spodobała mi się xD .A Jo lepiej niech nie wraca.Kilka razy się pokazała i wystarczy xP.
Fajnie by było zobaczyć jeszcze kiedyś ich ojca.JD Morgan staje się powoli gwiazdą kina więc będzie ciężko go jeszcze zobaczyć.Ale było by fajnie.
No i chciałbym aby Dean na serio był ojcem tego dzieciaka.
Chciałabym ,żeby stara dobra Ruby wróciła. Ta pannica którą zastąpili Cassidy według mnie nie potrafi grać. Jest sztywna i nijaka. Jeszcze żeby Bela powróciła..eh marzenia :)
Ja najbardziej bym chciał, żeby wróciła Bela i jej fantastyczny akcent;)! I żeby było więcej Pameli bo bardzo polubiłem tą postać;)
Bela i żółtooki alastair jest nawet niezły ale wokół azaela jest jakaś tak nutka mistycyzmu tajemnicy której brakuje mi u innych demonów no i oprócz tego fajnie było by zobaczyc bożka mistyfikatora
SPOILERY
nie wiem, jak Bela mogłaby wrócić do serialu, skoro nie żyje. No, ale cóż xD
chciałabym powrotu Jo, naprawdę, była świetną postacią.
(i bardzo bym chciała więcej Castiela. bardzobardzobardzo)
Konkretnie to nie było pokazane, jak bella umiera, więc... Jo byłą fajna, mogłaby wrócić. A papa Winchester to teraz w Chirurgach zabawia się z Izzie, więc raczej nie wróci xD
ale w tle było słychać Piekielne Ogary i takie tam, nie? XD
Ja mam nadzieję, że będzie więcej Castiela *_*
Beli nie lubiłam,wiec ciesze sie, ze jej nie ma. Ale bardzo chciałabym powrotu 'starej' Rubi.
uwielbiałam 'starą' Ruby. Ta nowa jakoś mi nie pasuje. Czarne włosy i fogle. Ta stara... miała coś... demonicznego? Bardziej podobała mi się jej gra aktorska niż ten 'nowej' ruby
Tak , "stara" Ruby to było coś. A teraz to mi w ogóle nie pasuje. Ble.
No i Bela też była fajna.
Obie,tzn. Bela i Ruby były całkiem dobre wbrew powszechnej,początkowej niechęci.Zwłaszcza Ruby ;)
Powtórze kolejna tą samą myśl,ale Cassidy jako Ruby była niepowtarzalna.Nowa nigdy nie zastąpi oryginału.
Zdecydowanie Bela jest/była obok Deana najlepsza postacią nieprzewidywalna, pełna wdzięku a także posiadająca ognisty temperament Chciałabym żeby okazało się ,iż żyje i rozwinęli nieco mocniej wątek Bela -Dean.
o tak Gabriel (i jego Casa Erotica) był świetny :)
Nie sądzę, żeby Bellę wskrzesili, ale nie byłby to w gruncie rzeczy większy problem. SPOILER Skoro Deana wyciągnęli z piekła to i ją by mogli ;)
Ale oglądałam gdzieś wywiad z chłopakami i mówili, że publiczność właśnie nie przepada za większością kobiecych postaci w serialu, dlatego żadna z nich nie zagrzała tam miejsca na dłużej.
ja polubiłam postać Adama,przyrodniego brata Sama i Deana :) ale już chyba raczej nie wydostanie sie z klatki : (
Ja bym chciała, żeby Rufus wrócił, ale to już niemożliwe ;/. Fajną postacią była też Bela i Gabriel, ale na ich powrót też nie ma co liczyć. No i mam nadzieję, że w następnych odcinkach będzie więcej Castiela, bo pojawia się coraz rzadziej :(. Jeśli chodzi o przyrodniego brata Sama i Deana to niezbyt lubię jego postać w tym serialu.