Co byście powiedzieli na to żeby Castiel był z meg??Wiem że Castiel to anioł a Meg to demon no ale co z tego.Ja osobiście skakałabym ze szczęścia!!:D:D:D:D
jestem na nie,po pierwsze to (na szczęście) nie jest serial z setkami wątków o miłości i romansami,po drugie Cass słynie z tego ,że jest taki...nie do związku xD (w jednym odcinku próbował podrywać i wiemy jak to się skończyło )
no to było niezłe...chociaż po części fakt ale jak dla mnie i tak byłoby fajnie.:D
Popieram. Castiel nie nadaje się do związku. Za to jest dobry w innych rzeczach. :D