Muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Przejrzałem sobie wszystkie tematy forum Supernatural i dziwię się, czemu roi się tu od tematów o tym jak bardzo ludziom nie podobają się pierwsze dwa sezony (albo podobają się mniej niż trzeci, czwarty i piąty).
I ja się pytam czemu? Czemu te serie są tak nie doceniane?
Także tego nie rozumiem, wg. mnie były one naprawdę świetne i nie raz
tęsknie za tego typu odcinkami. No niestety o gustach się nie dyskutuje...
pozdrawiam ;)
Dwa pierwsze sezony nie były złe, tylko zabrakło w nich fabuły, niby szukali ojca i zółtookiego, ale tak naprawdę tylko kilka odcinków im poświęcili. Moim zdaniem serial naprawdę zaczyna się rozkręcać od 4 sezonu :)
Nie zgodzę się. Ja uwielbiam drugi sezon, bo tam właśnie DUŻO SIĘ DZIEJE (Popatrz sobie na te odcinki: Simon Said, Born Under a Bad Sign, Croatoan, In My Time of Dying, Bloodlust, All Hell Breaks Loose - one wszystkie są o głównym wątku czyli Samie i jego powiązaniach z YED .)
A moim zdaniem od czwartego sezonu klimat serialu się mocno zmienia. Nie wiem, czy to jest na plus, ale czasem brakuje mi tego pierwszego czy drugiego sezonu (gdzie chłopaki nie byli tak mocno wplątani w ratowanie całego świata i apokalipsę. Chciałbym więcej scen z Impalą na rozdrożach Ameryki i więcej nie-Emo-Deana, który nie zaczyna sobie nie radzić ze wszystkimi. Tak jak na początku drugiego sezonu).
Dlatego ja się tak cieszę, na nadchodzący, szósty sezon.
mi się podobały wszystkie sezony, po prostu wraz z kolejnymi zmienia się trochę klimat i fabuła serialu. Powiem nawet że chwilami mi później brakuje takiego zwykłego "polowania".
Mam dokładnie takie samo zdanie na ten temat co karlihofnorth.
W pierwszych 2 sezonach było to coś i działo się naprawdę dużo. Teraz męczy
mnie już ta ciągła gadka o apokalipsie. Nie zmienia to jednak faktu,że
serial jest wyjątkowy a obsada niezastąpiona ;)
Jak dla mnie to najlepszy był 3 bo było dużo śmiesznych odcinków np jak Sam miał pecha albo jak Dean się wszystkiego bał.
Pierwsze dwa sezony są zarąbiste po prostu różnią się od reszty bo raczej bazują tylko na tym jak Dean i Sam zwalczają legendy reszta już bardziej skupia się na tym jak maja zapobiec końcu świata itd.
Serdecznie namawiam wszystkich do oglądania Supernatural!!!
Słyszałem wiele, pozytywnych opinii o tym serialu i 6 miejsce w rankingu(jak zaczynałem oglądać było 6) jeszcze bardziej zachęciło mnie do obejrzenia. 1 sezon uważam za przeciętny i dałbym mu ocenę 5/10, ale jestem już na 12 odcinku 2 sezonu i myślę, że jest już o wiele lepiej. W 1 sezonie było kilka odcinków , które uważam za bardzo dobre (01x03 Śmierć w Wodzie, 01x09 Dom, 01x12 Wiara, 01x15 Bendersi i wiadomo dwa ostatnie), ale były też odcinki dla mnie beznadziejne ( 01x04 Tajemniczy Podróżnik, 01x08 Robale, 01x13 Droga Numer 666). Serial obejrzę na pewno cały, bo z reguły nie rezygnuję z oglądania serialu na 1 lub 2 sezonach, jak się coś zaczyna to wypada skończyć :) i jestem ciekawy, czy 3 sezon jest tak dobry jak piszą tutaj forumowicze. Cenię bardzo ten serial za humor, niektóre momenty są na prawdę śmieszne i podoba mi się relacja Dean-Sam oraz ciekawe postacie (Dean, Jo), więc ogólnie nie jest tragicznie, ale po tej ocenie spodziewałem się większego uwielbienia i zachwytu, ale wiadomo ile ludzi tylko opinii. Po obejrzeniu przeze mnie 1 sezonu, zobaczyła go moja koleżanka, która jest pod wrażeniem i w ogóle się nie nudziła.
Szczerze mówiąc moimi ulubionymi sezonami są w kolejność 3 2 1 ostatni 4. Z pierwszej serii moim ulubionym odcinkiem jest pilot, który obejrzałam przypadkowo nie przełączając z TVN po Kubie Wojewódzkim i bardzo mi się podobał. Późniejsze odcinki pierwszej serii przyznam się ze były zbyt mroczne dla mnie i tylko niektóre odcinki mi się podobały.
Do serialu przekonałam się dopiero w drugiej serii w dużej mierze dzięki: Jo, Ellen Ahsowi i Bobby (mój ulubiony bohater).
Na koniec dodam ze zdecydowanie wole zabawne odcinki od przerażających. A odcinki z wątkami głównymi często mnie wkurzają. Jak to ze anioły muszą kogos nawiedzać zamiast po prostu przyjąć postać ludzka!
dla mnie każdy serial jest genialny, jednak 1 i 2 sezon miał właśnie to coś, czego nie ma teraźniejszy, Impala, Dean zabawny do granic wytrzymałości, Sam który się rozczula i chce rozmawiać ;) teraz też jest genialny, tylko się wszystko równoważy, wcześniej więcej zdrowego polowania, teraz więcej gadania i fabuły...
ja oglądałem odcinki nie po kolei :P faktycznie pierwszy sezon jest nudnawy troszke ale później jest coraz lepiej zwłaszcza kiedy są już demony. :P
Ja jestem dopiero na 3 sezonie, który jest dla mnie na razie za najlepszy. Jednak nie uważam, że 2 pierwsze sezony są słabe. Wręcz przeciwnie bardzo mi sie podobały. Od pierwszego odcinka serial przypadł mi do gustu, a jak na razie następny sezon jest lepszy od poprzedniego. Rzeczywiście niektóre odcinki były nudne jak np. Bugs, Route 666, Hollywood Babylon, ale serial ma też wiele świetnych epizodów m.in. All Hell Breaks Loose obie czesci, Devil's Trap, Born Under A Bad Sign, czy The Benders. Jest to jak na razie mój drugi ulubiony serial (za Dexterem). A ocena sezonów wygląda u mnie tak:
Sezon 1: 8/10
Sezon 2: 9/10
Sezon 3: 10/10 (po 7 odcinkach)
Sezonu 4 i 5 jeszcze nie oglądałem wiec sie nie wypowiadam :)