Nie z tego świata

Supernatural
2005 - 2020
8,1 97 tys. ocen
8,1 10 1 97094
6,8 9 krytyków
Nie z tego świata
powrót do forum serialu Nie z tego świata

S08E02 Wasze opinie

ocenił(a) serial na 10

Jak dla mnie przyjemny odcinek, przypomniał mi się odcinek z zebrania bogów z 5 sezonu.
Matka Kevina fajnie zagięła gościa w antykwariacie :D jednak mimo przyjemności oglądania
widać brak pomysłów na nowe odcinki, nie mówię, że jest źle ale tak trochę naciągane
niektóre rzeczy są. Crowley mogący korzystać ze swoich mocy przestraszył się Deana z
nożykiem i odpuścił Kevina? Słabe. Ucieczka Kevina? Też takie naciąganie pewnie na
kolejny odcinek/odcinki, bo niby co? bez jakichś super zdolności uciekł sobie przez ściany?
btw śmieszny meat suit sobie wybrał Alfie :D i na koniec od siebie dodam tylko, że urywki z
czyśćca jakieś takie słabe :(

ocenił(a) serial na 10
bugajek4

Kevina zabrały anioły Czy to nie oczywiste?

ocenił(a) serial na 10
spines

No nie takie oczywiste bo po czym to wnosisz skoro matka Kevina odmówiła przyjęcia pomocy od Alfiego, który potem wyszedł?

spines

Jak dla mnie to bardziej oczywiste jest to, że Kevin zwiał razem z matką, bo uważa, że przy Deanie ludzie niepotrzebni mu umierają, na co miał dowód - gdy Dean nie miał oporów by poderżnąć gardło jego matce. To, że zwieje, wiedziałam już w momencie gdy poprosił o zostanie sam na sam ze swoją matką.

ocenił(a) serial na 7
bugajek4

Słabo. Poprzedni był pierwszym w serii i miałam nadzieję, że akcja się rozkręci w kolejnym odcinku, ale nic się specjalnie nie dzieje. Motyw z matką fajny, ale po co od razu wyskakiwać z tym poświęceniem? Aukcja ok, ale mogli ją zrobić w sposób humorystyczny, a nie zaraz na poważnie nie wiadomo co. Ogólnie bardzo słabo. Zaczyna brakować humoru i dystansu do wydarzeń.

ocenił(a) serial na 8
Jaenelle88

W tym serialu widzę, że zrezygnowali z humoru. W każdym odcinku zawsze był jakiś fajny tekst Deana i groteskowe postacie. Teraz wszystko się zepsuło.

Mi się w sumie ten odcinek podobał. Ostatni był o wiele gorszy.
Fajnie, że znowu się pojawiły anioły. Brakowało mi ich.
Wątek z demonami już nudny. Crowley mógłby w końcu zginąć.

ocenił(a) serial na 7
madradinka

Gdyby Crowley zginął, to nie byłoby już żadnej wyrazistej postaci negatywnej. Ja wolę, by żył, nadal spiskował i kombinował.

Jaenelle88

Taaaa, a jakby Dean był tak zabawny jak w poprzednich sezonach to narzekalibyście, że był w Czyściu, walczył o życie cały rok w szarej głuszy i nic go to nie zmieniło! :P
Tak ma być, że Dean przeszedł przemianę i jest teraz bardzie bezwzględny niż zabawny.
Choć ja po cichu liczę, że śmieszny Dean wróci, bo w poważnej wersji wychodzi bardzo żenująco.

ocenił(a) serial na 7
kasiorek_f

Dobra, niech poczyśćcowy Dean będzie poważny, ale co z resztą?...

ocenił(a) serial na 7
kasiorek_f

Tęsknię za humorem typu: "I lost my shoe..."

bugajek4

Odcinek dalej nie na takim poziomie jakbym oczekiwała , mało Casa , bardzo mało :(

ocenił(a) serial na 9
bugajek4

Nie było tak źle, chociaż spodziewałam się czegoś ciut lepszego. Ale i tak wielki plus za sceny z Czyśca, Alfiego (który nomen omen wydawał mi się strasznie znajomy - no i masz, okazało się, że to ten sam typ co grał gościa od robaków w pierwszym sezonie, odc. Bugs) i matkę Kevina. Pomysł z aukcją w porządku, nie uważam, żeby był strasznie 'na poważnie', jak dla mnie było spoko. Parę scen mnie naprawdę rozśmieszyło, także jest ok, bo jeśli o mnie chodzi to biorę to wszystko na dystans, nie spodziewam się cudów na kiju, bo to jest w końcu już ósmy sezon, widać, że trochę brak pomysłów, brak wyraźnego motywu w tym sezonie (no chyba, że zamknięcie piekła forever, ale jakoś tak nie przekonuje mnie to w 100%). Już w 7 sezonie lewiatany były mocno naciągane :D Ale to jest Supernatural, który mogę oglądać do końca świata. Tak, także taka bardzo mało obiektywna opinia ode mnie.

ocenił(a) serial na 8
bugajek4

Czyściec nudnyyy, mogliby wszystko naraz pokazać, a nie takie urywki nie wiadomo skąd. Może by szybciej skończyli ten temat.
Podobał mi się ogólnie odcinek, chociaż szału nie ma. Lepszy niż poprzedni na pewno.
najbardziej mi brakuje z poprzednich sezonów "road trip". Jak jeździli przez całe stany szukając spraw. Muzyka była fajna, jak puszczali Rocka.
Teraz nie ma normalnych odcinków - gdzie nic sie nie dzieje, tylko na siłę wszystko wpychają do każdego odcinka. Dlatego teraz WSZYSTKO się wydaje nudne.

bugajek4

Ten odcinek był o wiele ciekawszy od poprzedniego (głównie ze względu na Casa i licytację między Crowley'em a Alfie'm :P). Eh, szkoda tylko, że Castiel pojawi się teraz dopiero w 5 odcinku :(

No i nie zapomnijmy o uścisku Deana! XD

Luelle

no racja na plus wspomnienia z czyśćca, no tylko mało. no ale Cas był. to straszne, że dopiero w 5 odcinku znowu będzie Castiel. :<
mam nadzieję, że jakoś uda mu się z tego czyśćca wydostać.
mi się podobał odcinek. nie no było trochę humoru.
a wgl bo oglądałam po angielsku i nie skumałam, że ten dziadek dawał 8 czy ile czego dziewic? serc? czy wgl dziewic?

Francesc

Na moje dziadek, czyli Thor dawał 5/8 dziewicy. Widać reszta się troszkę rozsypała w banku :) A do tego wątku, jeśli chłopaki nie zabiorą ze sobą Mjolnira, czego zapewne nie zrobili, to będzie to jedna z największych głupot w serialu. Broń zdolna zabić jednym ciosem pomniejszych bożków, więc zapewne większość potworów również, zostanie sobie na podłodze w jakimś tam magazynie :P .
A co do odcinka, przyjemnie się oglądało, ale szału nie ma.

KubaLeo

aaa. no racja, przecież to pewnie była ta typiarka z banku. dzięki :]
no racja. to byłoby słabe, jakby co tak szybko uciekł z otępiałą matką a oni by nic nie skumali. bezsens.
no ten młot powinni wziąć, ale pewnie tego nie zrobią -.-

bugajek4

Oglądam, myślałem, że 5 minut a tutaj nagle koniec.
Fajny odcinek :)

bugajek4

Bardzo fajny odcinek, znacznie lepszy niż poprzedni xD Motyw z aukcją, podstępem Crowleya (bosz, jakie cudowne różowe oczka i ładna mgiełka z tego cudownie złego demona ;) ) oraz sceny z Czyśccca - szczególnie ostatnia - przypadły mi do gustu :D Do tego ostra mamuśka i reakcja Deana na niewypowiedzianą propozycję Sama względem Impali ^^

bugajek4

video(kropka)anyfiles(kropka)pl/Supernatural+S08E02+HDTV+x264NapisyPL/Kino+i+TV/ video/34594
S08E02 z polskimi napisami :)

ocenił(a) serial na 8
margorzata69

Odcinek taki sobie już nie wspomnę o tym jak Sam macha młotkiem Thora. No dajcie spokój 0 pomysłu.Niech nie robią z tego bajki Sam i Dean to ludzie a już król piekła przed nimi ucieka mimo że mógłby im ukręcić łby jednym cpryczkiem palca.

ocenił(a) serial na 8
Sagemik

Kocham Supernatural miłością dozgonną, ale to co robią w tym sezonie to jakaś kpina. Zmiany w załodze wyszły serialowi na gorsze. Nie ma już tego polotu, lekkości, zabawy konwencją. Pierwszy i drugi sezon powalały na kolana- przy małym budżecie został stworzony serial, który straszył i bawił- postacie były wyraziste, charakterystyczne z pazurem i życiem wewnętrznym. Teraz Dean jest umęczonym wszelkimi przeciwnościami dupkiem, który miota się w opacznie rozumianym pojmowaniu dobra i zła, Sam nie wiadomo dlaczego odgrywa cierpiętnicę, której nagle znowu przypomniało się, że w sumie to nie chce należeć do rodzinnego dream teamu, ale nagle zmienia zdanie, Bobby odszedł, a Castiel sfiksował, chociaż nagle jak trafił do czyśćca to mu się odwidziało. Za dużo w ostatnim sezonie było patosu i w tym też się zanosi na życiowe decyzje. Brakuje mi odcinków w stylu zlotu fanów supernaturala, albo tych, w których poruszane były irracjonalne lęki (np. uciekanie w popłochu przed małym ratlerkiem, odcinek z clownami). Za dużo obecnie zadęcia, a szkoda, bo w obecnej konwencji męczą się i aktorzy i widzowie.
Co do odcinka, to było kilka momentów, w których autentycznie się zaśmiałam, ale wciąż brakuje mi tego pazura, który był wcześniej. Motyw z matką Kevina był niezły, szkoda, że zrobili kobiecie takie piekiełko już w połowie odcinka. Postać wydawała się nieźle napisana i mogłaby napędzić fabułę na kilka następnych odcinków, bo gonienie zajączka wciąż i wciąż od nowa robi się nudne. Co do Crowleya... Jak już spitalał ze słowem bożym, idąc prosto i nie chowając się, to co szkodziło Deanowi rzucić tym cholernym nożykiem w plecy? A nóż widelec by trafił i byłby święty spokój. Co do młotka, bardzo podoba mi się nawiązanie do Avengersów i trochę ich wykpienie, ale jeśli zostawią tę zabawkę w magazynie, to zaliczę fejspalma roku. Jedna rzecz, z której się bardzo cieszę, to powrót Impali- tęskniłam za tobą dziecinko ;).

ocenił(a) serial na 7
Anulsia

Też myslałem że poprostu rzuci go nożem...jakoś tak wogóle nie podobają mi sie pierwsze dwa odc, strasznie wszystko naciągane i tandetne, szczególnie dialogi - to jakaś porażka, matka typa chciała jechać i zgodzili sie i ch*j niby co mogli zrobić ??? Chce sprzedać swoja dusze - JESTEŚ TEGO PEWNA ??? No k*rwa mać...Mam wrażenie że supernaturals zmieniło sie w jeden z tych seriali które powinny sie zakończyć 2 sezony temu, ale dopóki jest zysk dopóty będą serwować nam wszystko...W nastepnym sezonie bedą ściagać mikołaja ?

ocenił(a) serial na 8
rege120

Akurat motyw w dialogu o licytowaniu duszy uważam za jeden z lepszych w odcinku: 'Jesteś pewna? To poważna decyzja.'- autentycznie się zaśmiałam. Teoretycznie zakończenie serialu miało być bodajże po 6 sezonie (kiedy okazało się że ten facet co pisał książki o Supernaturalu jest prorokiem a w ostatnim odcinku- Bogiem). Decyzje o przedłużeniu emisji podjęto po tym jak finałowy odcinek miał rekordową oglądalność. Co więcej, Eric Kripke odszedł z serialu, teraz jest tylko konsultantem- co odbiło się na jakości. Cały serial to był jego pomysł i idea. Boję się, że przez ciągnięcie tego w nieskończoność zrobią z mojego ulubionego serialu farsę i serialisko ciągnące się jak gluty trolla. Brakuje mi potworów: Krwawej Marry, Shifterów, przerażających demonów i duchów małych złych wiktoriańskich dziewczynek, za to dość mam 'uczłowieczonych' pomocnych duchów, targów z demonami i milusich, pomocnych wampirków.

ocenił(a) serial na 10
rege120

Zgadzam się w 100% gdzie jest stare dobre Supernatural. Poprzednie sezony może nie były wybitne ale przyjemnie się je oglądało. To co teraz się dzieje to jest zupełnie inny serial. Powiem tak, straszny zawód po tak mocny zakończeniu poprzedniego sezonu.

ocenił(a) serial na 9
Anulsia

Nowa ekipa jak na razie pokazała zaledwie dwa odcinki, które były znacznie lepsze od tego co było w siódmym sezonie. Za śmierć Bobby'ego, sfiksowanego Casa i patos poprzedniego sezonu można obwiniać Serę Gamble, Carver nie miał z tym nic wspólnego.

ocenił(a) serial na 7
Eriu

Sezon 7 nie był wcale taki zły
@Anulsia

No właśnie - zaśmiałaś sie, a chyba nie taki był zamiar w tej scenie nie ?

ocenił(a) serial na 9
rege120

Nie twierdzę, że był zły.

ocenił(a) serial na 8
rege120

A mi się wydaje, że jednak takie było zamierzenie-wystarczy tylko popatrzyć na twarz Deana i posłuchać intonacji pytania. Miało to pewnie na celu rozładowanie napięcia i wg. mnie się udało:)

użytkownik usunięty
Anulsia

W sezonie szóstym i siódmym (po zmianie załogi) były przecież zarąbiste, zabawne, lekkie odcinki - French Mistake, My heart will go on, to z Dzikim Zachowem, odcinek z wampirami i córką łowcy, małżeństwo wiedźm, ślub Sama, Chronos i podróż w czasie... to pierwsze co mi przyszło do głowy. Sezon siódmy miał kiepsko poprowadzony wątek główny plus nie wybaczę Serze tego co zrobiła z Casem i zabicia Bobby'ego, ale ostatnie dwa sezony miał wspaniałe odcinki poboczne.

Co do tego sezonu to się nie wypowiem póki nie zobaczę całości. Pierwsze odcinki szóstego sezonu nie podobały mi się bo Sam zachowywał się dziwnie - po tym jak to wyjaśniono i jeszcze raz obejrzałam tego odcinka znacznie moja ocena ich podniosła się. Z siódmy odwrotnie - pierwsze trzy odcinki były wspaniałe, potem poszło równo w dół. Ale na razie sezon ósmy trzyma poziom. Jeśli tak utrzymają do końca sezonu to będzie wspaniale.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
bugajek4

Bardzo, bardzo dobry odcinek ; ) Przynajmniej według mnie, był zabawny i lekki, liytacja bardzo mi się podobała (szczególnie to "kość i 5/8 dziewicy"!) Lepszy niż odcinek 1, akcja zaczyna się rozkręcać, może jeszcze nie nabrała zabójczego tempa które skłoniłoby mnie do nerwowego obgryzania paznokci i obmyślania typu: "CO SIĘ TERAZ WYDARZY???" ale to nie szkodzi, da się poczekać.

Wiele ludzi okrutnie marudzi na sezon 8, jednakże ja nie widzę w nim jak na razie nic złego; Winchesterowie wciąż mają swój urok, Dean wciąż jest śmieszny a potworki oryginalnie i z humorem wykreowane, więc na co tu narzekać?

użytkownik usunięty
bugajek4

Nie przesadzajcie już. Powinniście od początku wiedzieć, że to rozrywkowy serial, a nie horror z piekła rodem. Po prostu ma za zadanie przykuć uwagę widza, bez względu na to jakie głupoty by w nim nie były i sprawdza się doskonale, a jak się wam nie podobają naciągane sceny, to idźcie oglądać coś innego.

ocenił(a) serial na 10

Z końcówką wypowiedzi trochę przesadziłeś :D bo gdyby ktoś miał wyłączyć odcinek jak coś naciągają to nie mógłby oglądać od 6 serii w górę ;p to jest jednak już 8 serii więc ciężko im pewnie coś nowatorskiego wymyślić :P
@ezz
ze 6 sezon najgorszy ze wszystkich to całym sercem bym się zgodził ale 5?! Najlepszy (razem z 4) sezon! chyba, że mój gust mnie już naprawdę zawodzi ;D

użytkownik usunięty
bugajek4

No właśnie to jest paradoks. Ludzie narzekają na naciągane sceny, a przecież w tym serialu wszystko jest nieprawdziwe (no może poza Impalą bo to cudowne autko). Nie ma żadnych demonów, aniołów, zmiennokształtnych i tak dalej :P

Ja tam wierzę, że demony istnieją i jak się zdarzy w nocy, że żarówka zamruga tak jak w serialu gdy mają się pojawić to mam mega cykora :D :P

użytkownik usunięty
kasiorek_f

To do kuchni po sól trzeba lecieć :P

ocenił(a) serial na 7

Tylko wcześniej naciągane sceny pasowały do klimatu serialu, lub sie w nie wpasowywały, teraz to wszystko wygląda sztucznie i na siłe...Pewnie oglądałem 7 poprzednich sezonów więc teraz przestane - czemu nie

ocenił(a) serial na 8

Nie będę szła i oglądała czegoś innego, bo nie wiele jest seriali mających tyle uroku co SN. Jeśli Tobie nie podoba się nasze narzekanie, też możesz sobie pójść i nie czytać. Ja SN darzę miłością dozgonną, ale to nie znaczy że ślepą. Rozumiem, że na 6 sezonie skończył się wątek fabularny prowadzony od pierwszego odcinka, ale z drugiej strony można było wymyślić inny, równie nowatorski, który by starczył na kolejnych 6 sezonów. Zamiast tego co sezon mamy biblijne urywki, nijak nie trzymające się całości. Jasne Dick Roman został wysłany w nicość, ale wszystkie lewiatany nadal są na ziemi- nie wierzę, że nikt nie przejął pałeczki po panu z za szerokim uśmiechem. A Dean i Sam podróżują Impalą, jakby zapomnieli o tych krwiożerczych bestiach.
A co do zarzucania, że to nie horror? To JEST horror, a przynajmniej BYŁ przez pierwsze sezony. Okraszony ironią, pastiszem i dużą dawką humoru, ale jednak horror.

ocenił(a) serial na 9
bugajek4

kocham ten serial ale szczerze mowiac skonczyl sie na 5-6 sezonie. wtedy byla akcja, fabula, smieszne momenty, super dialogi. ogolem byl to jeden z najlepszych seriali. potem zaczelo sie robic coraz gorzej i na chwile obecna 8 sezon pokazuje ze to juz (niestety) za duzo. od SN nie mozna wymagac by wszystko tam bylo realne i poukladane, ale teraz troche przesadzili. we wczesniejszych sezonach gdy jakis normalny czlowiek zobaczyl demona/potwora/aniola cokolwiek byl przerazony, niedowierzal. a teraz? dean z samem wpadaja do mamuski razem z prophetem oznajmiaja jej ze jej syn jest wyslannikiem bozym, demony chca go zabic a tak wgle to trzeba sobie zrobic tatuaz na co sie odrazu i bez pytan godzi:D no prosze Was to bylo tak sztuczne ze nawet na kanony supernatural to za duzo. do tego jakies mloty thora(w nastepnym odcinku hulk i ironman) i niewiadomo co. na plus tylko i wylacznie reakcja deana na pomysl ze sprzedaniem impali.

checik1

6 sezonie? chyba 5. 6 to najgorszy sezon ze wszystkich. już 7 był lepszy. 8 zapowiada się na następce 6. słabo.

ocenił(a) serial na 10
bugajek4

podobał mi się ;) było kilka okropnych momentów, ale całość wypadła nieźle.
Aukcja, zdziwione miny Winchesterów, 5/8 dziewicy dziadka, Dean poszukujący męskiej toalety. no i tekst na myśl Sama by oddać pod licytację Impalę "zabiję ciebie, twoje dzieci i twoje wnuki" ;)
cholernie mi szkoda tych popsutych relacji między Deanem a Castielem. i tego jak Dean zachował się w trakcie "przesłuchania"
mamusia była udana z robieniem dziary ;)
z kolei najpiękniejszy tekst wygłosił Alfie, o tym że największym problemem Casa było to, że miał w sobie zbyt dużo dobra :)

ocenił(a) serial na 8
bugajek4

Ten odcinek był lepszy od poprzedniego, podobał mi się :)
Pomysł z aukcją bardzo udany, nawet dobrze poprowadzony. Koleś z 5/8 dziewicy w papierowej torbie mnie rozwalił, tak samo jak tekst Deana, gdy Sam zaproponował Impalę na licytację :D Znów mamy przebłyski z Czyśćca, gdy zobaczyłam w nich Casa, ucieszyłam się jak dziecko. W ogóle, cała scena w Czyśćcu była dobra, może trochę dziwnie pomontowana (miałam wrażenie że momentami sztucznie wyszło), ale i tak dobra, Cas osobiście mnie rozczulił :). Na koniec odcinka miałam jedno wielkie WTF, Dean co ty zrobiłeś zostawiłeś go jak mogłeś?! i w takim układzie, czekam z niecierpliwością do następnego :D

zimyogien

Dlatego słowa Deana z 1 odcinka: "Cas... He just let go" mają teraz nowe znaczenie, dosłowne. Chociaż wątpię by Dean go puścił, coś po drodze musiało się stać.

ocenił(a) serial na 8
Luelle

Też mam wrażenie, że coś musiało się stać, bo mam nadzieję że nie okaże się, że Dean wybrał wampira zamiast swojego Casa, to by nie było fajnie...

zimyogien

Niee, na pewno Dean by tego nie zrobił! :) Wystarczy spojrzeć jak desperacko szukał Casa i w ogóle ODMÓWIŁ opuszczenia Czyśćca bez niego. Dlatego na 100% stało się tam coś złego (może Dean został oddzielony od Casa siłą?)

ocenił(a) serial na 8
Luelle

Kurczę, niby tyż racja.
Jeej, możemy tak do jutra deliberować co by było gdyby, a reżyserzy i tak zrobią po swojemu, tak więc liczę na jakieś rozsądne wyjaśnienie tego całego czyścowo-deanowo-casowego wątku :)

ocenił(a) serial na 9
bugajek4

Ja się tam cieszę, jak jest poprowadzona fabuła. Poprzedni sezon był tak słaby, że ten wygląda przy nim na mega-odlotowy. Super, że wrócili do tematów anioły-demony, bo to, jak dla mnie, najbardziej interesujący temat.

bugajek4

Kolejny średni odcinek. To już 7 sezon zaczynał się o niebo lepiej. Urywki z czyśćca są już lepiej zrobiony niż poprzednim sezonie. Najzabawniejsze jest to, kiedy twórcy próbują stworzyć dramatyczny moment np. śmierć dziewczyny Kevina, Sam w klinice, mamuśka decyduje się oddać swoją duszę. Te sceny bardziej żenują niż dołują.

conti01

Walka o Słowo Boże nadal trwa. Odcinek dobry, lepszy od poprzedniego i lepszy od któregokolwiek w siódmym sezonie. Na razie zapowiada się, że będzie lepszy od poprzedniego sezonu, bo Lewiatany to był niewypał. I co za końcówka... Co Dean zrobił Castielowi?

elenkaa

Możliwe, że ta końcówka pochodzi stąd kiedy Dean ma szansę uciec z Czyśćca. Nie chcąc ryzykować tego, że zostanie tam na zawsze zostawił Casitela.