Słyszał ktoś, że podobno Jared Padalecki i Jensen Ackles podpisali kontrakt na występy w sezonie siódmym. Bo ja byłam pewna, że serial miał zakończyć się już na sezonie 6. A Jared twierdził, że nawet gdyby powstał sezon 7 to w nim nie zagra.
A tutaj źródełko skąd to moje pytanie...http://www.supernatural.com.pl/page/spoilery.html
Jak już pisałem sezon 7 uzależniony jest od sezonu 6. Jeśli sezon 6 będzie miał dobrą oglądalność i będzie parę wątków, które będzie można kontynuować w sezonie 7 to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby był kręcony następny sezon.
Z aktorami to bywa różnie. Najpierw mówią, że nie będą dalej grać, bo chodzi o lepszy kontrakt i wyższą gaże za odcinek...
Raczej w tym roku nie podejmą decyzji czy będzie sezon 7...
Podobnie było z dwoma innym serialami. Fringe praktycznie przez cały sezon 2 wahał się w granicach czy dostanie sezon 3 i dostał. Natomiast Flash Forward do końca walczył o sezon drugi i dopiero pod koniec została podjęta decyzja o anulowaniu serialu...
Może lepiej niech go nie będzie, kocham ten serial, ale niech z niego nie zrobią Prison Break'a...Co za dużo to niezdrowo.
Cytat ze strony, którą podałaś:
- Jared Padalecki i Jensen Ackles podpisali kontrakt na występy w sezonie siódmym.
Też nie chcę, żeby zrobili z tego serialu kolejnego Prison Break, ale uważam, że drugi sezon był lepszy od pierwszego. Trzeci lepszy od drugiego, a czwarty wymiatał. Piąty nie jest moim ulubionym, ale niektóre motywy są genialne. Poza tym wierzę w twórców. Ktoś, kto stworzył takie odcinki jak "Monster Movie", "Yellow Fever", "Wishful Thinking" czy "Changing Channels" musi mieć jeszcze sporo do zaoferowania.