Hej. jestem obecnie przy 3 sezonie (własciwie, to go kończę) i nie daje mi spokoju jedna sprawa.
Wydawało mi się, że w jednym z odcinków o ludziach, którzy podpisali pakt z diabłem na rozdrożu, Dean zawarł takowy z demonicą, by ocalić dwójkę tych ludzi. Nawet z kolejnego odcinka (croatoan), wywnioskowałam, ze tak było.
A później, tak jakby, zawarł drugi pakt... Jeszcze raz oddał swoją duszę? Moze źle zrozumiałam i tego pierwszego paktu nigdy nei było?
Mógłby mi ktoś to wyjasnić, albo ewnetualnie odesłać do teamtu, w którym było już te pytanie?
O ile dobrze pamiętam to za pierwszym razem Dean nie zawarł paktu tylko złapał demonicę w puapkę i zaczął na niej egzorcyzmy, aż w końcu ona odpuściła. W ten sposób udało się ją oszukać, więc żadnego paktu nie było ;)
jestem przy S03E10, demonica za pierwszym razem odpuściła pakt, ale jeśli chodzi do Deana to powiedziała że ona nic nie może zrobić, bo jest tylko do obsługi klienta. Więc jak to wyszło że za pierwszym razem mogła zerwać pakt? czyżby dusza Deana była aż tak ważna dla jej szefa(podejrzewam że samego Lucyfera)?
czy się to później wyjaśni? tylko bez podawania szczegółów ;)
powiem tylko tyle, że się wyjaśni :) cierpliwości. Aaaaaaaż mnie korci, aby napisać o co chodzi, ale nie chcę psuć przyjemności oglądania :).
Pozdrawiam
Powiem, bo jednak nie wytrzymałam: szefem nie jest Lucyfer, ale on też ma tu swoją rolę. Jaką - dowiesz się później. Ogólnie tak do końca to wszystko chyba się wyjaśnia w 5 sezonie? nie wiem... znaczy po kolei to się rozjaśnia już wcześniej, w 4. Warto oglądać dalej, aby to wszystko ogarnąć. :)
masz szczęście że właśnie jestem przy S03E15, czyli końcówka, i właśnie się dowiedziałem że to Lillith jest szefem od paktów ;) Deanowi zostały 3 tygodnie, więc zaczynam E16 ;)
tym tempem to nadgonię do bieżących odcinków w ciągu tygodnia ;D
Miałam podobnie jak zaczęłam oglądać ;D Po 10 odcinków w nocy potrafiłam oglądać i później mieć wory pod oczami :P
Od 4 sezonu to dopiero sie zacznie dziać:P , ja jestem już w pewien sposób uzależniona od SN i kurcze czekam aż wrzucą dzisiejszy odcinek w sieć :P
Oglądaj , oglądaj ,bo warto , jak już doszedłeś do 3 , to w czwartym pewnie będziesz mówił " Ok , jeszcze tylko jeden i biorę się za swoje rzeczy , i tak cały czas " xD
właśnie skończyłem 3 sezon, i jestem wkurzony na twórców... bo jutro planowałem się uczyć, ale widzę że nici z tego. chyba nie wytrzymam i zaraz zacznę 4 sezon ;)
Też tak miałam :) Nie mogłam się opanować przy oglądaniu kolejnych odcinków. I miałam tak jak oglądałam go pierwszy raz a także gdy robiłam sobie powtórkę :) I uwierz mi na prawdę warto oglądać dalej ;)
No , normalnie jakbyś powiedział ,że nie warto to chyba odnalazłabym Cię po Ip i udusiła xD Na moje oko 4 sezon skonczysz w 2-3 dni , a 5 to chyba jeszcze szybciej jak się sprężysz xD Choć poniekąd cieszę się ,że ja mam już to za sobą i oglądam jeden odnicek w tygodniu (no czasem zrobię sobie powtórkę) , gdybym miała po 10 odcinków dziennie oglądać chyba nie miałabym czasu na naukę ( a niestety muszę) xD
a ja tydzień temu miałem 100 dniówkę, jedziemy na tym samym wózku ;)
S04E01 zaliczony, chyba będzie nocka ;D
he.. ja podobnie oglądałam po 10 odcinków na raz..., a teraz muszę czekać na nowe odcinki 6 sezonu :) ale z jednej strony to dobrze, bo jeszcze mam sesję..., a wiem że nie powstrzymałabym się i na pewno oglądałabym kolejne odcinki... A nawiązując do waszej dyskusji (sory, że tak się wtrącam xD) to sezony 4, 5 i 6 są warte obejrzenia i polecenia... jak ktoś się jeszcze waha czy oglądać dalej to mówię ze 100% pewnością, że na prawdę warto, bo to świetny serial... zresztą od 4 sezonu to dopiero się dzieje... Cas, Lucyfer, Lilith, Crowley i jeszcze wiele innych 'potworów' (tzn. Cas to nie potwór :P) polecam raz jeszcze :)
oj przepraszam... nie mogłam się powstrzymać :) ale ok już więcej nic nie zdradzę xD poczekam, aż wszyscy będą na jednym poziomie z odcinkami :)
Ja też się bardzo stęskniłam..., ale po pierwsze czekam na napisy...., a po drugie nauuka... ;/ mam sesję i egzaminy ... więc chyba odpuszczę ten tydzień, a najwyżej w przyszłym tygodniu obejrzę od razu dwa nowe odcinki :)
Wiesz, nie wiem czy wytrzymam... ;) Ale będę się bardzo starała xD Wolę ten tydzień wytrzymać i wszystko zdać jak należy niż potem w ferie siedzieć i się uczyć od nowa, bo poprawkę mam ;/ To takie moje głupie postanowienie :)
A jak tam herbi, na którym odcinku jesteś ? :P
ale Ruby go zmanipulowała.... nie spodziewałem się tego. Dziś zacząłem 5 sezon. W 4 sezonie było za dużo nudnych odcinków, które w zasadzie nic nie wnosiły. Niezły ubaw miałem z całego wątku proroka ;) Jestem ciekawy jak się potoczy apokalipsa.
A bracia to istne przeklęcie dla ziemi... złamali pierwszą i ostatnią pieczęć xD
Prorok Chuck był genialny :) A co do braci to nie koniec... na apokalipsie się nie skończy :) oglądaj dalej xD A jak w ogóle Ci idzie? xD
Gdybym mogła cofnąć czas to też nie oglądałabym na raz po 8 odcinków.. tylko oszczędzałabym :) a teraz czekam z niecierpliwością na nowe odcinki sezonu 6 :)
Ahhhh... nie wytrzymałam i musiałam obejrzeć :) haa fajnie było znów zobaczyć Deana i Sama.. Castiela również :) no i te teksty Deana.. wielki powrót :)
Fajnie było ich zobaczyć, ale coś mi tu nie pasowało.. ;/ żeby nie spojlerować nie będę pisała o co chodzi, ale nieskładny był trochę ten odcinek.. nie wiem.. coś tam nie zaskoczyło... nie wiem, jeszcze dokładnie co to było, ale nie tego się spodziewałam po tych wszystkich zapowiedziach.
a ja w sumie byłam chyba tak podekscytowana ,,że wszystko mi pasowao xD może nie był najlepszym odcinkiem ,ale podobał mi sie , i znów zaczyna jakaś akcja , co dobrze wróży :)