Zapewne jest to powiązane ze śmiercią dziewczyny Sama. Widział ją stojącą na ulicy pod koniec odcinka. Po za tym jej śmierć przyśniła mu się jakiś czas przed tym wydarzeniem. Czuł się odpowiedzialny za to co się jej przytrafiło, ale nie chciał się przy Deanie rozczulać. Oni tak już mają.
Myślę, że w skrócie o to w tej tajemnicy chodziło.

ech początki sezonów najlepsze przed Tobą!
nie zniechęcaj się, tylko dzielnie oglądaj, a czeka Cię
nagroda w postaci coraz lepszego poziomu serialu ;D

zgadzam się z przedmówcą ogladaj dalej ;D warto

1x05 lol kieeeedy to było zazdroszczę Ci jeszcze tyle przed Tobą :)
tak chodzi o to, że Sam miał wizje śmiercie Jess jeszcze przed tym jak zginęła a mimo to od niej nie odszedł
i teraz zdaje sobie sprawę, że ona zginęła przez niego, przez to, że byli razem i za żadne skarby świata nie przyzna się o tym Deanowi

Tak na przyszłość: jeśli coś jest niedopowiedziane, to nie pisz na forum, tylko oglądaj dalej - gwarantuję Ci, że za parę odcinków wszystko się wyjaśni. To jest właśnie cały urok tego serialu. :) Z pisaniem na forum jest taki problem, że w odpowiedzi ktoś może zdradzić fabułę następnych odcinków, a lepiej chyba jest samemu się dowiedzieć.