że jeżdżą takim pięknym Chevy Impala, Dean dba o auto jak diabli, a przez wszystkie odcinki nie potrafi nasmarować tych cholernych skrzypiących drzwi
no dokładnie :) jakoś sobie nie wyobrażam braku tego odgłosu.... to tak jakby samej Impali coś wtedy brakowało
Zgadzam się w stu procentach. Skrzypiące drzwi to cały urok TEJ impali i żadnej innej. Tak jak te imiona wyryte w środku przez Sama i Deana i cała reszta tych defektów która kryje za sobą masę wspomnień.