Widzę że jest to jedyny temat o ostatnim odc. to nie będę zakładał nowego. Też mam wieeeelką nadzieję na powrót Lucyfera, i z tego co pamiętam gdzieś tam jeszcze szwęda się Antychryst. Kilka sezonów temu był jakiś dzieciak z supermocami.

I mam pytanie odnośnie 18 odcinka. Skoro Sam nie spalił Księgi Potępionych to czemu nie przyciąga Dean'a? Z tego co zrozumiałem działa jak Jedyny Pierścień: "It wants to be found." Czekałem na porównanie od Charlie jak to usłyszała no ale nie wyszło :D Czy może Księga przyciąga go kiedy znajduje się w pobliżu? To by miało sens bo nie robiła tego wcześniej.
A Metatron na wolności z tabliczką i Cass ze swoją łaską zwiastują naprawdę dobry finał sezonu. Ostatnie odcinki są lepsze niż cały sezon z Lewaiatanami.

Dla mnie sezon z Lewiatanami miał jeszcze odrobinkę starego klimatu. To co teraz się dzieję jest niestety bardzo słabe,coraz częściej męczę się oglądając ,a jeszcze to nie koniec bo przed nami 11. Co by nie mówić, rozmawiać , krzyczeć ,lamentować czy się kłócić prawdziwe Superanatural skończyło się wraz z ostatnim odcinkiem 5 sezonu. Miało to jakiś sens, początek i koniec a teraz nie wiadomo do czego to wszystko zmierza.

straszne gówno się zapowiada, odpuszczam sobie motyw księgi i tego zdupiałego bractwa tak jak sezon o lewiatanach