już dawno,dawno temu miałam to napisać ;p za każdym razem gdy Dean pali ciała, to rzuca na nie odpaloną zapalniczkę, za każdym innym razem musi kupować nową?? a te zapalniczki są praktycznie takie same :)a może po spaleniu wyjmuje ją i to ta sama zapalniczka... ^^
Też się nad tym zastanawiałam :) Myślę, że i tak czekają aż się spalą kości, żeby je znowu zakopać, więc pewnie wtedy wyciąga zapalniczkę :)
Myślę, że to taki szczegół, że nei znajdziesz na niego konkretnej odpowiedzi :)
heh no raczej zapalniczkę nową musiałby kupic, bo jak ją rzuca na ciało a
ona teoretycznie jest później w ogniu to i tak się zawartość spali albo
nawet wybuchnie(nie ważne czy jest nabita gazem czy ropą), więc wątpie czy
bohaterowi chciałoby się jeździć z butelką gazu do zapalniczek:p
Raczej nie wybuchnie, bo ta zaplniczka to zippo,a wkład zawsze można wymienić i jest jak nowa.
Ależ oni jeżdżą z ropą czy czymś tam (przecież tym czymś podpalaja kości), więc wystarczy, że potem naładują tym zapalniczkę :)
bracia mają w bagażniku zapas zapalniczek ;) nie ma to jak dobrze zaopatrzony bagażnik...
Zapominacie do jakiego gatunku należy "Supernatural".
Dean posiada magiczną zapalniczkę przekazywaną od pokoleń w rodzinie Winchesterów. Zapalniczka jest magiczna,ponieważ po wypalenie się zwłok sama z siebie wraca do kieszeni Deana i to w 100% napełniona naftą lub gazem. ;)
Nieudany żart.
A swoją drogą wiecie skąd można dostać naszyjnik Deana??
I dlaczego on już pierścienia nie nosi?
Zgubił. Tak rzucali nim po ścianach, żeby pierścień spadł z palca i się zapodział.
Poza tym. Naszyjnik Deana możesz zrobić sobie sam z puszki po Coca Coli. :P
Tak, Twój dowcip powala. Blask Twego niezwykłego poczucia humory aż bije z mojego monitora. Przystopuj trochę, bo będziesz miał/a na sumieniu utratę wzroku przez największego wielbiciela Twojej prozy.