Hej, Madeline popełniła samobójstwo a szef zginął podczas próby uwolnienia syna Michaela Adama. P.S. mohikanka odezwij się.
Ale pamiętam scenę, gdy chyba Walter i Madeline siedzą w biurze Opsa, mają jakiś alkohol i z tekstem "Już go nie ma" bądź "Umarł" opijają czyjąś śmierć, chyba Opsa właśnie. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, oglądałam dobre wiele lat temu i nie wiem czy dobrze kojarzę. Pomoże mi ktoś? Kojarzy mi się też, że Mad i Ops coś kiedyś ze sobą "coś" (wiecie o co chodzi? :D )
Owszem, owszem było "COŚ" pomiędzy Mad i Opsem. Ale scena którą opisałeś nie była z Madeline, a z Quinn i Walterem. Opijali a raczej opłakiwali śmierć Opsa, chociaż ja bym to nie nazwała ani jednym, ani drugim :-|
fanów serialu zaparaszam na forum : http://www.nikitaforum.net/