Jest to jeden z moich ulubionych seriali, jestem jego fanką odkąd pierwszy raz pokazali go chyba w 1998 roku na Polsacie. Świetna ścieżka dźwiękowa i ta chemia między Michaelem i Nikitą, i oczywiście trzymająca w napięciu fabuła.Serial na 5+. Ostatnim razem oglądałam go też na TVN 7, od deski do deski.Nie spotkałam dotąd serialu z podobnym klimatem. Miłego oglądania wielbiciele 'Nikity';) Już nie mogę się doczekać kolejnego odcinka.