sama też zadaję sobie to pytanie :( Moim zdaniem z tym wydarzeniem serial znacznie dużo stracił. Nie było już tego klimatu no bo w końcu L był jedną z najlepszych postaci :) i szcerze powiedziawszy liczyłam na to, że to on rozwiąże tą sprawę i pokona Kirę. A tu kurka wodna nic! L został zastąpiony. I po chol*rę ja zapytam? Taki rozwój spraw sprawił, że po 28 odcinku...zaczęłam oglądać od nowa. Nie mogłam się przebić przez wydarzenia dziejące się po stracie L.... :( Pytasz dlaczego właśnie L? Myślę, że to działa jak historia Optimusa Prima w transformers. Uśmiercili go, żeby zobaczyć jaka będzie reakcja widzów. Po czym wskrzeszają go (w tym wypadku zastępują go innym)... :(
Trzeba było zaznaczyć podczas tworzenia tematu, że spoiler a nie pisać w nazwie tematu, to trochę bezcelowe.
Chciałam bardzo podziękować szanownej osobie, dzięki której prawie od początku oglądałam wiedząc co się stanie z L. Nie masz pojęcia jaką sprawiłaś/sprawiłeś mi tym przyjemność w oglądaniu. Widzę, że temat został w końcu odpowiednio zaznaczony, szkoda że troszeczkę poniewczasie.
http://i.qkme.me/36hy9t.jpg