Może się zauważyli tylko gdzieś czytałem/słyszałem że raczej nie mogą mówić właścicielowi notatniki że widzą innego Szingami (jestem w Polsce i pisze po polsku ;p).

Ok, dzięki ;)

Jeszcze jedno.
Nie do końca zrozumiałem scenę kiedy Raito dał Notatnik dla Rem, potem Rem dla Ryuka aż do jego opuszczenia na ziemię i później na odwrót. (odcinek 24 - wspomnienia Raito)
Może ktoś mi to wytłumaczyc? :(

Mniej więcej tam chodziło chyba o to że jak dotknie jednego z tych notesów to by był on własnością i Rem i Ryuka, by wszystkie wspomnienia wróciły czy jakoś tak. Też pewny nie jestem.

Light zaplanował uśmiercenie L poprzez Rem. "Patrz Rem, naraziłem Misę, o którą tak się troszczysz, na niebezpieczeństwo. No dalej, poświęć się".

Rzecz w tym, że Light postanowił ten plan tak na wszelki wypadek doszlifować i zabezpieczyć. Gdy shinigami oddaje życie za człowieka, to swoim zapasem energii przedłuża życie człowieka, oddalając jego datę śmierci-tą, którą można dostrzec oczami shinigami.

Ligh poprosił Misę, w tamtym liście z zakopanej skrzynki w lesie, o wpisanie do notatnika imienia L. Misa nie pamiętała, więc poprosiła Ryuuka o dokonanie transakcji. Na tym polega szelmostwo i geniusz Lighta: on WIEDZIAŁ, że dziewczyna po tak długim czasie na pewno imię zapomniała, więc podłamana dokona powtórnej transakcji. To zaś, jeszcze bardziej zachęci Rem do poświęcenia się dla Misy: "Nie tylko ją ocalisz przed L, Rem, ale też anulujesz to, w co się z transakcją wrobiła". Light wiedział, że gdyby "shinigamowym właścicielem" notatnika ze wspomnieniami Misy była nadal Rem, to ona nigdy by się na powtórną transakcję, z troski o Misę, nie zgodziła. Ryuuk jednak, to co innego.

Krótko mówiąc, cała ta podmiana właścicielstwa miała na celu upewnienie się, że Misa dokona powtórnej wymiany, co przy okazji zabezpieczy plan zlikwidowania L. Przy okazji też ponownie sługa z oczami, ale to już taki bonusik.

"Nie tylko ją ocalisz przed L, Rem, ale też anulujesz to, w co się z transakcją wrobiła"

Tylko że Misa mogłaby mieć kilkaset lat życia przed sobą. Właśnie, ktoś gdzieś doczytał ile ona miała? Bo przecież zostało jej przedłużone o lata życia Jelousa (chyba tak się pisze), który zabił tego psychola. Pomijając fakt, iż dwuktrotnie wymieniała oczy to w końcu mogła mieć przed sobą 200 lat życia a poświęcenie Rem przedłużyło jej życie jeszcze. Ciekawe jakby wyglądała w wieku 300 lat :) No co? Science-fiction :)

PS.
Opcja "Cytuj" by się przydała.

Można to wyjaśnić tym, iż zapewne ilość obdarowywanych lat jest po prostu proporcjonalna do przeciętnego życia homo sapiens.

Co się zaś tyczy cytatów, akurat te z mojego poprzedniego postu zostały przeze mnie wymyślone, na potrzeby jasności wypowiedzi, wiadomo. xd

Mówili gdzieś o tym? Bo ja słyszałem że całe zebrane "życie" boga śmierci przechodzi na człowieka.

Nie wiem, po prostu zgaduję. Być może shinigami żyje tyle, ile przeciętny człowiek, ale jak pamiętajmy, na bieżąco wydłużają sobie życie. Wspomniano o tym, że właśnie po to zabijają nie osobiście, lecz notatnikami.

Tylko właśnie nie wspomniano że Shinigami może mieć maksymalnie ileś tam lat na koncie.