wiele filmów scenariuszem nie dorasta do tego anime
takiego napięcia i zwrotów akcjii po prostu nie spodziewałem się że w tym dziele zobacze
ja do kumpla mówię że nie spodziwałem się że zginie a kumpel dobrze że go zaj....i ja w sumie wiedziałem że jest zły bo zabija nawet dobrych np. tę kobitkę lubiłem ją i się zdołowałem że ją zabił bez skrupułów ale w sumie jedno życie dobre za setki zboczeńćów pedofilów morderców złodzieji terrorystów kłamców chciwych pazernych leniwych drani którzy żyją z znęcania się i wyzyskiwania nad słabszymi byli chyba też wśród nich ci co pobierali haracze i wszelka zła rasa ludzi którzy dobra w sobie mieli tyle że nawet 1 ziarenka piasku z całej pustyni zła nie mieli ale koleś był człowiekiem i nie on powinien sądzić dlatego to spotkało
są lepsze anime ale to jest jedno z najlepszych bo ma taki klimat tajemniczości że 1 odcinek chyba obejrzałem z 6 razy
ryku sory za błedy zianie jak szamał jabłka dobrze się uśmiałem i rozmowy z shinigami były najciekawsze i związek z dziewczyną no i L
nawet L był głupszy od Raito chyba za dużo słodyczy szamał
a mały cały czas łamigłówki i to go doprowadziło do zwycięstwa
jak się ogląda ostatni odcinek to chciało by się jak w eternal sunshine of the spotless mind wykasować pamięć i obejrzec tak jakby się pierwszy raz oglądało
Pierwsza Rada - znaki interpunkcyjne nie bolą. O wiele lepiej czyta się tekst, który nie zdaje się być jednym wielkim bełkotem. Zaniedługotoludzienawetspacjiprzestanąużywać.
Druga Rada - akapity, też nie bolą. JAk dla mnie lepiej czyta się tekst podzielony na bloki, niż taką wielką zwałę słów. to mnie odstrasza.
Dobra, dosyć biadolenia...
Śmierć L była zbyt naciągana... to był cios poniżej pasa ze strony Lighta. Wykorzystanie Rem, mam na myśli...
Ponadto inne momenty też wydają mi się trochę naciągane. Wątpie, że ktokolwiek byłby w stanie wykazać się takimi umiejętnościami przewidywania jak L i spółka. Szczególnie ostatni odcinek był mocno poplątany.
BTW o jakie dziewczę Ci chodzi?
Death Note był bardzo dobry do momentu śmierci L. Potem już przesadzili i rozwlekli to niemiłosiernie. Dla tych co już zapoznali się z serią polecam wersje reżyserską - tak to powinno się skończyć.