Bardzo dobry serial dla inteligentnego widza. Wiemy tyle, ile wiedzą główni bohaterowie, czyli nie wiemy, kto kłamie, kto udaje, kto mówi prawdę… W zależności od tego, w co uwierzymy lub nie, możemy budować własna wersję wydarzeń. Spróbujcie to zrobić, a zobaczycie, że cała historia nabierze sensu w zależności od tego, kogo wytypujecie na obserwatora. I będzie to spójne i logiczne do końca. Ciekawy motyw miłości do domu, a dla miłości możemy zrobić wszystko. Zdradzać, mordować, oszukiwać, niszczyć rodzinę, tracić pracę i glowę. Zakończenie super, pojawiają się postacie, które już wcześniej zaplątane były w historię domu i otwierają nowy rozdział opowieści.
Bo tutaj głównym bohaterem jest nie tyle Obserwator ile Dom i opętanie nim kazdego z mieszkańców, mogliby bardziej pociągnąć w scenariuszu jak, dlaczego akurat ten dom, co w nim było, co powodowało takie zachowanie bohaterów, ale serial zadziwiająco ciekawy i inteligentny jak na Murphego i Netflix
Zgadzam się, ale dla mnie ten dom jest po prostu piękny, a wydobywa z ludzi ich określone cechy, a na pewno wspólną cechą dla wszystkich jest chciwość i pożądanie, by go mieć na zawsze, na wyłączność, nie dzielić się nim z nikim i nikomu nie oddać, nawet po stracie. Znowu analogia z miłością, np. do pięknej kobiety