Hej!
Czy możecie napisać 'wszystkie' powalające teksty Romano? :D
Pliss
Wszyskich to chyba nie, ale pamiętam, kiedy Romano rozmawiając z Chan w zaawansowanej ciąży powiedział, że jeżeli chodzi o urlop macierzyński, to niech rozmawia z Weaver "ona też ma jajniki". Seksista.
W pamięci utkwiło mi, co powiedział do umierającej Lucy:
"Panno Knight, za dużo zainwestowaliśmy w pani naukę, żeby teraz panią stracić".
Carter wrocil po odwyku do pracy. Romano do Weaver: "Kto nadzoruje cpunka?". Pozniej rozmowa z Chen. Romano zauwaza, ze jest w ciazy. Mowi: "Nie musze chyba pytac, co robilas" LOOOOOOL
W odcinku "The Domino Heart" Lucy szukała kogoś kto przeprowadziłby przeszczep serca jej pacjentki. Poszła z tym do Romano, a on do niej : "Jesteś jak króliczek Energizera. Nie ustajesz, nie ustajesz i nie ustajesz". ;)
hehe :D mnie jeszcze rozbawilo jak jakos ostatnio powiedzial do Cleo: porozmawiamy przy kakao.. haha :]
Dzisiaj Romano powiedzial do Greena (gdy dowiedzial sie, ze ten daje czyste strzykawki narkomanom): "Ile Ci tego mózgu wycieli?"
Czasami Romano zachowuje sie naprawde wrednie ale mimo to go lubie. I czasami nawet jemu nie sa obce odruchu czlowieczenstwa ;)
Romano, Romano, Romano...
Cóż mogę o nim powiedzieć - jest nieprzyzwoicie chamski, mimo tego, jego humor mi się udziela :) Rzeczywiście, jak zarzuci jakimś tekstem, to jest śmiesznie :D
Co do tekstów, to chyba raczej nie pamiętam żadnych :D
Pamiętam ten z narkomanami...
A tak z innej beczki, to w dzisiejszym odcinku, wszystkie sceny zaczynały się w łóżku :) Czy to jakiś zbieg okoliczności?? :)
Odcinek skłonił mnie do refleksji!! I ta muuuzyka :) Taka... przygnębiająca. Mam nadzieję, że Chorwat się nawróci - wiecie o kim mówię :D
Pozdrawiam, Marshal
www.emergencyroom.prv.pl
www.ostrydyzur.glt.pl
mmarshal@wp.pl
Faktycznie ma dużo śmiesznych tekstów,ale czasem przegina i jest chamski. Gdyby czasem pomyślał o uczuciach innych zanim powie coś nieprzyjemnego to byłby całkiem fajny :). A z tekstów to pamietam tylko te, które zostały już wymienione :P.
Tak, Romano mógłby być przyjemniejszy... No, ale takiego ma grać, więc takim jest :) Np. w ogóle nie zwraca, jak tu koleżanka wyżej powiedziała, uwagi na uczucia innych - ale jak widać, inni się nie obrażają :)
Taki mały kurdupel, a wszystkimi rządzi!! Peter by go wziął, o ścianę raz czy dwa, i już się Romek będzie słuchał:)
no mnie ta muzyczka tez skłoniła do myslenia taka typowo władcowo-pierscieniowa;DDDi te sceny tez mnie dobiły i nareszcie troche uczucia w zwiazku abby i kovaca...
i pamietam jak romano cos mówił apropo zmiany batoników na zdrową żywnośc:"złe nawyki żywnosciowe nakręcają interes";DDDD
Tak ja też - to było wtedy, nie wiem czy dobrze powiem, jak nie było batoników w automacie :D
Pozdrawiam, Marshal
www.emergencyroom.prv.pl
mmarshal@wp.pl
GG: 2569314
nooo ta muzyczka sliczna :(( cos mi podchodzi pod ennio moricone... wie moze ktos jaki tytul, lub cos zeby sciagnac ją? :PP
Romano - Coz za spartanski wystroj haha :D
I dzis to kimono hahahaha !!!! rama :D
Nieważne co powiedział Romano, ale chyba najważniejsze jest to, że Luka się nawrócił!!
W ogóle ta muzyka - jak ktoś już wcześniej napisał, niczym z Władcy Pierścieni :D
Pozdrawiam, Marshal
www.emergencyroom.prv.pl - zapraszam na forum!!
GG: 2569314
A tak przy okazji zapraszam na moje forum!! Ale o tym zaraz napiszę w innym temacie, bo mam pewnien pomysł :)
Niechaj czyta kto ciekawy!!
kiedy piesek romano zachorował i mieli mu robic operacje .....
Corday (wieeelkie zdziwienie widzac psa na wózku): "Co to??pies???"
Roamano:"Niee, To MÓJ pies..."
(lol)
W ogóle Romano to ma taki 'czarny' humor :) Właściwie, to nie mam nic przeciwko, ale niestety, może kogoś tym ranić!!
jeszcze jeden tylko to nie chodziło dokładnie o text romano tylko wymiane zdan pomiedzy romano a weaver...romano: "teraz nie mowimy o mnie!"; weaver:"przeciez to twój ulubiony temat"
nie no romano sie po tym zaciał....miał fajna mine;DDD
Pamiętam,jak Romano siedział w swoim gabinecie i rozmawiał z Lizzie i wchodzi jakaś kobitka i mówi do Roberta :"Rakietko idziesz''? A on do niej :"już,iuż kochanie" :') czy jakoś tak tak to było.
No ale dzisiaj Romano pokazał, że stać go na ludzkie odruchy. To było urocze jak kupił Elizabeth pizzę i lody.
Noo ubawilam sie przy tym :D Albo o tych zakladach, ze on obstawia, ze uciekl ;DDDDD
"Nie chcę wam psuć zabawy,ale goście zaczynają robić zakłady.Postawiłem 50,że Mark stchórzy, ale niestety dzwonili ze szpitalaże twój były i twój przyszły zabawili się w ratowników.( Tu Corday pyta:"przyjedzie z Peterem?"). Trwa na posterunku ratując ciężarną. Jeśli zgodzisz się na niego czekać przegramm zakład." :)
kolejny świetny tekst Romano ;D
A potem jeszcze tak fajnie powiedział do Elizabeth: " Ślicznie wyglądasz. Green to szczęściarz."
Jak widać nawet Romano umie powiedzieć coś miłego :)
Romano ma super humor i już nieraz pokazał,że ma serce.Jak zapalczywie ratował Lucy,jak kupił Liz lody.
to bylo takie slodkie jak powiedzial Elizabeth ze slicznie wyglada ;(( kochany robert :D co raz bardziej go lubie :]
mnie tam teksty Romano jakos nie śmieszą... Może i ma odruchy (czasem) ludzkie, ale jego język to istne chamstwo... JEDNA WIELKA ( czy aby na pewno wielka ?) ŚWINIA i tyle
Po prostu nie znasz sie na dobrych zartach. Mimo, ze sa chamskie, to nadaja urokowi temu serialowi i mozna sie serio posmiac ;DDDD
Kiedyś (tak z dwie, trzy serie temu, jak nie więcej...), kiedy Benton operował i był do niego ważny telefon Romano powiedział, żeby go nie odrywać od roboty, bo: "dobra nowina poczeka, zła nie ucieknie". To mi się bardzo podobało. Prawdziwie stoickie podejście:)))
moze teraz nie sypne textem romano, ale w jakims tam odcinku benton spytał sie czy lizy zaszła w ciaze zanim greene miał guza, czy cos w takim stylu...
ale i tak romano rulez!!
dzis kolejna oznaka czlowieczenstwa, jak martwil sie gdzie jest Elizabeth i czy ja znaleziono.. kochany :)
Dziś Weaver się pyta "zwolniłeś ją bo jest lesbijką?"-on nie to byłoby niepoprawne politycznie.Albo ona,ze nie moze wywalac w pracy swoich frustracji a on cos czemu nie :).
Pogawędka Romano i Weaver:
R: 'No, proszę widzę, że umiesz czytać w myślach' :P
ale dzisiaj postapił fear;DDD
tak ludzko rozmawiał z kerry i powiedział ze nikomu nie wyjawil ze jest lesbijak, bo to byla chyba informacja poufna...
a juz sie spodziewalam ze legaspi zostanie a romano powie jej ze to dzieki jej "kolezance lesbijce" looool
Dzisiaj, gdy Corday miała podczas operacji "wyciek", to Romano się gapił i powiedział jej "Coś ci cieknie". Fajna była reakcja :-)
A widzieliście jak dzisiaj powiedział coś do Reese'a? Ciekawe co. Czy jest tu ktoś, kto zna język migowy i mógłby mi to przetłumaczyć?!
„Znajdź sobie lepsze wytłumaczenie, niż „Lekarze też błądzą” bo staniesz się kozłem ofiarnym”
Romano do Weaver dzisiaj :-)