Ojj, cos długo nie mogłam sie zebrac żeby napisac opinie ; p
Oglądałam w sobote, ale brak czasu zrobił swoje.
A więc:
Damon cudny jak zwykle i pokazuje, że mimo wszystko zależy mu na bezpieczeństwie Eleny <3
A wujka Johna to sobie mogli odpuścić-tatus od siedmiu boleści sie znalazł.!
9/10
-1 za Johna.

-Ogolnie odcinek nie jest zły, ale wkurza mnie to, że elena nie umie się wkurzyc, tylko zasze jest taka słodko miła. wkurzające to jest.
-reakcja tylera, co mnie bardzo w tej postaci zdziwiło i to ze przeszedł na złą stronę mocy:(
- maltretowanie caroline, było mi przykro bo bardzo lubię tą postac:(
- to że caroline odrzuca matta
Plusy:
- damon w wannie
- akcja jakas w końcu
- to ze stefek okazał się byc dobrym przyjacielem i sprosił do caroline psiapsiółki

najlepszy początek i koniec odcinka:p wiadomo czemu. Podoba mi się że Damon znowu zaczyna się zachowywac jak wampir. Czekam tylko aż Elena się dowie kto morduje te babki, znowu się obrazi;P

a swoją drogą oni tak idealnie idą tym tropem jak jest w książce czy serial trochę różni się od książki? bo w sumie książki nie czytałam xd

Odcinek mi się podobał aczkolwiek nie tak bardzo jak poprzedni :) ale było sporo scen i wątków, które mi się podobały :)
- Jules niszczy przyjaźń Tylera i Caroline, atak Tylera na Caroline -> ja tą Jules normalnie za to ZABIJE! kurde przecież Car i Tyler tak fajnie razem wyglądali a tu nici...
- rozmowa Damona z Eleną xD
Elena: Co zrobimy?
Damon: Zabijemy go.
Elena: Damon...
Damon: Żartuję. Może nie do końca.
Elena: Damon!
Damon: Nie skrzywdzę go. Teraz jestem dobrym facetem.
Elena: Co to znaczy?
Damon: Że uprzejmie porozmawiam z twoim ojcem. xD
W ogóle to w tym odcinku było znacznie więcej scen Damon&Elena niż w poprzednim odcinku :)
- Stefan w domu Tylera xD haha ale miałam z tego polew jak Tyler próbował wyrwać się Stefanowi a Stefan nieugięty trzymał swojego zamiaru xD
- reakcja Jenny na przybycie Johna i wyznanie Johna, że jest biologicznym ojcem Eleny xD haha też bym się zdziwiła na jej miejscu bo któż by się spodziewał że jeszcze kiedykolwiek ujrzymy wujka Johna :P
- ogromny plus dla odcinka za 2 piosenki: "Only One" przy rozmowie Damona i Johna w Grillu i "Stay" przy spotkaniu Damona z Andie Star w Grillu :)
- postrzelenie, uwięzienie i torturowanie Caroline -> to mi się bardzo podobało niemniej jednak strasznie mi było szkoda Car:/
- tekst Damona do Johna w Grillu xD
Damon: Pierwsze zadanie tatusia -daj córce szlaban. Zatrzymają ją tu. xD doobre xD
- walka Damona i Stefana z wilkołakami -? to tez mi się bardzo podobało :) bardzo emocjonująca scena :) Damon wyrywający serce w powietrzu :) to dopiero widok :)
Brady: Który z was zabił Masona?
Damon: Ja.
Brady: Dopilnujcie, żeby cierpiał. -> haha i ten zaciesz Damona jak to usłyszał xD kocham to<3
Damon: Możemy z nimi wygrać.
Stefan: No nie wiem. xD
Plus dla dr Martina za uratowanie im życia :)
- sceny Caroline&Stefan zawsze mnie będą cieszyć :) uwielbiam ich jak są razem :)
- "sposób" na zabicie Pierwotnych...po ostatniej scenie kiedy to John gadał z Katherine i zapewniał ja, że pracuje nad jej uwolnieniem to jakoś nie jestem przekonana żeby ten "sposób" faktycznie zadziałał :/ chociaż może faktycznie Pierwotni nie są odporni na ta korę białego dębu...zobaczymy...
- Car okłamuje Matta, że ona siedzi z Bonnie xD a się wpakowała xD
- urocza scena jak Stefan przyprowadza Bonnie i Elenę do Caroline :) aż mi się ryczeć chciało jak one się przytulały :)
- no i kąpiel Damona z Andie
Andie: To czego chcesz, wysoki przystojniaku?
Damon: Aż taki wysoki nie jestem. xD
A potem:
Damon: Zabijam ludzi. -> i ta mina Andie...na jej miejscu też bym była zdziwiona...tylko jestem ciekawa czy się domyśliłam że Damon to wampir...bo przecież ludzie, który są psychopatami tez zabijają ludzi dla zabawy...
- no i końcówka też mną wstrząsnęła tak jak pisałam nieco wyżej...

Sylwinka, po co dałaś swój adres w profilu? :o