Hejho

Haj hej heloł :)

Hej :)

Przekroczyłam 4000 postów :D

http://29.media.tumblr.com/tumblr_m0zt3nknx61r1oho4o1_500.png <3

Boskie <3

Cudowne <3

A propo wielkiej, idealnej i epickiej miłości Steleny. Sama Elena przyznała, że bycie ze Stefanem dawało jej komfort psychiczny, bo on nigdy nie umrze. Przynajmniej nie tak, jak ludzie giną. Nie chciała po śmierci rodziców przeżywać kolejnej straty. Ot wielka miłość wyjaśniona :D

http://www.ndobrev.pl/?p=11898

Swoją drogą dziwnie ta scena została napisana, bo rzeczywiście można ją interpretować na dwa różne sposoby.

Jak ta Plec zaczyna wyjaśniać to ja jeszcze bardziej nic nie rozumiem.

Ja tam już nie wierzę w ani jedno jej słowo :P W spoilery tak samo.

Lepiej mieć swoją interpretacje ;D

Właśnie :D
W środę ostatni odcinek PLL :D Trochę szkoda, ale dowiemy się kim jest "A" :D

Pacz, ja nadal kompletnie sie nie domyślam kto to może być :D

Ja też nie :D I nawet już się nie próbuję domyślać :P

E jest A ;D

Bo taki najmniej podejrzany :D

Otóż to ;D

nieeeeeee :(

Ja też nie ogarniam... w ogóle nie wiem po co tak komplikują sprawę. Elena przyznała Mattowi na moście, że jest zakochana w Damonie, a w tej scenie wielce zdziwiona, że Matt o tym wie:D

Jeśli chodzi o miłosne sprawy to namieszali nieźle. Sami juz się gubią. Cóż, muszą sprawę z trójkotem rozwiązać raz na zawsze jakoś, bo ileż można oglądać ich niesnaski :/
Chyba, że Amerykanie to lubią...

Rozwiążą idealnie - Damon w trójkąciku, Sztefynek biedaczek się znów zagubi i Elena będzie chciała mu pomóc. Słyszałaś o epickim tańcu Szteleny w 3x20?:)

Miał być delenowy ponoć :P

Teraz to już niczego nie można być pewnym :(
Nie mogę tego przeboleć, że tej sceny w deszczu nie będzie :(

Morgan pisał, że będzie.

Ale Julie napisała, że nie będzie w ogóle żadnego deszczu.

Niech ona spier dala.

Moja reakcja była taka sama. Carina MacKenzie też pisała o deszczu. Więc musieli wyciąć tą scenę. Ale niech nie pieprzy, że informacja o deszczu jest nieprawdziwa, bo zwyczajnie kłamie.

Zdjęcie nawet było :D

Wszyscy pisali, że będzie, a teraz się okazuje, że Julie napisała, że to nieprawda :/

Phi, niech nie pisze bzdur. Zdjęcie było.

No właśnie! Nie daruję jej tego. Już miałam w głowie wizję cudnej sceny w deszczu. I teraz mogę się z tym pożegnać.

Sama ją nakręcisz, ja to załatwię ;D

Dzięki Madame :D Wiedziałam, że to jakoś załatwisz :D

Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych ;D

Ja też :(

Pojawił się opis tej epickiej sceny:p

To co to za kłamstwa...

Ada wczoraj wkleiła coś takiego:
"SOMEONE HAS JUST TOLD ME THAT THE ONE WHO ELENA DANCES WITH IS... STEFAN!
Elena wears a white dress. Stefan is in costume. They dance a slow dance.
They almost kiss and Stefan dips her. And she puts her head in his shoulder! It was so beautiful. Damon is not in a costume. He is there but didnt dance.Bonnie, Jeremy and Jamie. And Tyler are there KG wears black dress."

Nie chce mi się za bardzo w to wierzyć. Almost kiss?? No błagam....

Skąd to????

Ponoć Carolyn to wkleiła na ndobrev.pl

Pamiętam jak rok temu nikt nie wierzył w pocałunek DE w finale, bo ktoś literówkę znalazł w spoilerze, więc... :D

Ale ten spoiler był zmyślony:p To że Sztefyn żegnał się z Eleną żeby wyruszyć po lekarstwo dla Damona było raczej oczywiste, a ten pocałunek miał się wydarzyć dużo wcześniej i to miał być pocałunek ze strony Damona:p

Musiało coś mi się pomieszać.

Nie wierzę już w spoilery:p Jak się okazuje, nawet samym aktorom nie można wierzyć, lol

Pewnie nie mogą za wiele zdradzać. Poza tym oni mówią w kółko to samo tyle że inaczej.

Nawiązywałam do Józka. Napisał o deszczu, się podjaraliśmy a tutaj co, okazuje się, że wycofali tą scenę. Bezsens.

Dziwna sprawa z tą sceną, coś tu jest podejrzane ;D

W 3x16 Elena przyznaje, że kocha Damona, a w 3x17 i 18 lata ze Stefanem, zbliżając się do niego. Jeśli to się będzie ciągnęło do 6 sezonu, to psychicznie nie wyrobię ;) Niech się zdecyduje.

Sezon zakończy się w najlepszy sposób: Defanem.