Jak możesz mi nie wierzyć??? It is real!!!

http://24.media.tumblr.com/f3f29cf21f31bd9171bbdeea89c52ca7/tumblr_mhit49Chy51rp 4im3o3_250.gif

Przecież ja nie kłamię :DDDD

Czupa Czups przejdzie:D

a mnie się wydaje, że Mateusza wezmą. Chociaż ja osobiście wolę Chupe słuchać ;) uwielbiam takie wokale <3

Obaj są super :D

oj tak, są świetni :) ale strasznie szkoda Chupy, bo chętnie bym się jeszcze porozpływała przy takim męskim głosie :)

Kurde mogły te dwie odpaść, a chłopaki by zostali. Tak by było lepiej :D

Czy Dżul pisze im teksty? Bo ciagle słyszę "podróż" i "droga".

Może też oglądają pamiętniki :DDDDDD

Bankowo:D
Pati jest hardkorową fanką Damona
Marek wzrusza się na scenach Deleny
Justyna uwielbia Stefana i epicką Stelenę
A Tomson i Baron mają polewkę z Dżuli i jej pomysłów:P

Hahahaha :D
Tak Justyna na pewno jest fanką Sztefyna i Szteleny :DDDD

Ja od nich też często słyszę słowo epicki :PPP Dżuli nas prześladuje :DDD Swoje teksty przemyciła nawet do TVOP :/

właśnie wpadłam na chwilkę i ten avek też mi się podoba bardzo:D
przywołuje optymistyczne wspomnienia:DD

http://www.youtube.com/watch?v=A5XBmiPJLxk
bye.

Wow, świetne wykonanie. Chyba muszę zacząć oglądać The Voice.
Dzięki temu, że wstawiłaś ten występ trafiłam na to: http://www.youtube.com/watch?v=c2MgwAJrfXo :)

http://kasienkanikki.tumblr.com/post/47625722044/baron-and-tomson-in-the-voice-o f-poland aaaaaaaaaaa :DDD <3333

Jak Damon mógłby „obudzić” Elenę? Tak się właśnie zastanawiam, w jaki sposób można by poprowadzić wątek tortur Eleny (skoro i tak je niestety dostaniemy), tak aby doprowadzić do jakiegoś pozytywnego rozwiązania.

Patrzę na sprawę oczami Damona bo lubię zastanawiać się nad tokiem myślenia tej postaci :D

****
W pokoju było duszno. Panował półmrok. Przez masywną kurtynę szkarłatnych zasłon przebijały się rozproszone smugi pomarańczowego światła. Grobową ciszę mącił ciężki i płytki oddech Eleny. Siedziała na krześle z opuszczoną głową. Pasma wilgotnych od potu włosów spływały ciemną kaskadą na jej zmęczoną twarz. Wszyscy troje byliśmy wycieńczeni. Gdy kilka dni temu zobaczyłem w oczach Eleny strach, zapalił się we mnie słaby płomień nadziei. To ja podsunąłem Stefanowi pomysł, aby przywrócić Elenie człowieczeństwo budząc i podsycając w niej paniczny strach. Byliśmy współodpowiedzialni za ból jaki na zmianę zadawaliśmy jej bez przerwy przez ostatnich kilkadziesiąt godzin. W oczach Stefana widziałem udręczenie i narastającą determinację. Pragnął aby jego dawna, pięknie empatyczna Elena wróciła do… niego. Zastanawiałem się czy będzie potrafił przestać dręczyć tę „zepsutą” wersję swojej dawnej miłości. Postanowiłem, że będę czujny. Musiałem przerwać to w odpowiednim momencie, pilnować granicy, której nie wolno nam przekroczyć. Kontrola nad emocjami to moja władza nad sytuacją…

- „Damon….” – usłyszałem cichy, zachrypnięty głos Eleny.

Podszedłem do niej zachowując bezpieczny dystans. Jej nadgarstki przywiązane do krzesła poruszyły się słabo. Uniosła powoli twarz. Jej skóra była niemal przezroczysta, a oczy wciąż puste…

- „Naprawdę myślisz, że w ten sposób odzyskasz dawną Elenę?” – wyszeptała powoli.

Nie wiedziałem co powiedzieć. Czułem bezsilność przeplataną narastającym lękiem oraz falami gniewu, który zaślepiał logiczne myślenie. Byłem wściekły na tego potwora, który pod maską obojętności więził wrażliwą Elenę, moją Elenę. Potwora…, którego sam stworzyłem. Poczucie winy – znowu jest ze mną mój najwierniejszy przyjaciel.

-„Dlaczego ją zostawiłeś Damon, tam na wyspie? Powiedziałeś, że nie możesz wyobrazić sobie nic bardziej żałosnego niż życie razem z nią w ludzkiej postaci. Zdeptałeś jej marzenia i odszedłeś. A kiedy umarł Jer została zupełnie sama.”

Mówiła o sobie jak o kimś innym, jak gdyby stała obok siebie samej. Co my jej zrobiliśmy?! Czy straciła rozum pod wpływem przerażenia jakim karmiliśmy jej umysł? W odruchu niepewności rozejrzałem się po pokoju. Stefan musiał wyjść po zapas werbeny konieczny do nieustannego osłabiania Eleny. Zostałem sam. Musiałem podjąć decyzję. Wiedziałem jak trudno będzie przekonać brata do zmiany strategii. Wierzył, że się uda, a jego pewność zaczynała graniczyć z fanatyzmem.

- „Tak bardzo Cię kochała…” – wyszeptała Elena tracąc przytomność.

Słysząc słowa Eleny pomyślałem o tym jak bardzo brakuje mi jej uczuć, tych wszystkich ciepłych słów oraz gestów, którymi obdarowywała mnie od początku naszej znajomości. Dotarło do mnie właśnie coś oczywistego, coś co było najprostszym, a jednocześnie najtrudniej dostrzegalnym rozwiązaniem. Jednocześnie widząc jak ciało Eleny osunęło się na krześle i zawisło na nim bezwładnie, jak porzucona przez znudzone dzieci lalka, ogarnęło mnie przerażenie.

- „Boże jeżeli istniejesz, błagam Cię – choć nie mam prawa niczego od Ciebie oczekiwać – nie pozwól Elenie stracić zmysłów. Nie pozwól jej umrzeć. Dlaczego nie wykorzystałem wcześniej szansy, aby powiedzieć jej to, co powinna usłyszeć? Tak bardzo chcę to teraz zrobić dla niej, dla siebie, dla nas.” – pomyślałem .

Błyskawicznie rozwiązałem Elenę i zdjąłem z krzesła najostrożniej jak to było możliwe. Klęcząc na dywanie trzymałem ją wreszcie w ramionach. Nie ruszała się. Była zmęczona, udręczona, jak nieżywa. Zbliżyłem twarz do jej ust. Oddychała słabo. Dotknąłem dłonią jej chłodnego policzka, zupełnie jak wtedy, gdy byliśmy przyjaciółmi. Nagle coś we mnie pękło. Zniknęła niewidzialna bariera lęku przed odrzuceniem. A może po prostu mój lęk wreszcie przestał mieć znaczenie. Nie wiedziałem czy Elena mnie usłyszy, ale musiałem jej to powiedzieć.

- „Kiedy Stefan Cię opuścił, obiecałem, że nigdy Cię nie zostawię Eleno. Później, na wyspie nie dotrzymałem słowa. Nie wierzyłem w nas, bo nie wierzyłem w siebie. Tak bardzo mi przykro. Ty zawsze wierzyłaś we mnie. Byłaś przy mnie gdy tego potrzebowałem…”

Zamilkłem na chwilę, bo wydawało mi się, że Elena delikatnie się poruszyła. Zachowałem czujność.

- „Wróć do mnie Eleno. Kocham Cię. Chcę być zawsze przy Tobie. Bez Ciebie moje życie traci sens”.

Gdy pocałowałem delikatnie jej powieki poczułem w ustach słony smak.

- „Gdzie ja jestem? Jaremy nie żyje, prawda? Gdzie jest jego ciało? – Elena spojrzała na mnie szeroko otwartymi oczami.

Były w nich łzy.

*****
Taki Damon – silny, zdecydowany, spontaniczny i czuły – by mi się znowu podobał :DDD.

o matko:/ idę spac:D

:D No wreszcie trzeba przekuć Delenowe koszmary w choć trochę bardziej pozytywne wizje;PP
Mam nadzieję że Dżuli to rozumie i da nam coś pozytywnego na koniec tego sezonu:D

Harlequin to nie jest pozytywna wizja!!!:D brakuje mi tutaj "Spadł ustami na jej usta i stali razem wspierając się siłą swej miłości":D Mój ulubiony tekst z romansideł, tak mnie to "wzruszyło" że pamiętam do dzisiaj:D

Nie bardzo wiem o czym mówisz, bo nie miałam okazji czytać Harlequin-ów;DDD
Ale wydaje mi się (choć mogę się mylić:), że tam o torturach raczej nie pisują;P

A ten tekst: o którym piszesz: "Spadł ustami na jej usta i stali razem wspierając się siłą swej miłości" to rzeczywiście hardcore;DDD
Ciekawe jakież to dzieło;P?

Nie pamiętam tytułu i nie pamiętam o czym było, ale czytywałam kiedyś u cioci na wsi tego rodzaju książki jak już nie miałam co robic:D Powiem Ci, że historie boskie:D No i opis sytuacji z góry przypomina mi takie harlequinowe teksty.

No to lepiej się znasz na Harlequinach niż ja :D Szkoda mi czasu na taką literaturę ;P Już wolę pooglądać „Piękną i Bestię” Disneya albo posłuchać „Upiora w operze” :DD A w wersji Terrego Pratchetta to nawet poczytać :DDD

Na wsi czas leci inaczej, a tam nie ma internetu, w tv są 2 kanały ( a w wakacje są bloki powtórek seriali), jak pada deszcz to nie ma co robic. Przeczytałam wszystkie książki jakie ma ciocia wliczając "Nigdy w życiu", kilka harlequinów, "Quo Vadis" i "Wielką księgę aforyzmów" :D

Sprawa pierwsza - wieś jest super - zwłaszcza latem, a jeśli jeszcze las i jakieś jezioro są nie daleko to już niebo-raj:DDD
A spośród przeczytanej przez Ciebie w tym czasie literatury najbardziej zaintrygowała mnie ta "Wielka księga aforyzmów" :D Ja uwielbiam takie perełki zwłaszcza jeśli pochodzą z różnych dziwnych miejsc świata:DDD

Ja wychowałam się między innymi na brytyjskiej powieści gotyckiej np. autorstwa sióstr Bronte (oprócz „Wichrowych Wzgórz” warto przeczytać/ też obejrzeć „Jane Eyre”) oraz iberoamerykańskim realizmie magicznym (polecam gorąco zwłaszcza Isabel Allende – „Ewa Luna” jest zachwycająca :D)

Warto bo to zniewalająca literatura z wyższej półki :DD

Weekendowo pozdrawiam i znikam bo słonko za oknem :DDD

Czytałam Wichrowe wzgórza;p Nie myśl, że siedzę na co dzień i czytam romansidła:D To tylko u cioci na wsi i to kiedyś;p teraz już wożę swoje książki i rozrywki;p

Nie spoko:D W tzw. "romansidłach" (no może z wyjątkiem tych mega-tandetnych;P różowych amerykańskich książeczkach z kiosku i meksykańskich/ brazylijskich tasiemcach telewizyjnych itp itd) nie ma nic odstraszającego - pod warunkiem, że są porządnie napisane:D
Ja lubię np. romantyczny-erotyzm w prozie iberoamerykańskiej (wspomniana Allende jest w tym mistrzynią moim zdaniem:)), a teraz czytam świetną książkę "Biegnąca z Wilkami" Clarissy Pinkola Estés - pozycja obowiązkowa dla pozytywnych-feministek o wolnej i dzikiej duszy;PPP

A tak na marginesie TVD to przecież gatunek: horror-romans czy jakoś tak;DDD
Cigle tam pojawiają się teksty typu:
"Elena, zawsze będę wybierał Ciebie" albo "Nigdy Cię nie opuszę, Eleno" w 100 tysiącach wersji;P
Może to i nie co przypomina "romansidło" ale przecież to taka konwencja serialu;PPPPP

Tak, to były różowe romansidła amerykańskie:D Chyba:D Na pewno było dużo kwieciście rozbudowanych wyznań miłosnych:D
Nie mam ulubionego gatunku, czytam to na co mam ochotę. Teraz skończyłam czytac Lochy Watykanu, a mam zamiar wziąc się za Mszę za miasto Arras. Niestety jestem chora i zamiast siedziec w łózku i czytac to siedzę w łóżku i oglądam filmy w stylu American pie:D

http://media.tumblr.com/81f2e5ab1e9f9bcf210675d07bd3c004/tumblr_inline_mlkxh0M5z 41qz4rgp.jpg ;]

http://media.tumblr.com/1e283692a3ca2f0d6f8a29d7ba34ac8a/tumblr_inline_mlky0swII R1qz4rgp.jpg :D
http://media.tumblr.com/0b13d8828a3e0cb09072cca39ff9ea27/tumblr_inline_mlky1l2h2 D1qz4rgp.jpg
http://media.tumblr.com/74f2d9993ee6844e03ddeed30f5fc48a/tumblr_inline_mlky27Ulh v1qz4rgp.jpg

http://media.tumblr.com/c7662ed0bec98c5b7d791426b2828196/tumblr_inline_mlky4mYax 31qz4rgp.jpg :P


http://media.tumblr.com/e6528ca4ce747c447cee6db07a5cd370/tumblr_inline_mlky93ypf e1qz4rgp.jpg
http://media.tumblr.com/9ad3445617e94a5ec84798093cc10a78/tumblr_inline_mlkyih82x 41qz4rgp.jpg

http://media.tumblr.com/e331e1f73d1d804c06909d08e2b7ca0c/tumblr_inline_mlkyjixVr L1qz4rgp.jpg omg :D

http://media.tumblr.com/99365ca3456d27421651d60bc032c53e/tumblr_inline_mlkyk00fg s1qz4rgp.jpg:(
http://media.tumblr.com/a0ae6f94bee21756ad113c22cbedf2e3/tumblr_inline_mlkylh7YI k1qz4rgp.jpg

http://media.tumblr.com/7dd7216509bffd63d265341d52ecd42c/tumblr_inline_mlkyqthPU v1qz4rgp.jpg

http://media.tumblr.com/737d0d35e4da720baca746fdc43a9f68/tumblr_inline_mlkyxeDAV 91qz4rgp.jpg :DDD

http://media.tumblr.com/8da3eb5cb35c8da98be435c5818b51c2/tumblr_inline_mlkz159pp R1qz4rgp.jpg
http://media.tumblr.com/85a4787f54ac82c8df85bdcd752aa365/tumblr_inline_mlkz1kdsr 31qz4rgp.jpg outch

http://bloodsexandbourbon.tumblr.com/post/48483904805/tvd-4x19-pictures-of-you-p hotorecap - całość

http://media.tumblr.com/54d0597a04e3ef16eec01452704c591a/tumblr_inline_mlkxj8ssq D1qz4rgp.jpg :D

http://media.tumblr.com/1d996ed20b5210c5c8b834da1acb9498/tumblr_inline_mlkxvmWJK 71qz4rgp.jpg so true..

http://media.tumblr.com/0b16b45faa7927ae9a64e227a53a756e/tumblr_inline_mlky316iW y1qz4rgp.jpg
http://media.tumblr.com/3cb58c3d479d83962cafd7ff3b0807ea/tumblr_inline_mlky3hB1W g1qz4rgp.jpg

^^

Hejka :D Jest ktoś?

Ja:D

O moja epci luv :*****

Sired luv :*

NO NO NO!!! epic luv <333 It is real <333

NO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I'm setting you free :P

Please do not do this to me :(((((

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m5ikt8j2Nk1r2xjsjo1_500.gif lol, co ja miałam w "lajkach".

http://25.media.tumblr.com/ed054bbfbd6a5cd79304c2d9fbf9c762/tumblr_mi6uib3AEI1r4 z7l6o8_250.gif
ja ma za to coś naprawdę pięknego :DDD

:(((

Awww <3

:D

Bluszek wydało się że sekretnie kibicujesz Klaroline :DDDD

Dlaczego sekretnie?:D Kiedyś im shippowałam, muszę to wszystko pousuwać:D

Aha :D A to ja nie wiedziałam,że im kiedyś shippowałaś i dlatego napisałam sekretnie :P

Bluszek pousuwaj pousuwaj bo oni są tak tragiczni, że aż śmieszni :D