Teraz już wiesz, że namawianie mnie do obejrzenia odcinka było błędem:D

Czemu? :D Napisałaś co myślisz, zresztą ja się z tym zgadzam. Też się nie zachwycałam odcinkiem, ale dlatego, że było sporo akcji dało się przetrwać :)

Jedyne co mnie zaciekawiło to co się stało z Mattem, te oczyska były niezłe:D
No i mówiłaś, że warto dla Deremego. No nie wiem, wszystko było pięknie, wzruszająco, dopóki Damon powiedział, że ma gdzieś, iż Katherine zwiała. Jak mam to rozumieć, że brat Eleny jest nagle dla niego ważniejszy niż własny?

To było świetne :D Błagam, niech w końcu dostanie jakiś dobry wątek, którego Dżuli nie spieprzy i nie zakończy jego śmiercią.
Co do tych słów Damona. Dobrze wiemy, co się stało z Eleną jak Jer zginął. Dlatego się tak przejął. Jer był pod jego opieką i coś takiego się wydarzyło. Nic dziwnego, że tak zareagował i na obecny moment nie przejmował się Kath. Stefana może przecież odnaleźć na własną rękę z pomocą Eleny, skoro mają tą całą więź sobowtórów. Kath też miała mieć sny, so Silas nie musi im niczego mówić, sami do tego dojdą.
Dla mnie to było raczej tak ze strony Damona: z Kath czy bez i tak znajdę Stefana, a przynajmniej Silas nie dostanie tego czego chce.

Ale czy on wtedy wiedział o więzi sobowtórów?:p O możliwych snach Katherine? Poza tym nawet po tym jak go odratował to mu powiedział, że nie chce w to wciągać Eleny. No ale masz rację, tu chodzi o nią. Tak to właśnie kreują. Chciałabym żeby rozwinęli tą relację w trochę innym kierunku, żebyśmy się dowiedzieli co czują względem siebie, bo na razie to wygląda tak: jesteś chłopakiem mojej siostry, muszę Cię tolerować. Jesteś bratem mojej dziewczyny, muszę się Tobą opiekować. Może szukam dziury w całym, po prostu żal mi Stefana, bo biedak topił się 3 miesiące a nikt się specjalnie nie przejął jego zniknięciem. I teraz jak już wyszła prawda o tym, że cierpi, to też reakcji zbytniej nie ma. Gdybym ja była na miejscu Damona, to bez wahania oddałabym tą flądrę w ręce Silasa. Uratowałabym brata i jeszcze miałabym satysfakcję. Ale oczywiście nikt w Mystic Falls nie pamięta co to babsko im zrobiło, ugh. Jak to jest, że w tym odcinku, po TRZECH sezonach nadal wypominali Damonowi 2x01, ale nie było ani jednego nawiązania do 4x14 czy 4x23?

Nie ma co ukrywać, Damon ZAWSZE wybierze Elenę, wie jak zareagowała na śmierć Jera, dlatego to było dla niego ważniejsze niż Stefan. Ale to nie oznacza, że nie będzie chciał mu pomóc. To dopiero pierwszy odcinek, może jeszcze rozwiną te relacje. Co do Stefana, to poczekaj do następnego odcinka, już Elena się odpowiednio przejmie jego zniknięciem. Też jest mi go żal, ale coś czuję, że szybciutko nam przejdzie, jak Dżuli w kolejnych odcinkach zacznie znowu z trójkątem. I zgadzam się z Tobą, zawiodłam się na Damonie w sprawie Kath. Po co w ogóle wdawał się z nią w dyskusje? Trzeba było ją od razu wywalić, po tym wszystkim co zrobiła...

Wiem, widziałam że będzie cała zapłakana. Zareagowałaby tak na każdego, na Bonnie, Matta. Ale z pewnością pojawią się wypowiedzi, że ona nadal kocha Stefana :P Trójkąt będzie na takiej zasadzie, że Stelena będzie miała głębsze, bardziej emocjonalne sceny, a my, no cóż.. chociaż kto wie, może i my dostaniemy coś porządnego.
Prawda jest taka, że może i akcji było zdecydowanie więcej, ale scenariusz nadal kuleje.

Oj kuleje. I w zasadzie nie licząc tego demonicznego wątku z Mattem, Silasa i tego, że nie wiemy co się dzieje w college to reszta to powtórka z rozrywki. Dalsze uśmiercanie rodziców... Naprawdę tego nie ogarniam. Mogliby ich zostawić w spokoju albo dać im jakąś porządną rolę. W TW rodzice są świetni. Nie wiem, czemu w TVD też tak nie mogło być...

W TW trójka rodziców była bliska śmierci i ich uratowali. Czemu tutaj tak nie może być? Czemu Plec, Dries i spółka uważają, że osierocenie bohaterów to wspaniały pomysł na serial? A to podcięcie gardła było straszne, przegięli totalnie:/

Pamiętasz jak się martwiłyśmy, że któryś z rodziców w TW zginie? A tu proszę. I jakoś mogło się obejść bez uśmiercania. A TVD? Nie, po co ich ratować, lepiej uśmiercić, bo to jest droga, przez którą bohaterowie muszą przejść... O ile więcej byłoby fajnych scen, dialogów, rozwoju postaci, gdyby rodzice żyli. Teraz jeszcze im Liz została...
Nie rozumiem po co to było. Ojciec Bonnie w żaden sposób nie zagrażał Silasowi... Chyba, że w ten sposób chcieli zmotywować Bonnie do działania? Chory pomysł.

W TW rodzina ma jakąś wartość, a tutaj..
Dni Liz też są policzone:/

Sorki, ze sie wpieprzam :D ale musze... To samo napisalam o Kath, nie rozumiem czemu oni sie caly czas nad nia lituja. SERIO, nawet teraz, kiedy ochrona by sie jej przydala ona nawet nie UDAJE, ze sie zmienila i tak zostawia Jera na pewna smierc. Ona jest IDIOTKA, moglaby przynajmniej stworzyc pozory, ze warto jej pomoc, ze dostala nauczke. A ona ich kiwa jak chce, po czym i tak wszyscy sie nad nia trzesa.... Ja pierd ole... I do tego Damon, ktory moim zdaniem dostal od niej juz nie zle po dupie... Niedlugo to juz nic nie zostanie z jego dawnego wigoru.
Poza tym uwazam, ze akcja w koledzu nie byla najgorsza, a ten Silas i te czarne oczy Matta, troche kojarza mi sie z Menada z True Blood...

To mnie właśnie dziwi. Kath potrafi kłamać, manipulować, to zamiast okazać fałszywą skruchę i podać jakiś konkretny powód dla którego warto jej pomóc, to ta gada o szpilkach. Przecież to jest żałosne. No ale na Damona to podziałało, więc czego ja się czepiam xD I śmiać mi się chce, bo niby nadal taka cwana, a kiedy to się ujawniło, hę, jak Elena wyjechała:D Katherine boi się Eleny i tyle:D Aż czekam na ich pierwsze spotkanie, chciałabym to zobaczyć.
College wyszedł lepiej niż się spodziewałam, tylko ten jeden absurd z zachowaniem wobec Megan mnie rozwalił.

Ja tego po prostu nie ogarniam... Jeszcze po akcji z drugiego sezonu, gdzie Kath tak jakby troche byla zrehabilitowana i pokazali jej lepsza strone, przyniosla leka Damonowi i w ogole, to bym jeszcze rozumiala, ze jej pomoga, ale po calym 4 sezonie... No blagam... Dzuli strasznie nie konsekwentnie pisze scenariusze postaci.. Teraz widze, ze ma zamiar zamienic charakterami Stefa i Damona... no blagam x 2
I te po sto razy I love You, no rzygam....
Teraz tylko w miare mnie interesuje watek Menado-Silasa plus tych ludzi od Menado-oczu, choc orgii pewnie nie bedzie :D:D:D
Zostal mi ostatni odcinek 3 sezonu Glee, odcinek z Whitney to chyba jeden z moich ulubionych :D

Zejdź z tej Dżuli, nawet ona się już ulatnia z TVD:D 5x01 pisała Dries, ona przejęła pałeczkę, więc co złego to ona:D
Ja złapałam doła, bo Glee traci oglądalność i jak tak dalej pójdzie, to będzie źle i nawet 6 sezon anulują. A jak skasują Glee to ja tego nie przeżyję:/

No popsula to sie ulatnia z tonacego okretu :D Nie dziwie sie... Ale generalnie kompletnie brak jakiekolwiek konsekwencji...
No troche mnie to nie dziwi szczerze powiedziawszy, w sumie Finchel i Klaine to tak jakby glowna os serialu, a teraz po tych wydarzeniach pewnie wszystko sie wywrocilo do gory nogami, ciezko stwierdzic, 4 sezonu nie ogladalam jeszcze, ale juz slyszalam, ze jest slabszy poprzez nowych bohaterow, w tych serialach szkonych to jest chyba problem, bo czlowiek przywiazuje sie do "starej" ekipy, a pozniej nowi bohaterowie juz nie sa tacy super, przynajmniej w odczuciu widzow...

Wiesz, mi się 4 sezon podobał, ale to dlatego, że obejrzałam go w niecały tydzień. A jak ktoś czekał w tym samym okresie czasu na jeden epizod, to nic dziwnego że był sfrustrowany. Bo jednak to nie to samo co pierwsze 3 sezony. Nowe postacie nie są już takie charyzmatyczne co poprzednie. Szczególnie śmierć Cory'ego przyczyniła się do tego, że wielu widzów straciło wiarę w serial. Sam Murphy chciał zrezygnować, ale Lea przekonała go że muszą się trzymać dalej i zrobić 5 sezon. Dostali przedłużenie na dwa sezony, ten 5 i 6, ale to nie jest decyzja nieodwołalna, niestety. Jeżeli to koniec Glee, to pod koniec 5 sezonu ma być porządne weselicho Klaine'a, chociaż to mnie uszczęśliwi. Nawet o 5x03 się boję, bo idioci chcą go bojkotować - uważają że Fox chce się wzbogacić na śmierci aktora i wykorzystują do tego jego przyjaciół w żałobie. Najlepiej nie interesować się faktami, tylko wymyślać własne niestworzone wersje. A prawdą jest, że to w głównej mierze była idea obsady. Inni zaś promują coś w rodzaju "godziny ciszy" w social mediach podczas emisji odcinka, w ramach szacunku. To jest dopiero durnota. Jak wszyscy będą milczeć to odniesie to odwrotny skutek, zaszkodzi ogromnie serialowi. Załamka z tymi ludźmi:/

Niestety w takich przypadkach jak ten, nie ma dobrych rozwiazan... Taka jest prawda, zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie hejtowal, cokolwiek by nie zrobili, to znajda sie niezadowoleni. W Spartacusie tez glowny aktor zmarl, tyle ze na raka, zastapili go innym aktorem, bo akurat Spartacus musial byc w serialu o Spartacusie... Ale to juz i tak nie to samo, chociaz aktora dobrali nie zlego i stacja w sumie tez sie w porzadku zachowala..
Sama nie wiem co bym zrobila na miejscu Lei, ale kazdy przechodzi zalobe troche inaczej... I troche to bez sensu gadac, ze chca zarobic na smierci aktora, bo przez to co sie stalo, serial jednak wiele stracil, juz nigdy nie bedzie taki sam... Akurat wczoraj ogladalam ten odcinek, w ktorym Mama Finna, mowi, ze jego ojciec zmarl z przedawkowania, los jest przewrotny...

Mi się kojarzą z Supernatural :D

Supernatural nie ogladalam, to sie nie wypowiem, ale po prostu wyglada to praktycznie identycznie, tylko rozbite na dwie osoby...
W TB tez ta Laska zawladnela calym miasteczkiem i oni tez mieli taki oczy... Tutaj Silas zawladnal miasteczkiem, a widac, ze ten ktos od czarnych oczu, tez moze przejac kontrole, straszna zzynka :D

Czytam komentarze na zakazanej i leję ze śmiechu:DDD

Wrzuć jakąś perełkę :D

- "Scenarzyści ofiarowali nam gorące sceny między nimi tylko po to by zaspokoić nas na kilkanaście zbliżających sie odcinków[...]"
- "jeśli Ciebie (bo mnie np nie), gorące sceny w jakiś sposób zaspokajają, to sobie jakiegoś pornosa włącz. co znaczy zaspokajają? zakładasz że widzowie mają jakieś braki i tylko czekają na sceny seksu czy co?"
- "Ale w sumie…to ja się nie dziwie, że ich relacje opierają się na seksie. Bo o czym, u licha, mają razem rozmawiać? To są dwa inne światy, Elka chce iść na studia i bawić się w człowieka, a Damon jakieś imprezy/seks/upojenie krwią czy alkoholem."

OMG xDDDDD

O Caroline: "Blondi znowu wygląda jakby miała mopa zamiast włosów. Niech ktoś ją w końcu uczesze. Albo zabije. Bez różnicy."
xD

Nie mogę xDDDDDD

"Kurczę, nie przypuszczałam, że Matt skrywa w sobie takiego ogiera"
xDD

Matt się nam rozkręcił xD

- "To było wkurzające jak dosłowbie co minutę na początku odcinka puszczali pieprzącą się Delenę. Jakby to był piorytet tego sezonu."
- "Cały czas się pieprzyli? Chyba coś mnie ominęło bo widziałam seks tylko 2 sekundy na początku odcinka. Jak coś to podrzuć link do alternatywnej wersji tego odcinka."

"ktoś niżej pisał że delena to kopia steleny dlatego że Elka powinna być ze Stefanem a Damon miał dalej z nią relacje takie jak podkoniec 1 sezonu i cały 2 a Damon powinien być z Rose ktora niestety nie żyje. Elena do niego nie pasuje i przez nią zachwouje się gorzej niż dobry Stefan przytula Jera i martwi się o wszystko co wcześniej miał by to w dupie i jego nowa fryzura nie podoba mi się itd. a przy Rose był sobą . odcinek lepszy niż w 4 sezonie fajnie widzieć bezbronną Kat. Megan dobrze że ją zabili bo jest nudna i jest brzydka a Sileas jako czarny charakter jest fajny ale jak dotąd to najlepszym czarnymi charakterem byli Klaus i Damon :-P"

WHAT

Boże, ja tego nawet nie potrafię przeczytać, a co dopiero zrozumieć xD

O której zaczynamy dzisiaj grę? :)

Przydałoby się zacząć wcześniej, żebyśmy dzisiaj skończyli:p

http://www.youtube.com/watch?v=JO4F-IxYX9I&feature=c4-overview&list=LLYSFn9aVmaf UtQ2eqWIWS2g wiem, że tu teraz raczej moda na hejtowanie tvd, ale ładny filmik, więc polecam :)

Naprawdę piękny <3

<3
Patrzcie na ten http://www.youtube.com/watch?v=nrb4rZ7QL6o#t=289
Niesamowity. Poryczałam się.

Fantastyczny <3 Uwielbiam tą piosenkę :)

:((( przy tej piosence zawsze pękam.
cudo

Jest ktoś?

Ja :)

Nuda, chciałabym już zagrać:/
http://oi40.tinypic.com/21l7wk3.jpg nope xD

Też bym chciała już zagrać, ale boję się :D

Nie masz czego się bać. Masz zwycięzcę, sama wiesz kogo:P

Taaa, raczej Ty masz zwycięzcę :)

Biorąc pod uwagę komentarze dziewczyn podczas gry, to największymi rywalami Toma są Johnny i Jared :P Ale moim zdaniem Tom wygra, a przynajmniej będzie miał drugie miejsce;P

Witam.. :)

Hej :*

:*

Witam wszystkich :D

Cześć :*