SPOILERYSPOILERY No ona może nie była wcieleniem dobra:P ale nawet się ucieszyłam z jej powrotu, znowu troszkę namąci, no i wygląda genialnie ;P La Loba :D Awww, oni tak ładnie razem wyglądają <3 a ja zamiast przejmować się sceną bitwy, to podziwiałam przytuloną Stydię na tle pięknego, zimowego krajobrazu :D:D:D Masz rację, w sumie rodzice Kiry sami mówili, że ich jest mało, a nagle byli wszędzie. Mnie Malia wkurza od samego pojawienia się, a nie dlatego, że będzie mieszać między Stydią, no dobra, może trochę dlatego :P ale ona ma tak irytujący wyraz twarzy, że nie mogę na nią patrzeć, bo od razu się denerwuję :D strasznie mdła postać. Ale może się do niej przekonam w czwartym sezonie, w sumie jeszcze nie zdążyliśmy jej tak dobrze poznać. Oj scena Chrisa i Isaaca mnie totalnie rozwaliła ;( Podobały mi się też sceny rodziców Scotta :) Ja się cieszę, że bliźniaków już nie będzie:) SPOILERSPOILER
Yep... Taki cudowny odcinek, na samą myśl ryczę:D Nie wiadomo czy będzie 3 sezon:/
Ja mam dopiero 2x06 przed sobą, ale za to rano, na tumblrze, na tagu zupełnie innej pary z zupełnie innego serialu trafiłam na piękny spoiler :P ale się strasznie ucieszyłam :) co?:( musi być. ten serial ma taki genialny klimat. A czemu, słaba oglądalność czy już im się nie chce?
Znam ją?:P Dzisiaj tyle feelsów, a jutro szykuje się dla mnie kolejna dawka:D
Po prostu nie wiadomo czy przedłużyli, ale powinni niedługo ogłosić co i jak. Oglądalność raczej nie ma tu znaczenia, skoro wrzucali nowe odcinki o tydzień wcześniej na oficjalną stronę :P
http://fyeahgleeclub.tumblr.com/post/80694131610/glee-puck-and-quinn-cover-just- give-me-a a teraz jeszcze to
http://24.media.tumblr.com/b67956354f68905a96ef63be9609cff3/tumblr_n2yzmtPX871qa 68iao2_250.gif
Nie, raczej nie:) ze switched at birth. Ja mam już dzisiaj nadmiar feelsów od rana. Teraz się zastanawiam czy nie obejrzeć jeszcze tych dwóch odcinków mmfd i będę w raju :D
a no to nawet nie wiedziałam, że wrzucają tydzień wcześniej:D bo ja jestem cały czas do tyłu :))
jak on na nią patrzy asdfghjkl ależ mnie piękny odcinek jutro powita z rana:))
No to rzeczywiście nie;) Oglądaj, pls:D Chyba dzisiaj muszę jeszcze obejrzeć finał The Fosters, bo jak jutro mnie na dzień dobry zabiją 3 shipy, to nie dam rady niczego więcej obejrzeć:D
ja chciałam jeszcze Castle zobaczyć...teraz już nie wiem co oglądać:P ale jak obejrzę finał mmfd to na pewno dam znać :)
Jest mi bardzo przykro, bo dobry serial...spadł na samo dno.
Mam sentyment do sezonów 1-3, ale prawda jest taka że ten serial stał się totalną porażką, sezon 4 to bagno ale 5 to dopiero
szajs. Z całym szacunkiem, nie chcę nikogo urazić ale oglądanie tego serialu nie sprawia już tyle przyjemności co kiedyś, postacie
zostały kompletnie zniszczone. Elena - irytująca, pozbawiona wszelkich zasad moralnych niedojrzała dziewczynka. Damon - stracił swoją ikrę, w zasadzie to nikt się go już nie boi, stał się domowym zwierzaczkiem Eleny. Stefan- irytuje mnie to że wciąż interesuję się Eleną, na jego miejscu olałabym ją, jak na razie scenarzyści nie zniszczyli tej postaci do końca, NA SZCZĘŚCIE. Katherine- straciła w moich oczach jak zaczęła uderzać do Stefano, okej uwielbiam Steferine ale ona zachowywała się jak rozwydrzona nastolatka, która koniecznie chcę zwrócić na siebie uwagę, nieskutecznie jak widać. Caroline- hipokrytka od siedmiu boleści, krytykowała Elenę a sama zachowuje się tak samo, mam na myśli Klausa, aż ciśnie mi się na usta słowo - Seriously?. Bonnie- kolejna postać, którą można jeszcze uratować, która nie straciła do końca swojej ikry, aczkolwiek wolałam ją jako czarownicę a nie kotwicę - to kolejna rzecz którą spieprzyli. Tyler - zastanawia mnie jedno, co on jeszcze robi w MF? Jest strasznie męczący i zbędny. Jeremy - wolałam go jako ćpuna, przynajmniej miał charakter, teraz jest nudny. Matt - słodki, niewinny Mutt, nah...kolejna nudna postać, koleś tak jak blondyna jest strasznym hipokrytą, osoba nie cierpiąca wampirów nagle zaczyna umawiać się z pierwotną wampirzycą, bardzo dojrzale.
To chyba tyle jeśli chodzi o głównych bohaterów, do tej pory miałam nadzieje że serial zdąży się rozkręcić, ale chyba nikłe me nadzieje, katastrofa goni katastrofę, tylko patrzeć jak zdejmą to z anteny. Swoją drogą dziwie się że zakończyli świetny serial 'The Secret Circle' a 'The Vampire Diaries' mimo beznadziejnej fabuły nadal się trzyma, to jest dopiero sprawiedliwość.
O to w nocy Ci dużo dojdzie :D Ale i tak się wyrabiasz :) U mnie gdyby nie 5 zaległych odcinków TO, to też by było dobrze :P
Seriale mnie wykończyły, adios:D
http://www.theblaze.com/wp-content/uploads/2012/11/jump-off-cliff.jpg
Ja tam nie skaczę z radości, że po przełomowej scenie mojego shipa muszę czekać 6 miesięcy na ich następną rozmowę :P Zależy o jakich serialach mówimy, bo rzeczywiście takie od których sobie chętnie odpocznę :P
A który ship? :D No właśnie ja też nie skaczę z radości, że trzeba tyle czekac na TW, ale tu faktycznie chodzi mi o seriale, które ostatnio naprawdę mnie męczą :P
Z B99: http://31.media.tumblr.com/673746657491925dcc5d80fb6ecb6733/tumblr_n30fvlXyX51r6 4iyzo1_250.gif
To rzuć je w cholerę, po co się męczyć :P
Niestety nie oglądam :P
Bo to jest takie chwilowe załamanie i brak weny :D Te z którymi się tak poważnie męczyłam to wyrzuciłam.
Wiem :P
A słyszałaś co się w NG stało? Dzisiaj mi śmignął gifset na dashu i jedna dziewczyna pisała, że ma depresję:D
Nie wiem czy gdybym dalej oglądała serial, to przeżywałabym jakoś ich rozstanie. Chyba że od czasu 3x11 naprawili ich relacje. Nie mam zielonego pojęcia co działo się przez te wszystkie odcinki.
Bluszek, finał mmfd był fantastyczny, jejku tyle skrajnych emocji co mi dostarcza ten serial w ciągu każdego, jednego odcinka, niesamowite. Na taką końcówkę czekałam <3 W sumie faktem jest, że skończyło się tak, że spokojnie mogliby to już tak zostawić, ale szkoda by było :(
Kocham ten serial, zrezygnowałabym chyba ze wszystkich innych, żeby mieć następny sezon... Mało jest teraz życiowych seriali w stylu MMFD, w których można się naprawdę utożsamić z bohaterami..
Fakt, wszystko skończyło się pięknie dla każdego, więc o tyle dobrze, jeśli mieliby nie kręcić następnej serii. Ale moim zdaniem jest jeszcze mnóstwo pomysłów na następne wątki.. Teraz mogliby się skupić na Izzy i Chopie, bo o nich wiemy bardzo mało. Dla Chloe i Archiego znaleźć fajnych chłopaków, żeby byli szczęśliwi. Ciekawie byłoby też zobaczyć jak Danny radzi sobie po wyjściu ze szpitala. No i Frae opiekujących się małą :D A ich relacje wciąż można rozwijać, więcej rozmów przede wszystkim.. Finn się zaczął "otwierać" w finale..
No jasne, jest jeszcze o czym opowiadać. Poza tym kocham relację Finna i Rae, więc mogę oglądać i oglądać:) I też chętnie pooglądałabym więcej Izzy i Chopa:) I Archiego <3 Ciekawa też jestem czy ojciec Rae się ogarnie i zainteresuje nią czy już to tak zostawią. W każdym razie serial jest tak bardzo prawdziwy i szczery do bólu, a mimo to ma coś pozytywnego w sobie, może fakt, że bohaterowie potrafią wyciągać dobre wnioski:)
Obejrzałam też Glee, widziałaś już? Troszkę za dużo się działo w tym odcinku, mnóstwo wątków i czuję pewien niedosyt.
Na pewno chciałoby się więcej, ale mi się bardzo podobał. A końcówka mnie po prostu zabiła... Ciężko będzie teraz się przenieść do NY i zapomnieć o Limie, ale z drugiej strony zwiastun jest świetny i nie mogę się doczekać środy:D
Żal mi tylko tych "nowych" dzieciaków, olali ich kompletnie, nawet w pożegnalnym odcinku potraktowali ich na odwal.. Wiem że mało kogo obchodzą, ale jak tak można.. Wypadacie z serialu za kilka odcinków, a do tego czasu róbcie za tło, pokiwajcie się z tyłu:D
Chyba po prostu trochę innego pożegnania z McKinley się spodziewałam, jakiegoś może nawet bardziej patetycznego. Tina tyle się naplakala, że musi opuszczać szkole, a wszystko się tak odbyło w mgnieniu oka. Nowi to w ogóle gdzieś w cieniu, nie wiem, może będą ich jeszcze pokazywać? Nie lubię ich, ale byli jednak głównymi bohaterami w czwartym sezonie, a w piątym olali ich totalnie i dali im na zakończenie jedną scenę na odczepne. Mogli przynajmniej coś zaśpiewać na pożegnanie tych co odchodzą. Tyle się działo w tym odcinku i tak szybko, że nawet się nie przejęłam tym zamknięciem chóru tak jak myślałam. Jedynie wzruszył mnie pomysl na podziękowania dla Willa. Piękne to było. Będę jednak tęsknić za Quick <3 rozbudzili wszystkie moje quickowe feelsy i znowu znikają :( ale za to wygląda na to, że będzie Britt w NY i Tina... dobrze, że wraca pierwotny skład, może jeszcze tam kogoś ściągną. Szkoda, że Mike i Tina, poza snem ;) nie mieli ani jednej wspólnej sceny. Jak dla mnie to oni tez powinni być endgame. No, ale z pozytywów, to tez już widziałam promo i wreszcie Klaine razem<3
Patrz: http://31.media.tumblr.com/493cf45a98a8eb2e52997fc6b33efde3/tumblr_n32u8nhMkt1qg 49w0o4_1280.jpg :D
Nadrobiłam TO i jestem zawiedziona.......................................
SPILERYSPOILERYSPOILERYSPOILERYSPOILERY
Serial o Pierwotnych bez Pierwotnych? Rebekah odeszła, ale przynajmniej miała piękne sceny z Klausem <3 I można też powiedzieć, że dostała szczęśliwe zakończenie, czyli WOLNOŚĆ. To, że Marcel nie wyjechał z nią uważam, że totalną porażkę. Co się stało z ich miłością, co jeszcze niby w ostatnim odcinku kwitła?:/ Jaki powód miał Marcel by zostać? To się kupy nie trzyma..
Teraz o ostatnim odcinku.WTF?Elijah przejął rolę Klausa(co kompletnie do niego nie pasuje), Klaus znów się bawi w Picassa, gdy w koło tyle się dzieje i na boku planuje znów stworzyć armię hybrydek-NUDA-to już było. Popsuli mi Klamille :( Marcel i Camille?- Marcelek szybko zapomniał o Reb, nie ma co. A reszta odcinka to nuda, nuda, nuda. Dobrze, że jest teraz hiatus, bo po ostatnim odcinku odechciało mi się kompletnie oglądać dalej ten serial. Może mi przejdzie po kilku tygodniach..
SPOILERYSPOILERYSPOILERYSPOILERYSPOILERYSPOILERY
Po wczorajszej mocy wzruszeń na TGW, Teen Wolfie i Resurrection, dziś targa mną złość na scenarzystów TO :/ Idę obejrzeć Finał The Fosters, a później nadrabię Supernatural :)
Świetny, jak każdy zresztą :) Strasznie mnie wkurzyli Ci ludzie z tym zakazem wstępu do kościoła:/ tez już shipujesz Martina z Gail?:P
Ja im shippuję od 1x02 :D Piękne sceny mieli w ostatnim odcinku. Chodzi mi o ten spacer nad rzekę.
https://24.media.tumblr.com/4ccebba8b2066feedbf7e8febb699c28/tumblr_n2zfcaoYc61q cwaqao1_250.gif
Na filmjebie jest podane imię Gail- ciekawe kiedy ktoś to w końcu zmieni :P
Nadrobiłam SaB!!!! BEMMETT <3333333333333 I do tego do tej sceny dali piosenkę Kyler <333 http://www.youtube.com/watch?v=8ezv0Xbz6Cc
Świetne mieli sceny <3 i już prawie wyszli razem coś zjeść;)) Niestety zawsze coś przeszkodzi :P
No właśnie zasugerowalam się fw, ale cały czas mi coś nie pasowało i na innej stronie sprawdziłam, wiec się musiałam poprawić :))
I know <3333 czekałam na to chyba sto lat :D co prawda do pełni szczęścia wolałbym, żeby sprawa z Tankiem wcześniej została załatwiona, bo teraz nie wyszło najlepiej. No, ale... nie będę się czepiać, bo i tak moje serce eksplodowało z radości :D :D ale się cieszę, że w następnym sezonie będziemy ich oglądać razem <3
Spokojnie, nie od razu wszystko dostaniemy :D Ale szykuje nam się piękny ship, więc warto będzie czekać na rozwój ich dalszych relacji :D
Też bym się pewnie pomyliła, gdybym wcześniej ze 100 razy nie przeglądała gifów na tumblrze z ostatniego odcinka :P
Szkoda mi Tanka, bo to taki słodki misiek i tyle dla Bay poświęcił, a nawet odszedł z Bractwa :( no ale nie umiem się nie cieszyć Bemmettem <333333 Tyle się czekało, a i po ostatnich odcinkach, przerażała mnie wizja powrotu Ty'a więc podwójnie się cieszę ;) Można teraz spokojnie czekać do czerwca :D
No właśnie, trzeba się uzbroić w cierpliwość :) ja to chyba w każdym serialu ship znajdę :D:D ale dobrze, że Ty tez im shipujesz :) a masz jakieś fajne gify z nimi?
Ugh, jeszcze Ty :/ ja już po promo wiedziałam, że Bemmett do siebie wróci, ale cały czas mi gdzieś w głowie kołatala wizja, że Bemmett się zejdzie, a w końcówce odcinka jako cliffhanger wróci Ty :D ale dobrze, że tak się nie stało, uff :D chociaż i tak pewnie wróci namieszać w kolejnym sezonie. Ale teraz jestem w niebie :)) już kilkanaście razy oglądałam te scenę, a piosenka cudowna <3
Ja do tej pory też praktycznie w każdym serialu jakiś ship miałam. Ale ostatnio zabrałam się za nowy serial i po obejrzeniu 2 sezonów nie mam shipu :D Miło dla odmiany taki serial obejrzeć, gdzie nie denerwują Cię scenarzyści z głupotami jakie wymyślają dla jakiejś pary, której się kibicuje.
Nie ma za dużo gifów z nimi na tumblrze, ale mam nadzieję, że wraz z kolejnymi odcinkami, będzie się to zmieniało. Jeszcze nie widziałam 1x04 jeśli dziś nadal nie będzie napisów, to w końcu obejrzę bez :P Obejrzałabym zapewne wcześniej, ale się wkręciłam w 2 inne seriale i tak zostało :D
Ciekawe co się będzie działo gdy Ty wróci. Mam nadzieję, że Bay nie poleci jak na skrzydłach do niego i zostanie z Emmettem :) - dobrze, że czerwiec już blisko^^
I know :( codziennie sprawdzam czy są już napisy :D niby mam mnóstwo seriali do oglądania/nadrabiania, ale i tak czekam na te napisy jak na zbawienie :D:D może jutro:) bo niedługo już będzie nowy odcinek, tu dalej nic.
No Ty pewnie znowu namiesza, chociaż nie wiem co się może stać skoro Bay wydaje się być naprawdę cały czas zakochana w Emmecie :)
Są już napisy! :D Jak już załadowałam odcinek bez napisów, to oni dali z :D Idziemy oglądać? Tylko pewnie skończysz pierwsza, bo ja w międzyczasie farbę będę zmywać i odzywkę nakładać, więc zejdzie troszkę :P
faktycznie, są !! :D:D idę się jeszcze najpierw ogarnąć, ale później obejrzę, na pewno. Odezwę się po:)
Ja już po odcinku :)
Tym razem obyło się bez płaczu, ale odcinek świetny. Pastora była laska pewnie namiesza w jego związku. Ciekawi mnie te połączenie powracających-mam na myśli to, że Jacob mógł wyczuć Caleba-interesting!
Jedyne co mi się nie podobało w całym odcinku, to obława na Caleba ze strony policji. Szukają faceta, dostają cynk, że jest w domu, to jadą po niego na sygnałach, by z daleka mógł usłyszeć, że się zbliżają i zwiać :DDDD Tak samo było, gdy jechali po niego do fabryki. Już raz im uciekł, a oni z nów tak samo. No załamka :D
Masz tu promo do następnego odcinka, byś nie musiała szukać :P http://www.youtube.com/watch?v=AhKv6WM8zAg
ja tez :)
Daj spokoj, jak mnie wkurzyli tą obławą, no debile:D ja rozumiem, że im się spieszylo, wiec włączyli syreny, ale przecież można było je wyłączyć kiedy już byli blisko. Tak naprawdę gdyby Calebowi się chciało to spokojnie zdążyłby uciec. O kim mowil albo bardziej do kogo się zwracał Caleb w końcówce, jakaś Lenny? Po promo wydaje się, że Caleb w jakiś sposob stoi za tymi wszystkimi powrotami, robi się coraz dziwniej.
Tak w ogóle to strasznie szkoda mi Jacoba, nie wyobrażam sobie co on musi przeżywać. Wraca sobie do domu, okazuje się, że zmarl, jego rodzice są już dziadkami, jego przyjaciele prowadzą swoje dorosłe życie, nauczyciele których znal pewnie już nie uczą. Taki Caleb wie dlaczego wrocil i czym jest. A co może wiedzieć takie dziecko, nie wie czemu nie spi, czemu ciągle je, i teraz jeszcze wygląda na to, że za tymi powrotami kryje się coś złego i pewnie zostaną wykorzystani do jakiegoś okropnego celu.
A była pastora okropna. Jak ja nie lubię takich postaci. 12 lat temu popełniła samobójstwo i teraz robi wielkie oczy, że on sobie życie ulozyl i jeszcze mowi, że to dla niej jak kara, no litości.... i wie, że facet ma żonę i swoje życie to ta mu wyskakuje z tekstem, że nadal mogą sobie wspólnie ułożyć życie, co za okropna baba. A on tez mnie wkurzyl. Już jestem w teamie jego żony :D
I jeszcze muszę powiedzieć o "wiecie, że kończycie po sobie zdania" aww <3 jak Caskecik :D
Jesteś na bieżąco ze Star-crossed?