Cholera, Elkę i Kaśkę odróżniam, a Stefana i Silasa ni cholery ;<
Najlepszy moment tańcem :D :D

http://kwejk.pl/obrazek/1786650/gra-o-tron.html

http://demotywatory.pl/4138157/Dobry-lowca :D

http://www.fanforum.com/69791496-post187.html

Aaa tak dla kaprysu... Uwaga, bronie Damona! Chciała bym przypomnieć ten moment kiedy "wymazuje" Elenie wyznanie miłosne, mówi on wtedy, że na nią nie zasługuje, ale jego brat tak. Można by to zestawić z odcinkiem z sezonu 4 z retrospekcjami z lat 40, wtedy to Stefan stwierdza, że Elena nie może być tak ślepa, żeby Damona kochać... Też taka skrajność dwóch podejść jest w tym widoczna.

Ot tak, mała uwaga, że każdego czasem ponosi egoizm. Ważne żeby się umieć przyznać.

Whatever :d


Haslo na dzis (i na zawsze): NO STEROLINE :D

Widzialem kiedys twitta Plec - chyba bylo to cos zwiazanego ze Steroline - lub kręcilo się kolo tego tematu:

Ktos zapytal Placka - czy nie mogą istniec przyjaźnie damsko -meskie w serialu bez zabarwienia romantycznego.... A Placek napisal ze nie pisze przyjaźni by tak to zostawic.... bo takie cos ma w prawdziwym zyciu. Jezu, ale się boje..... Placek jest zdolny do Steroline - nie wiem czy nie przestac oglądac....dopóki jeszcze ta kaszana się nie wydarzyla - wolę sobie nie psuc wizerunku Stefa jaki mam w glowie

A to w ramach poprawiania mi humoru niby miało być? Czy nie wspominałam coś o ciężkim tygodniu? :D

Czyli idąc tym tropem można już śmiało założyć, że kobieta się realizuje w tym serialu... Może ma chętkę na trójkącik albo na któregoś ze znajomych jej mężczyzn? Niech sobie pisze takie głupoty i w szufladzie chowa. Ja nie chcę na to patrzeć.

NO STEROLINE

LOL Plec potrzebuje faceta. I to zaraz. Albo chociaz jaką zabawkę :D

@julieplec: There's no better way to start a day than with a Twitter full of bday love. Except for maybe a few things. Like sex, for example. Oh well.

Naughty girl! :D

I to jest dla mnie argument, że niektórzy ludzie powinni mieć ograniczony dostęp do internetu.

Julie Plec = Caroline. Po co jej milosc w realnym zyciu, jak moze sobie wyobrazac, ze wiejska dziolcha Caroline moze miec kazdego przystojniaka - I Stefana Salvatore i Klausa Michaelsona. Moze jeszcze najstarszy wampir swiata - legendarny Silas odnajdzie w niej cos niezwyklego, ze porzuci marzenia o ukochanej dla której lezal jak kamien 2 tys. lat......

Zwykle nie korzystam z takich sformułowań, bo są seksistowskie i godzą w moje ideały, ALE może faktycznie jakby Julie tak ktoś porządnie wyruchał to by jej się poukładało nieco w głowie i zaczęła by jednak wzorować serial na normalnym życiu. Ja nie będę tu teraz świętoszka udawać, że nie mam żadnych dirty thoughts o takim Nicku czy Stefo, ale bez przesady, niech się kobieta ogarnie.

Pewnie tak będzie jak mówisz, Caroline ma swoje sztuczki, każdego by uwiodła. Myślę, że mnich czy gej zatwardziały by nie dał rady się oprzeć, co tam biedny Stefan czy Silas. Swoją drogą....2 tys lat w celibacie, i tak dziw, że jedynie rządzę krwi Stefan po Silasie "odziedziczył" :D

"Zwykle nie korzystam z takich sformułowań, bo są seksistowskie i godzą w moje ideały, ALE może faktycznie jakby Julie tak ktoś porządnie wyruchał to by jej się poukładało nieco w głowie i zaczęła by jednak wzorować serial na normalnym życiu" - beka hahah

Cholera, ktoś to jednak czyta... :D

Bardzo dokładnie :)

Zatem muszę hamować się w swej głupocie i lepiej słowa dobierać, bo skończę jak Julie.

Czyta czyta ;D

Oczywiście, że tak ;D

Wszyscy czytają uważnie i robią notatki :D

Potwierdzam :D

OMG, widzę, że Julie ostro zaczęła nowy tydzień :D

Pewnie dlatego, że sama prowadzi tak "burzliwe" życie, nie jest w stanie uwierzyć, że mężczyzna i kobieta mogą się "tylko" przyjaźnić. Jej się to pewnie w życiu nie zdarza :P

No w końcu tu przylazłaś na początek z tymi komentarzami, już mnie wkurzało skakanie tam :D Jaki koncert? :P

Bo my sobie zawsze robimy taki off-top na trzydzieści stron wstecz :D

Cypress Hill, The Offspring i Fatboy Slim w ramach Orange Warsaw Festival.

Wspomnień czar, bo 'Americana' była jednym z moich pierwszych zakupionych (przez rodziców) albumów. Oczywiście na kasecie :-)))

http://www.youtube.com/watch?v=BZmVE6NaWVo

A jak Twój weekend?

Musimy lepiej umiejscawiać ten offtop :D Offspring! Myślałam właśnie żeby Ci tam napisać, że to z kolei jest moja głęboka podstawówka :D "Pretty fly" to był szał :P

No to super widzę, u mnie nudy były raczej. Do domciu pojechałam w sobotę rano mamie dać kwiatki :D Potem standardzik... próbowałam coś robić i skończyłam przeglądając głupoty :D

Właśnie gdy zagrali "Pretty fly", a cały Narodowy krzyczał "for a white guy" przypomniały mi się wszystkie szaleństwa związane z tamtymi czasami i tym konkretnym utworem :D Oczywiście szaleństwa na miarę podstawówki :P

Moja mam niestety mieszka za daleko i tym razem musiała się zadowolić książką dostarczą przez kuriera xD Ale zobaczymy się w kolejny weekend.

Ja zawsze przeglądam głupoty zamiast robić coś konstruktywnego. Może na tym polega nasz urok osobisty? LOL

Szaleństwa na miarę podstawówki XD

Może na tym on polega, ale mi ten "urok" niezmiernie ostatnio ciąży.

Na pewno wiesz, o jakich szaleństwach mowa xD

Fakt, czasem ciężko to przezwyciężyć, ale trzeba próbować. Jakoś :-)

Zgadzam się. Ale z drugiej strony to chyba już nie ma znaczenia. Delena endgame i Stefan jest wolny :D

Gorzej jak jakies Steroline "na pocieszenie" wcisną....:/ Klaus wracaj po swoją blondi......

Robb, pamiętaj o naszej mantrze NO STEROLINE, NO STEROLINE, NO STEROLINE :D

Blondi do Nowego Orleanu ale już!

No bez kitu. Ja bym nigdy 2 raz nie obejrzal TVD gdyby się okazalo ze jakies Steroline endgame. Juz wolę z dupy jak w ostatnich 2 minutach w finale serialu by się pojawila znienacka Katherine i Stef by ją wziął z powrotem.

Eeee nie pojedzie. Może jednak będą dalej fanów Klaroline łudzić, co spowolni proces tworzenia Steroline jako wątku "romantycznego", ale to nawet gorzej, bo to by się wiązało z ostatecznościom tej opcji.

Ja pierd.ole jak zrobią Steroline endgame to chyba kogos za.je.bie - sorry ale się wkurzylem :/ I najgorsze ze jest ta ich cholerna przyjazn - co oznacza ze to nie będzie zwykly hook up na jedną noc. Ale cos więcej..... Ja pier.dole.......

Jak mają robic to od razu i szybko zakonczyc.....

Nie denerwuj się :D Nie będzie źle. Tyler wraca...Tyler wraca... wraca? Wraca! Będzie dobrze :)

Może nie będzie. Jeszcze Tyler i Klaus po drodze. Stefan zdąży spotkać tysiąc swoich kolejnych doppelgangerów zanim Caro się z tym upora :D

Kurcze... Ja się łudzę, że fandom Klaroline jest zbyt potężny i Dżulie się ugnie, bo za dużo dostaje tweetów w stylu Klarolie FTW, Klaroline endgame, Klarolie OTP i inne (jakieś jeszcze inne mogą być? :P)

Ale tam już jest ta Camille blond barmanka intelektualistka (bo jakby inaczej). Blond kłaki są? Są! Klamille endgame...

2 "L" czy jedno? :P

I nawet Klaus lepiej skonczy......bo dostal chociaz inteligentniejszą wersję Caroline.

Juz wolę by Stef zdechł w męczarniach niz byl z tą prostaczką.....

W sumie studiuje psychologie ta cała Camille...ciekawe co będzie studiować nasza blond gwiazdeczka. Jakieś typy? Bo Elka to coś pewnie z pisaniem, bo z niej taka pisarka że hej.

Caro, nie mówiła kiedyś o dziennikarstwie? xd hahaha

A to nie Elena czasem? Ona już w pierwszym sezonie temu całemu Loganowi mówiła, że myśli o dziennikarstwie.

Ale Caro raz też, wtedy kiedy ten były Jenny (który został na krótko wampirem, nie pamiętam imienia ;d) miał rzekomo poopowiadać jej o pracy dziennikarza. Powiedziała o tym zresztą wcześniej matce, ale ta ją wzrokiem zjechała.. nie dziwię się. No, ale to był jeden odcinek, a Caro jak wiemy jest dosyć zmienna także.. ;d

Ten były Jenny to właśnie ten Logan. Logan Fell chyba :D

To one się chyba zmówiły :D Dam sobie rękę uciąć, że Caro deklarowała zostanie dziennikarką.. (hehe, planowała być może przyjazd do Polski i zastąpienie Krupy w Tap Szpadl.. można to podciągnąć pod dziennikarstwo xd.. jej klimaty)
Elena też tak mówiła? Nie pamiętam.. wiem tylko, że jej mama chciała by została pisarką i dopingowała ją w pisaniu pamiętnika.. (podejrzewam, że prawdziwym powodem była chęć jego czytania w tajemnicy, ale to już inna sprawa :D)

W 4x01 wspominali ze Elena lubi pisarstwo i ze raczej na to się wybierze pózniej

Aaa, bo przecież Camille miała bluzkę w koniki czy coś, nie? :D

Co będzie studiować Caroline? No jak nic event management :D

Elka pisarką? No ba! Dawno do pamiętnika nie zaglądała, ale pewnie teraz nadrobi. Same epickie historie miłosne do opisania :D

Bluzka w koniki? Nie pamiętam. Zasmarkany Klaus i błyskotliwość jej wypowiedzi pewnie odwróciły moją uwagę. Zaraz mi się włączyło moje "carpe diem mode" Taka psycholożka z tej Camille! :D

Może historie sztuki, bo taka jest obeznana ze sztuką przecież. Niech ją studiuje w NO.

Koniki :D

http://coolspotters.com/characters/klaus/and/characters/camille-cami/media/31768 86#medium-3176886

Caro na historii sztuki - no moje ideały po prostu padają :D

Dżizas. Prawdziwe konie, na bluzeczce. Mają laski stajla w tym Nowym Orleanie :D Coraz bardziej się jaram tym spinoffem, ale będzie śmiesznie :P

Ideały miała, głupia Ty...

Jeszcze zwróć uwagę, że to konie są takie dzikie, takie jak z malowideł ściennych, takie pierwotne, takie the orginals :D

No pewnie, że miała. Liczyłam na literacki debiut Elki co najmniej na poziomie Daniele Steel i na to że Caro będzie te duże imprezy organizować, np. Sylwestra na Times Square. Ja nie do końca widzę Caro z MA in art history...

Jak Elka się rozwinie to się wszyscy amerykańscy pisarze i poeci zawstydzą. Myslisz, że taką literaturą kobiecą pojedzie? Może do korzeni sięgnijmy...będzie druga Jane Austen. "Nierozważna i nieromantyczna". Albo coś od Emilly Bronte "Wichrowe wzgórza", Damon to taki trochę Heathcliff, Elka by była Catherine.

Co ja gadam w ogóle.