No na ten drugi maraton mogłabym pójść ;) Chociaż pewnie nie było by szału, ale na pewno już lepiej niż te denne komedyjki ;D
Nie bądź już taka i zabierz go na Hobbita, bo biedny chyba nie ma nic do powiedzenia ;D
Ja idę na 100 % ;P
Czego się boisz? ;D

Tylko w Niemczech nie enemefów :D
Wiesz... To nie tak, że on chce, ja mówię, nie, bo moja zasada a on podkula uszy i idzie w kąt :D Zależało mu na "Władcy Pierścieni" to na stancji obejrzał maraton, współlokatorki też bardzo chętnie obejrzały, jedna to w ogóle fanka i szarpnęli się na wersje reżyserskie :D
A teraz jak by chciał to przecież może też sam obejrzeć, wiadomo, że lepiej z kimś, ale to nie ma problemu jak samemu ;p
Jak 1 część była w kinach to pojechałam z klasą, byłam w gimnazjum i z seansu pamiętam tylko śmichychichy, ale nie w sensie, że z kimś prywatne, tylko z filmu, z tego co było na ekranie :D Ale chyba to jeszcze nie był czas dla mnie na ten film... Teraz można by było śmiało obejrzeć, ale książki też na pewno by było warto przeczytać, bo jeżeli filmy maja takie oceny i opinie...? Ale nie wiem czy to jest moja tematyka, jak zacznę to na pewno nie porzucę a boję się, że jak a nóż nie podejdzie to utknę w książkach na nie wiem...rok? :D :D :D

To ile to wyskoczyć do Polski ;D
No przecież wiem, pisałam to trochę żartem ;D
To może najpierw film obejrzysz, jak nie wiesz czy podejdzie. Film ponad 2h i skończony, a na książkę to już trzeba więcej czasu poświęcić.

Kochana mi do rodziny/znajomych/"urlop" ciężko jechać, byłam raz i na razie dziękuję... Raz do roku wystarczy. Czas znika w zastraszającym tempie, pieniądze jeszcze bardziej, 2 tygodnie a mija jak chwila! A Ty mi każesz do kina do Polski sobie pojechać :D :D :D
Teraz już jest fajnie, stały net jest, duży tv 3D, czego mi potrzeba więcej? :D
Oj nie, nie, nie :D Tak na pewno nie :D Już tak 2 razy zrobiłam i to był błąd.
Wiesz... Bedę musiała naprawdę się zastanowić nad tymi książkami i może się skusić, ale to i tak na pewno nie teraz, bo to i "Hobbit" jeszcze później do dopełnienia a jego jeszcze kręcą 3 (ostatnia?) część... W ogóle będę musiała jakiegoś fana dorwać coby roztłumaczył wszystko dokładnie, co w jakiej kolejności :D

Gwoli ścisłości to Hobbit jest pierwszy :P I ma zupełnie inny klimat niż Władca Pierścieni, można go czytać jako odrębną książkę. Poza tym ja np. miałam jako lekturę w podstawówce, więc na tym nie utkniesz raczej :D

Gorzej z Władcą Pierścieni, dostałam kiedyś na gwiazdkę trylogię i strasznie męczyłam.
Lubię niekiedy fantastykę, ale to było za dużo dla mnie :P Za to filmy całkiem całkiem :D

No bo to chodzi chyba o chronologię, co nie...?
No w każdym bądź razie nie przekreślam, poważnie rozmyślam a raczej będę, ale na razie idzie w odstawkę... ;p

Tzn? :D Wydarzenia w Hobbicie były przed wydarzeniami we Władcy Pierścieni i książki też w takiej kolejności wyszły.
Tylko filmy zamienili kolejnością :D

Ahaaa... No właśnie będę musiała się najpierw dokładnie wszystkiego dowiedzieć co i jak, żeby sobie gafy nie strzelić... ;p

Oj taka luźna propozycja ;D
Mi kina nie zastąpi nawet najlepszy telewizor i nagłośnienie ;P

Wiadomo, że w kinie fajnie, ale jak byłam na studiach to nie miałam tv, więc jeszcze można było pójsć sobie od czasu do czasu, coś wybrać a teraz nie mam już zniżek, mam tv, więc nie wiem czy tak chętnie będę wydawać co najmniej 50zł (liczę już x2 bilet) a jeszcze jakiś popcorn+cola kolejne 20zł. ...;p

Na niektóre filmy warto ;)

Ja na studiach za często nie chodziłam, naprawdę musiałam chcieć obejrzeć film :)
No ale jak byłam w Polsce to byłam w kinie, teraz jak się kiedyś wybiorę to też na pewno na coś pójdę, oby coś fajnego się trafiło :D

Czekaj, czekaj... Wesele widziałam, teraz dopiero mi zaświtało ;D Podobał mi się film ;)

A mi właśnie tak o... ;p
Właśnie ja tak średnio dostrzegam tą rewelację Smarzowskiego... Na ten nowy film naprawdę się nastawiam i oczekiwania mam spore... a boję się, że wyjdzie jak zwykle u niego, czyli co najwyżej dobrze...

Hahaha Anulka jak Ty się znęcasz nad nim! :D Są filmy, które tracą bez 3D i nie wyobrażam sobie nie oglądać ich w kinie. Przykładowo jak ktoś nie widział Avatara to niech już tego nie robi, bo nie zrozumie xD W Hobbicie też te efekty sporo dają chociaż ich bardzo nie lubię i oczy bolą :P

No ja widziałam "Avatara" w domu i bez szału, oglądając w kinie nie wiem czy by było inaczej... Tzn. no nie... może oczko więcej bym dała, ale ogólnie film dupy nie urwał... :D
Ale teraz to nie ma problemu z 3D :D Mamy tv, już oglądaliśmy parę filmów także jak się w końcu uprze to i sam obejrzy :D

No bo w Avatarze w 90% chodzi o efekty 3D :D Fabuła jest słaba, ale w kinie przenosisz się w inny świat i kolory są nieziemskie naprawdę. :D

To ja poczekam na http://www.filmweb.pl/film/Avatar+4-2018-690113 i obejrzę 3D :D

Omg :D Nawet nie wiedziałam, że to będzie kontynuowane xD

Ja bardzo lubię oglądać filmy w kinie, niekoniecznie w 3D, ale do niektórych to masz rację, że tracą ;)

Na 23 filmy, 22 mają "1" :D :o "Katyń" błyszczy wysoką jak na Twoje podejście oceną :D
Ale weszłam w seriale i... "Tancerze"?? to się zaskoczyłam :)) Czyli możesz oglądać polskie :))

Mogę i niektóre jak widać lubię ;)
Ale wiesz o co mi chodzi....

No właśnie teraz chyba nie bardzo... Ja nie krytykuję zresztą serialu nie widziałam, ale jest chyba z rodzaju tych "lżejszych i nieskomplikowanych"? Aktorzy różni, ale...Ciposzkowa?? :D No i 3 sezony... To mnie dziwi. A "Odwróceni" był serialem od razu przemyślanym, nie przedłużanym, tylko 1 konkretny sezon i fabuła, na pewno nie głupia, wręcz wciągająca, nie wiem jakie masz zdanie o Grabowskim, czy łatka przygłupa Ferdka czy jakaś inna, ale po tym serialu naprawdę docenisz. Z chłopakiem mogłabyś śmiało obejrzeć, może razem spróbujcie a nie sama? :)

Cichopkowa, to akurat mało ważna postać, można zdzierżyć ;D Zaczęłam oglądać w tv i jakoś mnie wciągnęło ;)
Grabowskiego akurat lubię ;)

Nie wiem i w sumie jakoś nie wytykam strasznie, ale wiem co ludzie mówią o niej... ;p
No a on tam ma naprawdę bardzo dobrą rolę :))
Powiedz, że chociaż zapytasz chłopaka i przemyślisz/licie? :))

Jak obejrzę chociaż większość moich seriali to się zastanowię ;D

Lecę zerknąć ile masz :D

56 :D Czekam do 30 :D

Chyba do 56 ;D Pewnie drugie tyle jeszcze dojdzie po drodze ;D

To na razie nic nie zaznaczaj :D Jak już to prawie wykończysz to wtedy rzucisz się w szał zaznaczania :D

Zaznaczam jak mi coś wpadnie na bieżąco, żeby nie zapomnieć ;P

To oglądaj szybciej :D Haha :D

I kto to mówi ;D
Już szybciej chyba się nie da ;D

No wiem, wiem, szacun :))
To wybieraj te najkrótsze to szybko zmniejszysz listę :D

No ;)
następne na pewno TLG ;) A dalej się zobaczy, na co będzie chęć ;D

Łeee... parę dni max. i skończone :D

No pewnie tak :P

Mogę z ciekawości zapytać co takiego masz na 1 :D?

Polskie komedyjki romantyczne ;D

Haha no to wiem, ale byłam ciekawa kilku konkretnych tytułów :D

Projekt dziecko, czyli ojciec potrzebny od zaraz, Och, Karol 2, Jak się pozbyć cellulitu, To nie tak jak myślisz, kotku itd....

Lejdis, Testosteron, Randka w ciemno, Miłość na wybiegu :D

Aaaa same takie betony :D Bo bałam się, że może jakieś z tych starszych itp. :D

Starsze - broń boże!!! ;D Uwielbiam.

No to byśmy się w tym dogadały :DD

Chociaż Lejdis jak dla mnie nie było takie złe, już nie pamiętam czemu ale jak na polską komedię oceniłam wyżej. :D

Cieszę się, że ktoś jeszcze podziela moje skromne zdanie ;D

No to high five! :D
Ja też nie przepadam za takimi komediami romantycznymi z ostatnich lat, na palcach jednej ręki pewnie bym mogla jakieś lepsze wymienić xD Za to niektóre starsze komedie świetne ;D
Teraz za to jestem ciekawa co też oceniłaś na 9 bądź 10 hahaha ;)

;D
Z polskich czy ogólnie? ;)

Z polskich co oceniłaś wysoko :)

Katyń na 8 mam jedynie zaznaczony. Resztę muszę pouzupełniać, ale znajdzie się tam b. dużo starszych filmów z pewnie dość wysoką ceną ;D