OMG! co za odcinek! masakra nie wiem co powiedzieć...
1. Zły Stefan jest super, ta mina Paula "what's up bitch" mnie rozwaliła
2. Zaczynam widzieć szansę na Deleną, taką malutką malutką, ale jednak
3. Tyler zrobił się jakiś nadpobudliwy :P
4. Matt i Jeremy chyba podzielą się na dwa obozy jeden z Vicky drugi z Anną
5. Kath to Kath
6. i czy ten Michael więcej pomoże czy zaszkodzi?
7. no i jednak krew Eleny ma jakąś wartość
Jestem jeszcze w lekkim szoku :) Odcinek na miarę finału, zmienił sytuacje dosłownie każdej postaci, zmienił absolutnie wszystko, czyli Julie Plec nie ściemniała.
Myślę, że Delena, to będzie oczywista oczywistość. Zwłaszcza to jej pytanie: Gdzie byłeś Damon i jego obietnica. Zakończenie było chyba największa niespodzianką, Stefek, który nie ma nic przeciwko, żeby jego brat obściskiwał się z jego już byłą dziewczyną... I jeszcze będzie sobie z nimi mieszkał, czasem przegryzając czyjąś niewinną szyjkę, oj, będzie się działo :D Genialny był w tej scenie, właśnie na to czekałam :)
Zgadzam się, że faktycznie mogą być teraz 2 obozy duchów. I ciekawa jestem jak Michael zareaguje na Kasię, czy zabija wszystkie wampiry, czy interesują go tylko te pierwotne? Chyba tylko te drugie, w końcu Stefana nie zabił w latach 20., a raczej trudno go było wtedy nie zauważyć.
Alez wybrnęli z tej sytuacji z Eleną, obstawiałam że już tylko zamiana w wampira (może przez Damona) może ją uratować. A tu proszę, znowu jest cała i zdrowa i nadal jest człowiekiem.
Ja tak samo, jeden wielki szok, od początku do końca trzymał w napięciu po prostu *********! Przez połowę się zastanawiałam jak oni teraz mają zamiar nakręcić finał po tak świetnym odcinku. Podobają mi się wszystkie zwroty akcji, nawet wkręcenie w sprawę Matta mi nie przeszkadza, chyba jestem dzisiaj jakaś ckliwa bo kilka razy mi się łzy do oczu cisnęły, jak dla mnie bomba i w dodatku promo następnego trzyma poziom - nic więcej mi do szczęścia dzisiaj nie potrzeba ;)<3<3<3!!!
Zapomniałam dodać, skrycie liczyłam na to że scena Damon/Elena zakończy się przypomnieniem jej wspomnień które Damon wymazał w odcinku 8 sezonu drugiego, ale i tak uważam że dla fanów Damona i Eleny nie jest źle że Stefan będzie sobie z nimi pomieszkiwał pod tym względem że Elena coraz bardziej będzie się utwierdzać w przekonaniu, że jej były wcale nie jest takim za jakiego go uważała, przynajmniej takie nadzieje nasuwają scenarzyści coraz wyraźniej przedstawiając emocje Eleny w stosunku do Damona.
super odcinek , serial zawsze zadziwia. Stefan zły :) po tym odcinku juz mi nie zalezy na tym zeby Damon byl z Elena, tylko zeby Stefan z nia byl , ich love forever. I na pewno tak bedzie
No i ja również sie nie wybije bo strasznie mi sie odcinek podobal szczerze to bardziej mi sie podoba opcja Damona i Eleny niz Stafana i Eleny bo jakos tak Stefan zawsze byl ten dobry i taki jakis blee a Damon pomimo ze zrobi wszystko zeby ja bronic nie traci swojego pazura i takiej postawy bycia "bad ass" :) Jestem pod wrazeniem :) szczerze to chyba w ogole coraz bardziej mi sie ten serial podoba fajny byl od poczatku ale co sie zadko zdarza jest cora lepszy :)
a następny będzie jeszcze lepszy! ;) szkoda że jak tak stefan elene gonił, pojawi się damon, i zaczną się tłuc, to by było epickie dopiero i mina stefana jak klaus juz go "naprawił" bezcenna!!!! jaram się.
Odcinek niesamowity:D Co tydzień sądzę, że już niczym mnie nie zaskoczą, a jednak zawsze kończy się ze szczęką na podłodze:D Stefan w ostatniej scenie gdzie wchodzi sobie jak gdyby nigdy nic do domu?:D Boska:D Damon się trochę mazgai i teraz ogólnie będzie całkowita zamiana ról- Stefan będzie imprezował i wyżynał Mystic falls a Damon będzie po nim sprzątał i siorbał krew z butelki. Jestem ciekawa co będzie z Tylerem? Co z Michaelem? Dlaczego Klaus tak bardzo się go boi? Nie będę mogła doczekac się kolejnego odcinka:D Skoro 5 odcinek jest taki świetny to aż boję się co przygotowali na finał:D I w końcu będzie Delena:D
Hehe, mam nadzieje, że Twoje słowa się sprawdzą i Delena nastąpi ;) wcześniej lub później, ale żeby była :D
Będzie na pewno:D Sądzę też że Elena może sama prowokowac Damona żeby sprawdzic czy Stefan chociaż trochę zazdrosny jest-to by znaczyło że Klaus nie zepsuł go do końca. Mam tylko nadzieję, że ona nie jest aż taka wyrachowana.
http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/The+Reckoning+3x05+promo,1746716 nie można było się tu po-udzielać na temat wrażeń po odc.? No proszę was.
Można było, ale temat z dyskusją zazwyczaj był zatytułowany " ... dyskusje, opinie, spojlery", a ten miał tylko "... promo", więc dla osób rzadko tu zaglądających nie było to takie oczywiste.
Chyba sobie żartujesz. To teraz dla każdego odcinka trzeba zakładać milion tematów każdy o czymś innym. Wystarczy POMYŚLEĆ. :)
To raczej forum jest zaśmiecone badziewiami, np. takim jak ten. Tam są spekulacje co może się w odcinku wydarzyć, komentarze do promo czy sneak peeków, jak już odcinek się pojawi to komentujemy odcinek. Naprawdę nie jest to jasne? Nie sądziłam, że kiedykolwiek musiałabym to komuś tłumaczyć.
hahaha, zaśmiecony? Po pierwsze są tam dyskusję dotyczące odcinka, więc jeśli dla Ciebie to śmieci to nie wiem po co wchodzisz na to forum. Po drugie nikt nie każe ci czytać każdego wpisu, możesz po prostu się wypowiedzieć. Tak dla przypomnienia. ;]
miło, że bronicie się grupowo :).tutaj jest po prostu bardziej przejrzysta sytuacja. Skoro ktoś zamieszcza temat 7 dni przed odcinkiem, i chce, żeby były tam również opisywane wrażenia po odcinku, to jest to trochę bez sensu .
Widziałam odcinek:D:D:D
Jednym słowem: rewelacyjny!!
Ostatnią scenę Damona i Eleny jak zawsze przerwał Stefan:/
Nie mogę się doczekać następnego odcinka!
Ciekawy odcinek, ciekawy. Dużo Klausa, dużo brutalności, dużo zmian c:
W ogóle fajny pomysł zrobienia takich 'dowcipów' w szkole, a papierem toaletowym na basenie itp. Sama chętnie bym takie coś zrobiła w tym roku :>
Ale jednym słowem, Klaus jest genialny w tym odcinku! Od początku do końca.
Nie mogłam się oprzeć we wsłuchiwanie się w głos Klausa, kiedy ciągnął Elenę przez pół szkoły i mówił podniesionym głosem o wszystkich swoich przemyśleniach, że powinna być martwa, a on się dziwił, że mu hybrydy umierały :)
Nauczył się od Stefana paru sztuczek dręczenia ludzi. Kiedy kazał dziewczynie stań na jednej nodze, a jak nie to jakiś chłopak miał ją zabić. A kiedy Elena powiedziała, że nie musi być taki on tylko z sadystycznym uśmiechem odparł, że musi krzywdzić.
Kiedy ściągnął wszystkich na salę gimnastyczną, bez zbędnych ceregieli napoił Tylera swoją krwią i go zabił.
Damona było mało w tym odcinku, ale nie zabrakło też scen z nim. Kiedy rozmawia z Kath i ona mu mówi, że co by zrobił gdyby powiedziała, że ma sposób żeby zabić Klausa, a on tylko odpowiedział: 'powiedziałbym, że jesteś zdesperowana, albo kłamiesz, albo jesteś pijana... Albo jesteś zdesperowaną, kłamliwą pijaczką'.
Damon niby miły, ale Jeremy'emu przywalił, żeby Annie zaczęła gadać. Ale ciekawie się robi, skoro pojawi się jakiś wampir, jako łowca wampirów.
A że Klaus już nie wierzy Stefanowi, to go ciągle hipnotyzuje. I strasznie lubię jak mówi z takim półuśmiechem np. 'zabij ich, rozpruwaczu' do Stefana oczywiście. Ogółem to chyba dobrze się bawi życiem wszystkich dookoła niego.
W ogóle zdziwiłam się, że Vicki umie poruszać rzeczami w rzeczywistym świecie. A potem decyzja Matta. Wow. To było trochę przerażające jak skoczył do basenu z ciężarkiem i się utopił.. W gruncie rzeczy chyba miałam nadzieję, że Bonnie nie uda się uratować Matta.. No i teraz też widzi duchy.. Ehh..
A Elena dalej zawzięcie walczy o duszę Stefana. A tykanie wielkiego zegara na sali gimnastycznej dodaje wielki plus do dramaturgii :)
Fajnie, że Stefan w ogóle tak sobie po prostu mówi, że on i tak pewnie zabije Elenę, jak nie zacznie uciekać. A potem jego pościg za nią przez szkołę. Chyba Elena wpadła z deszczu pod rynnę, bo oczywiście wpadła na Klausa, który dziwił się, że miłość Stefana do Eleny jest większa niż jego pragnienie.
A Klaus jak to Klaus bawi się całą sytuacją i mówi: 'to całe poczucie winy musi być wyczerpujące, wyłącz to.' Ale szczerze mówiąc myślałam, że Stefan będzie długo walczył, ale jednak Klaus zwyciężył, a Stefan wyłączył uczucia. Nie powiem, ale przeszły mnie straszne dreszcze przy tej scenie. Noi w końcu Stefan ugryzł Elenę jak to chciał.
Tyler jako hybryda? Ciekawe ciekawe, ale Caroline chyba nie za bardzo to odpowiada.
Dobrze, że Klaus używa sobie Eleny jak bank krwi :P Ale przyszedł ostatni bohater, Damon i uratował Elenę.
Słodka była ta wymiana ciepłych słówek między Eleną a Damonem. I zdziwiłam się kiedy pojawił się Stefan, mówiący, że będzie pilnował Eleny do powrotu Klausa. Może być ciekawie.
A to, że Jeremy i Kath obudzili Michaela chyba o niczym dobrym nie świadczy, szczególnie, że był w sarkofagu w milionach łańcuchów \.
Czekam na następny! ♥
Wreszcie coś się działo. Choć ta oczekiwana zmiana miejsc - straszny banał. Mówię oczywiście o odwróceniu ról. Fajnie, że było więcej Matta, choć umarł, by dowiedzieć się tego, co wszyscy wiedzieli, a przynajmniej powinni wiedzieć, myślałem, że dowie się czegoś ciekawego chociaż. Mam rozumieć, że teraz każdy po śmierci klinicznej zacznie widzieć duchy, tak? Szkoda natomiast, że Damon tak szybko wrócił. To, że Jeremy pojechał dalej z Katherine - to było fajne. Co jeszcze. Aha Klaus zaczyna tracić rezon, wkrótce się dowiemy, że jest samotny, nieszczęśliwy i pragnie tylko miłości. Mogę tylko westchnąć. Na Tylera też.
Najwyraźniej to nie taka wielka miłość Stefana do Eleny i tu mnie zaskoczyli:).Myślałem że Stefan przebije sobie serce kołkiem ale no niestety takiego rozwiązania scenarzyści nie mogli podjąć.Może Damon aż tak się poświęci:)Stefan jako zły braciszek wymita.Zdecydowanie najlepszy odcinek jak do tej pory.
Odcinek ZAJEBISTY:D wczoraj mnie tak natchnęło - skoro Michael wraca do życia i pierwotni będą na pewno pomocy, powstanie 5174645 hybryd, Elena będzie pomagać bo będzie się bała o Stefana i Damona, wszyscy teraźniejsi wrogowie się zaprzyjaźnią i finalnie Elena będzie z Klausem xD
Głównym celem tego , że nasz łowca ( moim zdaniem już najciekawsza postać w serialu) został obudzony to to żeby zabił Klausa...Więc twoja wyobraznia jest moim zdaniem nierealna hehe :)) Co do odcinka...Powiem tyle GENIALNE :)
Odcinek po prostu genialny! Nie mogę doczekać się kiedy pojawi się w końcu łowca. Ktoś wie może jaki aktor go zagra? Teraz Stefan zły, a Damon ten dobry. Ale się porobiło. Ten moment "i obiecuję ci, że już nigdy cię znowu nie opuszczę" czy jakoś tak to miałam łzy w oczach.
Jak dla mnie najlepszy odcinek 3 sezonu, dużo akcji, ciągłe napięcie , genialny .
Odwrócenie ról Stefana i Damona , ciekawe jak to rozwinie się dalej. Sama postać Michaela jest interesująca i nie mogę się doczekać jego pojawienia się.
Rebecca , strasznie irytująca postać.
Co do Tylera, mam nadzieje ze ta przemiana nie zrobi z niego kogoś podobnego do Klausa . To spojrzenie Caroline zapowiada że mogą w ten sposób rozwinąć ten wątek. Ale zobaczymy. Chociaż przyznam że z Klausa straszny dupek, to jednak przyjemnie się go ogląda :D
Elena i Damon i to jego "już nigdy Cie nie opuszczę" , słodkie <3
ja powiem,ze odcinek rozwalil system,dawno tak bardzo dobrego odcinka nie widzialem :)
jedyne co mi sie troche nie spodobalo,ze stefan probowal sie opierac po uplynieciu zegara ,zeby "zjesc" elene,a tak to odcinek 10/10 :))
Zdecydowanie najlepszy odcinek tego sezonu!
To ''Turn it off'' Klausa powalające.
świentna romantyczna ,że tak powiem delenowa scenka.
a wiec Charlotte była wiedźmą,dobrze zrozumiałam ?
Jeremy mówił,że tu jest pochowany Micheal na cmentarzu Charloty
Po czy powiedzial,że wiedźma go tam uwięziła.
sądziłam,że Charlote byla pierwotną Petrova..hmm
No tak, Charlotte Petrova to wiedźma, która rzuciła na Klausa klątwę. W sumie skoro ona była wiedźmą, to czemu Kaśka i Elena nie są nimi (czarownicami;])?
a właśnie nasuwa mi się pytanie dlaczego akurat taka klatwe na niego rzuciła skoro go tak nie lubiła a przecvież jeśli może on tworzyć hybrydy to mu to na dobre a nie na złe wyjdzie.. pogubiłąm się troche
Michaela zagra koleś który grał Baltazara w Supernatural, nie pamiętam jak się nazywa. Ale uwielbiałam go w Supernatural, świetny aktor, aż sie nie mogę go doczekać w VD.
no ja też go uwielbiałam w Supernatural, strasznie żałowałam, że Cass go zabił :( ale przynajmniej w VD będzie, pewnie nie taki świetny jak Baltazar, ale zawsze coś :)
No wiem, że nierealne, ale w sumie nie miałabym nic przeciwko nieskończonej miłości Klausa i Eleny;] Albo inaczej - Elena zakochana z Damonie i jest z nim a z Klausem tylko totalnie fizyczny związek, zero uczuć, też jestem i za tym:D a Stefan niech sobie weźmie Rebece;]
haahaa xD
Padłam ;DD
No tak ,to Charlotta czarownicą,więc nałożyła klątwe,że raz na 500 lat bedą pojawiały sie doppelgängery,z takim wyględam jak ona.... ?czy nie w tym rzecZ?
@lovewatch: nie no chodzi mi o to: Charlotte to czarownica, czy w związku z tym jej potomstwo nie powinno mieć jakichś zdolności magicznych? nawet po 500 latach i przeróżnych rozrzedzeniach krwi? No bo w końcu i Katerina, i Elena są jej praprapraprapra(...)wnuczkami... i jak dotąd żadnej magii nie potrafią.... Takie mnie właśnie nurtuje pytanie od jakiegoś czasu;]
@Mauretania: a może by się zmieniła na lepsze przy nim?;] w sumie to nie wiem która z bohaterek by do niego pasowała... ps. ja też go kocham:D no po prostu mnie skręca jak widzę go na ekranie.... i jak mówi... ma taki głos, że achhhh;]
Dragon, jak Klausa kocham, Elena nie jest warta kogoś takiego jak on ; ) Wiesz jak zatrułaby mu życie ta męczennica?! T_T
@Mauretania: a może by się zmieniła na lepsze przy nim?;] w sumie to nie wiem która z bohaterek by do niego pasowała... ps. ja też go kocham:D no po prostu mnie skręca jak widzę go na ekranie.... i jak mówi... ma taki głos, że achhhh;]
No tak czy inaczej są przodkami
więc coś tam powinni
mieć ,
tzn.umiejętności magiczne
ale myśle,że to juz jakoś
nam scenarzyści wyjaśnią.
Dragon, coś Ty, trzymałaby go pod pantoflem, jak Stefana (nawiasem mówiąc, czy jestem jedyną osobą, której spodobała się jego wersja z wyłączonym człowieczeństwem?). Sama się zastanawiam czy i która z bohaterek pasowałaby do Klausa, dużo osób paruje do z Caroline (nie mam pojęcia czemu), ale dla mnie jakoś Caroline może być tylko i wyłącznie z Tylerem ; ) I tym sposobem jestem w punkcie wyjścia, pojęcia nie mam, jeszcze nie wiemy jaka była pierwotna Petrova, a nuż ona będzie się nadawać ; )
Nawiasem mówiąc to ja nie wiem jak można go NIE kochać, naprawdę. Mówię tu ogólnie i o postaci i o samym aktorze ; ) Widziałaś już to zdjęcie kiedyś? http://pu.i.wp.pl/k,NDEyNzUxODEsNDkzNDIxNDY=,f,270902_tumblr_ll18mhoj8y1qe_big.j pg <3
Ja najbardziej lubię to, z tej samej sesji chyba :)
http://26.media.tumblr.com/tumblr_lkq5nmVNba1qgje49o1_500.jpg
;DD
Nie widziałam tych zdjęć... są świetne... tzn Joseph jest świetny;p <marzy o własnym Klausie w domu> :) jeśli chodzi o Stefana to też się cieszę, że tak się stało, natomiast niepokoi mnie Damon, na razie to co robią z jego postacią to równia pochyła do takiej p**dy echhh.....