To była zwykła pomyłka... przeoczenie... Każdemu człowiekowi może się zdarzyć. Mam nadzieję, że choćby Ty je rozumiesz..
Za Twoją życzliwość Ci dziękuję:)

nie o to chodzi.... nie rozumiem tylko czemu zakładasz werterowskie tematy i uderzasz w sarkazm?
potem nie przyznajesz sie do błedu ...i chyba to wkurzyło wszystkie dziewczyny na forum

Ja nie rozumiem dlaczego nie tolerujesz różnych osobowości... Nie jestem Werterem, a mój temat żle odczytano i oczekuję zwykłego słowa: "Przepraszam" od Aivi i blush. Wszystko zniszczyło ich, a zwłaszcza Aivi uprzedzenie do mnie i jej niechęć przyznania się do błędu.

ale to twój temat..... po za tym kazdy ma prawo sie wkurzyc jak ktos gada jak poparzony.

Poczytaj sobie swoje posty i zastanów się czy tylko my powinnyśmy Cię przeprosić. Jeśli nadal będziesz sądzić, że jesteś niewinny i pokrzywdzony przez los to nie licz na moje przeprosiny.

Przeczytaj swoje posty... Tylko ze zrozumieniem... Każdy oceni je jako szczyt chamstwa... Żałosne... A pokrzywdzony przez los jesteś Ty obdarzony mało pojemnym mózgiem.

przestan z tym mózgiem bo tak rozmowy z dziewczynami sie nie prowadzi nawet kłotni, jakis savoir vivre obowiazuje..
pogrązasz sie a nie bronisz swoich przekonan

To było chamskie? Chyba sobie żartujesz.
Po prostu brak ci argumentów.
Zawsze jednak nauczysz się od nas ortografii.

Od was można się nauczyć tylko nietolerancji i obrzucania inwektywami.

to jest jedno wielkie nieporozumienie i nie czuj sie pokrzywdzony bo sam to sprowokowałes
a wszystkie kolejne twoje posty były juz mizoginistyczne

Proszę, proszę, tyle tu komentarzy, a tylko mój ubódł tak bardzo. Wynika z tego, że trafiłam w czułe punkty.
Preferuję osoby, które piszą logicznie i dobrze składniowo.
Po pierwsze zostawiłeś tylko nazwę bloga, bez konkretnych namiarów na niego. Nie wiadomo na jakim portalu jest zamieszczony, czego dotyczy, nie przedstawiłeś do jakiej grupy odbiorców mógłby być skierowany - wbrew pozorom użytkownicy tego forum są w różnym wieku, płci i mają czasami odmienne zainteresowania - wampiry to dość pojemny temat.
Po drugie - literat, bo przecież widać, że taką formę na kształtowanie własnego wizerunku wybrałeś. Zapraszasz na bloga, który jest traktowany jako dzieło literackie, nawet jeżeli opisuje własne uczucia, gdyż wciąż jest poddawane interpretacji.
Po trzecie - wypociny, dlatego, że w twoich wypowiedziach znajduje się za dużo metafor, forum filmowe to nie wiersz, a wypowiedzi na nim muszą zgodnie ze szlakiem komunikacyjnym, w przeciwnym razie nadawca zostanie niezrozumiany - tak jak ty. Twoje wypowiedzi nie wskazują na to, że jesteś człowiekiem uczuciowym, ale egzaltowanym.
Nie zamierzam przepraszać bo moja wypowiedź jest żartem. Emilka jest naszym forumowym trollem. Dziecko neo- bo próby rozsądnego załagodzenia konfliktu nic nie dały i dalej nie zwraca uwagi na netykietę. Maniaczka zakładania tematów o sezonie 3 - bo faktycznie ciągle takie zakłada. I chociaż denerwuje niektóre moje koleżanki, mnie osobiście nie przeszkadza. Bo ona posiada mimo wszystko dystans do siebie, o czym świadczy jeden z tematów. Mogłaby podyskutować z nami w offtopie, ale woli swoją zabawę. Jej sprawa, bo mimo tylu postów w żadnym nikogo nie obraziła.
Nie masz co nade mną ubolewać, radzę sobie świetnie, zarówno jako piątkowy magister prawa jaki i celujący magister filologii polskiej.

siostro polonistko :D

Nie chciałam się chwalić, ale mnie wnerwił :/ I miło, że mój ulubiony kurier cudnych gifków też po polonistyce :)

Teraz Ty wyluzuj... Nie jesteś bogiem kończąc polonistykę... Jest wielu wspaniałych ludzi kończących również inne kierunki.

Każdy Polak - nieważne jaki kierunek ukończył - powinien poprawnie posługiwać się swoim językiem ojczystym, zarówno w mowie jak i piśmie.
Nie wiem jak jest z Twoją mową, ale z pismem jest kiepsko. Po pierwsze, tytuł tematu nijak ma się do treści. Po drugie, łatwo domyślić się, że zwracasz się do autorki "30 Days Challenge", jednak wypadałoby napisać nazwę adresata, nie uważasz? Dalej: "sieroty" można rozumieć na różne sposoby, nie potrafisz sprecyzować tego co masz na myśli. Stosujesz za dużo wielokropków w swoich wypowiedziach.
Poza tym, na temat sezonu drugiego wypowiadaliśmy się już na setkach stron. Więc jeśli chcesz poznać nasze wrażenia to przejrzyj forum.
A jeśli chcesz reklamować swojego bloga, to byłoby bardzo miło gdybyś podał do niego linka. Wątpię żeby ktoś przeszukiwał internetżeby znaleźć Twoją stronę, o której tak naprawdę nic nie wie, bo nie powiedziałeś o czym jest.

Bądź spokojna o moją mowę i język. Zarówno jedno i drugie jest na wysokim poziomie, a Twa ocena jest niezwykle stronnicza oparta na conajmniej dziwnych komentarzach Aivi. Niechcę się wymądrzać, ale gdybym miał Ciebie ocenić po piśmie to również byłaby to kiepska nota. Twoje czepianie się tego co zrobiłem i nie wykonałem jest nie na miejscu. Pokazujesz tylko swoją wyższość. Zresztą tak jak zdecydowana większość towarzystwa... Rozumiem, iż oceniacie człowieka na podstawie jego wieku i uzyskanego tytułu... Żenujące !!! Metafora "sieroty" powinna być dla Ciebie i innych osób zrozumiała. Jeśli jednak nie (jak widzę...) to zajrzyj do słownika. Przydałoby się go odkurzyć ! Poza tym jeszcze jedno. Irytuje mnie, gdy człowiek dyskutujący na skomplikowany temat wampirów nie potrafi zrozumieć tego co autor miał na myśli używając metafory "sieroty". To świadczy o poziomie czytelnika, a nie autora. Dodatkowo wyrażam wielkie zaniepokojenie Twoim pojmowaniem słów i ludzi. Być może cały Twój dotychczasowy dorobek obejmujący komentarze na temat wampirów legł w gruzach... Wyrazy głębokiego współczucia. Kontynuując sądzę, że jeśli tyle już wypowiadaliście się na temat drugiego sezonu, to powinniście jeszcze raz przywołać te płomienne komentarze. Z chęcią bym je przeczytał na świeżo od tak elokwentnych i wybitnych znawców materiału. Ostatni komentarz powala na kolana ! Po pierwsze nie chodziło mi o reklamę. Głodnemu oczywiście chleb na myśli. Po drugie Twa wątpliwość jest irytująca... Może należy mieć więcej dobrej woli i wiary w ludzi, której ewidentnie w tym przypadku zabrakło. Tak na marginesie nie strona internetowa tylko precyzując blog na portalu. Prędzej czy później o nim usłyszysz. Jego temat jest oczywiście jasny i czytelny. Radzę dogłębne czytanie ze zrozumieniem.

Przypominam, iż swą powyższą wypowiedź kieruję do Ciebie i reszty towarzyszy.
Oczywiście, tak tylko przypominam... Aby było Ci łatwiej.

Już, skończyłeś? Mam nadzieję, że ci ulżyło.

Oczywiście ulżyło mi. Wiem, że prawda Cię boli i w oczy kole. Tak już bywa...

Chyba Ciebie boli skoro taki przewrażliwiony jesteś ;) Ale pisz dalej, chętnie się pośmieję.

Ból odczuwam w Twojej wypowiedzi.

A ja w Twojej imbecylizm.

A ja w Twojej pierwotny imbecylizm, zacofanie i instynkt samozachowawczy.

Mhm, dawaj dalej.

,,Niechcę się wymądrzać", ,,Bądź spokojna o moją mowę i język" ,,zajrzyj do słownika" - to ty zajrzyj bo ,,nie" z czasownikami pisze się osobno i wobec tego faktu nie jestem spokojna o twoją mowę i język

I jeszcze jedno, a' propos dyskryminacji ze względu na wiek, SebastianFilmweb również jest młodszym od nas użytkownikiem, a pisze bardziej poprawnie językowo od ciebie, bardziej zrozumiale i bardziej interesująco.

Weszłaś na sam szczyt snobizmu. Współczuję... A tak na marginesie nie wykorzystuj biednego Sebastiana do swoich nieczystych gierek. Jest to przeraźliwie irytujące. Wiem, że nie możesz znieść tego, iż ktoś inny oprócz ciebie potrafi równie dobrze czuć temat. Potrafisz tylko dyskredytować i umniejszać drugiej osobie pokazując kiepski przykład, nieadekwatny do sytuacji. Żenujące ! Poza tym widzę, że wyrosłaś na prawdziwą przodowniczkę swej grupy. I to przodowniczkę snobkę !!! Gratuluję...

Powtarzam jeszcze raz, błąd z przeoczenia może się zdarzyć i jeśli ktoś taki jak ty wykorzystuje to do swoich niecnych celów to jest to poprostu denne i hamskie. Po drugie rozumiem, że się denerwujesz...
Zwłaszcza, gdy młodszy chłopak zwraca uwagę Pani magister. Musi ona jednak zrozumieć, iż też jest człowiekiem tak jak on. Wykazuje stronniczość, snobizm i niskich lotów przechwałki. Dlatego ktoś musi ją oświecić bo sama świeci światłem odbitym...

To teraz ja ci mądralo polecę słownik.
Chamskie. Nie hamskie.

Masz na myśli biblijnego Chama ????

Nie pogrążaj się.

To Ty się nie pogrążaj i zejdź z tego piedestału złośliwości. Doceń ludzi oryginalnych, albo pozostań w swoim anachronicznym świecie.

A Ty wyjdź na zewnątrz, otwórz się na ludzi, może idź na jakąś terapię. Bo jak na razie robisz z siebie Wertera, a wiadomo do czego jego zbytnie przewrażliwienie i idealizowanie świata doprowadziło.

Ty przypominasz mi pannę Izabelę z "Lalki", która nie rozumiała prawdziwych intencji Stanisława Wokulskiego. A wiemy jaką była ona snobistyczną i pustą lalą. Widzisz podobieństwo swej osoby do niej ?

dziecko ksiązki nie zrozumiałes nie wierz we wszystko co mówi nauczyciel,
Izabela miala 25 i pochodziła z innego swiata a Wokulski był po 40 i do tego był wyrachowanym ....chamem

Może przeczytał teraz na szybko 'bryka'.

Okazało się jednak, że jesteś uwstecznioną dziewczynką korzystającą z "bryka" itp. A to stąd Twój wysoki poziom w postach.

Miał wizję pozytywisty i romantyka. Jestem już dawno pełnoletni.

aha i przeliczał wszystko na ruble co ma na sobie Izabella a jak go nie chciala to kładł głowe na tory....
ale romantyzm..... psychiatryk jak nic

Dobrze, że się przyznałaś... Chyba nie dawno od niego uciekłaś...

słuchaj jako jedyna próbowałam miec do ciebie dystans a ty zaczołes mnie atakowac?
i to jest w porządku?
a moze w porzadku jest dla ciebie wokulski który żeni sie z paskudna stara baba dla pieniedzy ( jak był młody) a potem czekał jak umrze- romantyczne tak?

Chcesz poznać ,,filozofię" Aivii? Proszę bardzo.
Przypadek osobnika zwanego ,,MF13". Małoletni, przypuszczalnie gimnazjum. Nadopiekuńcza matka, nieobecny lub niezaangażowany w życie rodzinne ojciec. Możliwe starsze rodzeństwo płci męskiej. Rodzina głęboko religijna, najprawdopodobniej klasa średnia. Zamieszkuje małe lub średniej wielkości miasto. MF13 posiada głęboko zakorzenioną niechęć do ludzi o wyższym statusie społecznym i autorytetów. W szkole samotnik, nie potrafi nawiązać kontaktów, bywa arogancki w stosunku do nauczycieli. Inteligentny, ale mający kłopoty z koncentracją. Największe kłopoty z przedmiotami ścisłymi, w przedmiotach humanistycznych dobry, ale ma problemy z rozumieniem tekstu i pisownią. Agresywny, prawdopodobnie jak do tej pory kilka razy wdał się w bójki.
I przy okazji ,,chamskie" pisze się przez ch.

genialne ale zapomnialas dodac o najwazniejszym za nic swiecie nie przyzna sie do błedu tylko bedzie sie usprawiedliwiał...

Realistyczne spojrzenie na ciężki przypadek rozkapryszonej "Pani" m a g i s t e r.
Aivia: Nadęta, snobistyczna mgr. bufonka, która w rzeczywistości z ledwością zdawała do następnych klas w szkole podstawowej. W gimnazjum (jeśli jeszcze do niego chodziła) opryskliwa dla nauczycieli. Ciągle zaabsorbowana swoim wyglądem pustej laleczki Barbie. Ciągnąca włosy swych piękniejszych koleżanek. Mająca problemy z chemią. Zwłaszcza między ludźmi. Z matematyką, gdyż nie mogła zliczyć ile osób zwracało jej wcześniej uwagę na zbytnio odważne, wręcz bezczelne i wyzywające zachowanie. W domu tyranka. Jedna siostra używana przez nią na posyłki. Lewicowa matka z przeszłością w ZNP podczas "oświeconej" dyktatury PRL. Ojca nie znała, dlatego żywiła do niego urazę. Jak zresztą do wszystkich mężczyzn i chłopców. Zamieszkuje siedzibę władz województwa śląskiego. Uważa siebie za wielki autorytet, odnosi się do ludzi z opryskliwością i znanym jej chamstwem. Inteligentna, choć ostatnio upadła w zdrowiu psychicznym. Żyje w odrealnionym świecie. Nie rozumie ludzkich intencji, słów i mowy. Być może należy do Młodzieży Wszechpolskiej. Ludzie obiektywni uważają ją za nawiedzoną, która z pewnością każdego ucznia doprowadzi do obłędu.

Ciężki przypadek Aivi powinni badać detektywi Dana Scully i Fox Mulder.

wow... dziecko jest na etapie archiwum x... powiedz jak skonczysz.

Chodź na offtop, pogadamy.

po prostu pisze sie osobno....xD
nie mam nic wspolnego z polonistyką i wiem to...

haha :) mam we wrześniu obronę więc jeszcze nie do końca jestem po :)
niestety sesja na 2 kierunku uniemożliwiła mi normalną obronę:(

Ja miałam to szczęście, że miałam cudownego promotora na filologii, więc udało mi się wszystko ładnie poukładać w czasie i się zdołałam wyrobić. No i moja droga, ja jestem rok starsza od ciebie :P A 2 kierunki na głowie to też nie łatwo, więc i tak powinnaś być dumna :)

Dzięki :)
Zgadzam się promotor jest szalenie ważny.

Brawo ! Brawo ! Brawo ! Niezła przemowa... Sam teraz nie wiem jak pisać... Hmmm... Zastanówmy się... Cóż swej natury nie porzucę i bynajmniej nie jest ona egzaltowana... Jako, że jesteś magistrem prawa nie będę z Tobą zadzierał. Z drugiej strony jak widzę mamy do czynienia z filozofem, który lubi interpretować ludzkie intencje. Moich nie zinterpretowałeś. Żałuję. Mojej byłej nauczycielce j. polskiego napewno byś się spodobał jako siewca nieegzaltacji. Chociaż przyznam, że była to kobieta nawiedzona. Na koniec ciekawy wniosek... Użytkownik Aivia sam zaczął pisać w podobnym tonie co ja... Nie ma nic bardziej przyjemnego... Oczywiście bez nadmiernej egzaltacji...