Te dane to z własnej główki czy na podstawie badań statystycznych? :) Proponuję zrobić ankietę chociażby na tym forum i się przekonać, że piszesz bzdury. Owszem, pewnie na początku tworzenia serialu główną grupą docelową mieli być nastolatkowie (z przewagą dziewczyn) ale z czasem TVD zyskało bardzo zróżnicowaną grupę odbiorców: młodsi, starsi, kobiety, mężczyźni.
Poza tym Dudusia nie porównywała Pamiętników do Gwiezdnych Wojen, czytaj ze zrozumieniem. Chciała tylko pokazać, że każdy ma inne upodobania. W żadnym wypadku nie umniejszała wartości GW jak Ty to robisz z Pamiętnikami. Jest powiedzenie, że o gustach nie dyskutuje, ale dopóki dyskusja ta nie opiera się obelgach to dlaczego nie rozmawiać? Szkoda, że niektórym trudno to zrozumieć i zniżają się do tak niskiego poziomu.

tak nie porownywala ich, ale przeczytaj post na ktory odpisywala. chodzi o OCENE. GW sa na 80 miejscu w rankingu FILMOW. Podala GW i przytoczyla standardowa gatke o gustach - ok spoko. Przyszla moja kolej o dodalem to, co dodalem nie bede tego powtarzac. nastepnym razem, radze spojrzec szerzej. w ktory miejscu ja umniejszam PW czytaj ze zrozumieniem. powiedzialem, ze sa za wysoko w rankingu, ktory i tak nie ma znaczenia.
"Szkoda, że niektórym trudno to zrozumieć i zniżają się do tak niskiego poziomu."
wlasnie sama to zrobilas, rzeklbym hipokrytko.
na koniec dodam, zebys nie sugerowala sie tym, iz podalem pozycje w rankingu GW

Widzę, że tutaj się niepotrzebnie dyskusja rozpętała... Gwiezdne wojny podałam jako przypadkowy przykład, równie dobrze mogę podać Modę na sukces, czy np. kompletnie nieznaną produkcję. Faktycznie, chciałam tylko zaznaczyć, że to rzecz gustu, a mi osobiście bardzo nie podobają się komentarze typu: ludzie opanujcie się, co wy oglądacie, kompletne dno (uwaga tu nikogo konkretnego nie cytuje - taki ogół wypowiedzi, które można gdziekolwiek spotkać). Po prostu każdy ogląda to co lubi - TAK TAK WIEM "I_got_5_on_it" banalne stwierdzenie, ale szczerze, jak mi się coś nie podoba to po prostu do tego nie wracam, kończy się to na nadaniu jednej gwiazdki i tyle, szanuje tych, którym jednak się to spodobało;) aaa i pamiętniki to nie tylko nastolatki, ja jestem starsza i też chętnie oglądam, czy to się komuś podoba czy nie ;)

i tak faktycznie post ten dotyczy oceny serialu (zbyt wysokiej wg autora / autorki postu), ale czy swej oceny nie opieramy o własny gust????

doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze GW sa tylko przykladem. tyle, ze ocena nie jest wylacznie odzwierciedleniem owego 'gustu'. sklada sie nia kilka czynnikow jak np. gra aktorska.
nie wiem do konca jak ty, ale ja jeszcze nigdy nie wystawilem filmowi jednej gwiazki.zawsze musibyc cos, na tyle pozytywnego zeby dac mu chociaz dwie, trzy ale mniejsza z tym- nie na temat. rowniez szanuje zdanie innych bo "o gustach sie nie dyskutuje" ale tez jest wolnosc slowa i skoro, cos mi nie pasuje moge po prostu to powiedziec.dodam jeszcze, ze chocby lejdi gaga zajela 10pierwszych miesc billboardu to i tak nie dorowna The Beatles

to widzę, że zaczynamy się rozumieć, ja też jeszcze jednej gwiazdki nie wystawiłam (to też była mała metafora)- najniższa moja ocena wynosiła 3 - fakt, w pamiętnikach grą aktorską nie imponują, ale coś mnie urzeka w tym serialu, że pomimo słabszej gry mam ochotę oglądać go dalej. pozdrawiam

ciesze sie bardzo, ze sie rozumiemy. rowniez ogladam PWi w sumie, to juz tylko 3 dni do odcinka.
pozdrawiam

Ludzie ogarnijcie się! To co wy tu wypisujecie to w 95% bzdury nie do zdzierżenia. Kłócicie się o nic. Jaki ma sens porównywanie VD i GW albo kłocenie się o to czy je porównywać czy nie. Na tej samej zasadzie mośemy porównywać Gossip Girl i Pan Tadeusza, oba są długie i lubiane. (!) Kogo to obchodzi. Serial jest po to, żeby go obejrzeć ucieszyć się i tyle. NAPRAWDĘ nie ma nad czym tak debatować. Akurat VD jest dość płytki, służy do tego żeby się napalać na Salvatorów i jarać relacjami pomiędzy bohaterami (odbierze? obierze? obieeeeeeeeeeeeeeeerz Eleeeena!!!!!!!! glupia, glupia! dalej odbierz! o nieeeeeeeeeeee!!! nie zdąży... O.O). Do tego służy ten serial, żeby dawać prostą rozrywkę nie po to by wywoływać filozoficzne rozyślenia, więc dajcie sobie spokój. Naprawdę nie ma o co się kłócić.
I od razu mogę dodać, że UWIELBIAM VD, ale co z tego? Nie można nic mądrego dopowiedzieć na temat fabuły czy bohaterów, nie można zadać żadnego mądrego pytania.
A określenia "ambitny", "głęboki" (i co tam jeszcze wymienialiście) są potrzebne. I nie oszukujmy się. Pamiętniki wampirów nie są ani AMBITNE, ani GŁĘBOKIE, ani żedne z w/w. Więc proszę nie próbujcie tego na siłę przemianować na DOBRĄ sztukę.
DOBRY i FAJNY to nie to samo. Tak np. "Skazania na Shawshank" to b. DOBRY film i wiem o tym, a "To Tylko Seks" jest fajny, ale banalny i głupi. A mimo to ten drugi podoba mi się 100 razy bardziej. I co jestem glupia bo wolę nie ambitne filmy? Mam nadzieję, że nie.
I stąd się biorą takie oceny na Filmwebie. W założeniu mamy oceniać, czy film jest dobry. Jedank większość osób najwyżej ocenia to co im się zwyczajnie podoba. Ja tak robię. :)

Problem tutaj bardziej polega na tym, że wielu forumowiczów dało się nabrać na prowokację. A założyciel w/w tematu pewnie na to patrzy i się śmieje. Osobiście wolę takie tematy omijać z daleka, bo one nigdy nie wnoszą niczego ciekawego. Szkoda na to czasu i nerwów.

Niby nie wnoszą nic ciekawego, ale.... niezły mam ubaw jak czytam Wasze wypowiedzi:D:D:D:D ha ha ha ha.... niektórzy mają naprawdę cięty język - brawo:D:D:D:D

Serio? Aż taki płytki?
http://www.youtube.com/watch?v=8LNRpT46zsc

Nie widziałam tego filmiku. Świetny

hm.. bardzo obrazowe. ale: TAK. może uczucia i emocje ok, ale chodziło mo o zawartośc merytoryczna, fabułę, czy jak to nazwać. O uczuciach i emocjach bohaterów nie podyskutujszesz za duzo, kwestia tago jak zagrane. odpowiedz sobie na pytanie czy rozmyslałas kiedys np: "Dlaczego ktośtam zrobił tak a nie inaczej? Co nim kierowało? Co ty byś zrobiła(zrobil?)?" Serial nie wywołuje takich pytań, alb w małym stopniu, nie doszukasz się też drugiego dna.

Tak? :D Widocznie coś ze mną nie tak.
O tym też właśnie toczą się dyskusje po nowym odcinku - przejrzyj je sobie jeśli nie wierzysz w to, że Pamiętniki wywołują refleksje.
http://www.youtube.com/watch?v=KL7oR2z0tjQ - nie, zdecydowanie to nie jest płytki serial :]

Zawsze może obejrzeć coś bardzo głębokiego <3 http://www.youtube.com/watch?v=K_LPXB6ovHA&feature=player_embedded#at=50
Nawet jak się będzie nudzić to sobie może pograć na zębach, to takie epickie :D

no wlasnie o tym mówie! to serial do wywoływania emocji! takich emocji jakiś w prawdziwym zyciu nie ma, tzn teoretycznie sa ale inaczej je odbierasz. mówilam już przecież, ze lubie VD. Cały czas mam wrażenie, że mnie zle zorumiałaś.(Czemu się w gruncie rzeczy nie dziwię, bo nie jestem mistrzem komponowania wypowiedzi) Są filmy do myślenia i do płakani/śmiania się i są takie, które łączą obie cechy i te są zwykle najlepsze, bo zyskują najszersze grono odbiorców. VD nie jest do myślenia, ale nie musi być ma inny cel.
Kurde, nie chce mi się kłócić o takie bzdety...

Ja się nie kłócę :D
Po prostu uważam, że nazywanie tego serialu płytkim jest niesprawiedliwe. To że jeden odbiera go jako formę rozrywki a drugi widzi w nim coś głębszego to już kwestia indywidualna. Ale twórcy na pewno chcą przekazać coś więcej widzom i im się to udaje.
Nie ciągnijmy już tego;)

i co z tego sie pytam??

Jestem młodym panem, dałem wysoką ocenę, zastanowiłem się i moja opinia pozostaje taka jak przedtem. Serial jest ciekawy, każdy wątek mnie wkręca, jeden bardziej drugi mniej, ale z chęcią oglądam kolejny odcinek i nie mogę się doczekać następnego! Btw. oglądam ten serial nie tylko ze względu na ciekawy przebieg akcji, ale także dlatego, bo z chęcią patrzę na takie aktorki jak Nina Dobrev i Candice Accola (chodzi mi tu o urodę, bo grę aktorską mają do wyćwiczenia).

a wiec witam mlodego pana:D

W pełni się z Tobą zgadzam ;)
W ogóle nie rozumiem całej tej kłótni wokół tego serialu. Wszystko jest dla ludzi, moi drodzy. Jeśli ktoś szuka czegoś ambitnego, to niech szuka wrażeń gdzieś indziej. Ten serial jest formą relaksu na przyzwoitym poziomie i się tego trzymajmy. Dzięki temu pozwala się choć na chwilę oderwać od szarej codzienności, zrelaksować po ciężkim tygodniu pracy, lub nauki. Czy to tak trudno zrozumieć?