A co w tym jest debilnego, że ktoś komentuje odcinek pod tymże odcinkiem?

dokładnie :) jak ktos nie chce to nie powinien wchodzic w temat w ktorym pisze wrazenia po danym odcinku to logiczne :) ale coz to podobnie jak z soundtrackiem z odcinkow, podalam link i za chwile jakas goraca 13 zapewne zapytala o piosenki z najnowszego odcinka, iq = 0

widocznie myslenie boli co niekotroych :)

ale tu nawet nie trzeba bylo myslec :) wystarczylo kliknac :)

Ale trzeba było pomyśleć, że ktoś mógł wcześniej zamieścić info :P A niektórzy nie patrzą w ogóle tylko od razu piszą co chcą.

odcinek podobał mi się:) no ale ile można nie polecieć na takiego Damona! ja już dawno darowałabym sobie Stefcia i brała się za drugiego brata:D

szczerze mówiąc teraz, po jakimś czasie widzę pewne minusy, ale i tak mi się podobało.
-Bonnie jak zawsze mnie wkurzała, brakowało mi pary Damon + Krew - jak od dłuższego czasu zresztą
+Elijah ładnie serducha wyrwał - zrobił to z niebywałą precyzją i gracją :D
Co tam jeszcze? Hm, pomysł ze znajdywaniem Eleny przy użyciu magii był niepraktyczny. Wiem, że Elijah użył go, bo nie potrafił wejść do jej domu. Ale jako 500letni wamp mógł się przecież sprytnie przyczaić i załatwić wszystko na miejscu. To całe czary-mary nie miało większego sensu.
Te zmiany odległości między emisjami są do czterech liter. Mogli zrobić więcej odcinków i już. Bleeeeeeeee.

czy wam też wydaję się że w związku z tym że elijah powiedział, że elena przy braciach salvatore bedzie bezpieczna a musi byc bezpieczna świadczy o tym, że on pewnie tez kochał się w katherine albo w którymś z jej przodków i elena mu ja przypomina tak samo jak stefanowi i damonowi., co wy na to?

to by było... dziwne. Taki Elijah mi bardziej pasuje na chociażby na superbohatera broniącego się sklepów Supersam przed plagą nieświeżych warzyw.
No popatrzcie tylko, nie mogą wszyscy non stop zakochiwać się w Elenie i jej przodkiniach. Same miłości. To by było nudne.
Ale powiem Ci 'takasobiee' że na to nie wpadłam, ciekawa koncepcja :)

a dla mnie Elijah jest podejrzanym typkiem bo gdyby mu zależało na bezpieczenstwie Eleny to nie zabijałby tego przyjaciela Rose i to zarówno tego z którym uciekała przez ileś tam dekad jak i tego z którym spotkali się z Damonem w tej kawiarni czy cokolwiek to było. W ten sposób tylko pokazał im, że tak naprawde nie wiadomo o co mu chodzi i mu na pewno nie zaufaja.
Ale faktem jest ze ten Wapirek(swoja drogą niezły wampirek) na pewno nie jest kumplem Klausa.

może koleś po prostu chce żeby była bezpieczna puki nie zbierze wszystkich składników z przepisu na odczarowanie nocy:)?
Ja obejrzałam 2 razy pod rząd:) i nie wiem czy doczekam do następnego odcinka...

Na pewno nie jest to gość obliczalny. Znaczy się jest nieobliczalny. Ale przecież jest mnóstwo opcji, np:

Elena w odcinku którymśtam patrzy w siną dal stojąc na Ganku. Nagle tuż obok niej pojawia się Elijah, a widzowie robią wielkie CO? bo przed chwilą w poprzedniej scenie widzieli go na drugim końcu świata pijącego poranną kawę.
Okazuje się, że Elijah od czasu ostatniego odcinka opanował sztukę teleportacji. Widzowie patrzą nań z uznaniem.
Ale wróćmy do Eleny. Odrywa wzrok od coraz bardziej sinej dali i mówi pełnym zdzwienia głosem:
-ELIJAH?!
On w odpowiedzi mówi:
-Elena! - z uśmiechem na ustach przytula zrozpaczoną dziewczynę. Pojawia się Dżeremii i pyta czy Elijah nie chciałby kawy. Elijah odmawia, ale Dżeremij nalega.
Widzowie kiwają głowami ze zrozumieniem: Ej, Elka, przecież po tylu zawodach miłosnych Dżeremij zmienił orientację.
Elijah, słyszy to, co słyszała Elka. Robi przerażoną minę, przerzuca Elenę przez ramię i wieje do Salvatore'ów w nadziei, że oni dalej kochają wszystko co Katpodobne.
W salonie braci S. trwa bójka - Luka vs Tyler w wilkołaczej postaci (przecież mamy pełnię).
Elijah tłumaczy wszystkim, że tak naprawdę to Matt jest Klausem i chce odzyskać swoją pierwszą dziewczynę - Elenę. Wówczas Stefan w akcie desperacji biegnie ku zachodzącemu słońcu (już nie ma pełni).
Damon decyduje się na związek z Caroline. Tyler zabija Damona i całuję blond wampirzycę.
Matt i Elena biorą ślub w kanałach, by dodać sytuacji oryginalności.
Alaric i Jenna postanawiają wybrać się na wakacje do Polski.
Kat wstępuje do zakonu, chcąc odpokutować winy.
Dżeremij do końca swoich dni próbuje poderwac Elijaha.
Wszystkiemu przygląda się śliczny Aniołek - Damon, siedząc na chmurce. On już wie, kto zabił Kennedy'ego

KONIEC.

Ale się uśmiałam :D

hahhahahahhaha :D dobre!

"Alaric i Jenna postanawiają wybrać się na wakacje do Polski."...................TO JEST ŚWIETNE!:)

martinita : Gdyby Trevor (przyjaciel Rose) byłby kimś ważnym dla Eleny, to z pewnością by go nie zabił...

odcinek, jak zawsze, genialny! ♥ zastanawia mnie, czy coś się stanie ze stefanem i kath w grobowcu. ona zawsze coś wymyśli :D
a jeremy i bonnie są słodziakami, chociaż jej nie lubię. :d
a tak w ogóle to jak się zdziwiłam, że Elijahowi chodzi o bezpieczeństwo doppelgangera! czyli pewno w następnych odcinkach albo pod koniec sezonu połączy siły z głównymi bohaterami przeciwko klausowi :>
ah i końcowa wypowiedź damona: 'zamykasz się w grobowcu, a ja mam współpracować ze średnio kompetentną czarownicą. Cudownie'
kocham go ♥ :D


już nie mogę się doczekać następnego odcinka ♥

najlepszym rozwiązaniem byłoby uwolnienie z grobowca kat i zabicie jej zamiast eleny

A mnie ciągle zastanawia ta cała sytuacja z Elijahem - gdy znalazł Elenę, Damona i Rose (która później uciekła), zapytał tych dwóch wampirów, czy Klaus wie o tym, że przyszli po doppelgangera-Elenę. Oni odpowiedzieli, że działają, póki co, w tajemnicy, więc on ich zabił. Oznacza to, że prawdopodobnie nie zrobiłby tego, gdyby Klaus wiedział o wysłaniu tych wampirów po Elenę. A później jeszcze nic nie zrobił jej, ani Damonowi! I mówił ojcu Luki, że to dobrze, iż na razie jest chroniona. Coś się musi za tym wszystkim kryć, ale możemy się o tym zbyt szybko nie dowiedzieć - w końcu został tylko jeden odcinek w przyszłym tygodniu przed długą przerwą :( Niech się wypchają z tymi ciągłymi przerwami, działają mi na nerwy, naprawdę -,-' Nie wiem, jak wytrzymam ponad miesiąc od jedenastego odcinka - "By the light of the moon", bo podobno zakończenie ma być dla nas wielkim zaskoczeniem.

Być może Elijah chce działać na szkodę Klausowi, a nie odwrotnie... Taki potężny wampir na pewno ma wielu wrogów.
Teraz gdy Stefan i Kat są razem uwięzieni w grobowcu, szykuje się baardzo ciekawy ciąg dalszy. Czytaj: Damon wkracza do akcji, a fani Deleny robią po gaciach z ekscytacji :D Szkoda, że czeka nas już ostatni odcinek przed przerwą zimową...

a może wyjdzie, np. że klaus to ojciec/brat elijaha, który coś tam zrobił i teraz elijah chce się zemścić.
chociaż może to trochę bez sensu :D

Klaus bratem Elijaha? Hm... przyznam, że to mogłoby być ciekawe ^^ Może Elijah chciałby się za coś zemścić na Klausie (swoją drogą: ciekawe, czemu to właśnie Klaus byłby tym najważniejszym wampirem? Może trzeba byłoby zostać przy wersji: ojciec Elijaha, nie brat).
Póki co producenci trzymają to wszystko w tajemnicy i już nie mogę się doczekać, kiedy dowiemy się więcej.

Na vampirediaries.pl czytalam ze w zakonczeniu 11 odcinka:

UWAGA, SPOILER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Elijah niespodziewanie pojawia się z ofertą, która może wszystko odmienić"

Pewnie bedzie to slynne zawieszenie akcji w najciekawszym momencie, o ktorym byla mowa, ze pojawi sie w koncu wlasnie 11 odcinka. I moge sie zalozyc ze owa oferta wyjasni choc troche dziwne zachowanie Elijaha w odcinku 10 ;]]

No ale jeszcze tylko 5 dni i sie dowiemy czegos wiecej hah xD

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UWAGA UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stefan prześpi się z Katherine!
Widziałam zwiastun 11 odcink

Moim zdaniem odcinek był znakomity ;) chyba najlepszy w tym sezonie. Podobało mi się jak Damon powiedział Elenie jak się szarpała, że złamie jej rękę xD mi akurat podoba się to co Damon robi z oczami xD i nie chciałabym żeby coś sie między nim a Eleną wydarzyło bo jakoś mi do niego nie pasuje.. jest trochę nudna i aż mdła w tej swojej dobroci- idealna dla Stefana ;) Rosa (czy jakoś tak) od samego początku jakoś nie przypadła mi do gustu, więc w sumie dobrze, że uciekała ;P Co do wilkołaczka xD zapowiada się naprawdę interesująco xD biedny Matt ;p Bonny i Jeremy oraz ten cały Luky zaczynają mi działaś na nerwy. Ile można jeszcze w nich wycisnąć? jakoś ta cała ich historyjka mi się nie zgrywa..
Ale najwiekszym zaskoczeniem był dla mnie Elijah ! kompletnie nie wiem co się dzieje ;p pogubiłam się czy jest dobry, czy zły.. czy chce zabić Elene czy nie ;p
A co do Katherine i Stefana to na pewno idealny Stefan wszystko załatwi ;p

no nie mogę... to mnie powaliłaś dziewczyno.

Też to czytałam i brałam pod uwagę, że na zakończenie Elijah zaoferuje szokującą ofertę, ale nie mam pomysłu co to może być. Może zażąda czegoś w zamian za uwolnienie Stefka? Ale czego, skoro Eleny na razie "nie chce" i zostawia ją pod opieką Damona?

Neff : 11 odcinek jest za tydzień, dopiero 12 pojawi się w połowie stycznia.

To właśnie napisala:P

Napisała: "Nie wiem, jak wytrzymam ponad miesiąc od jedenastego odcinka - "By the light of the moon", bo podobno zakończenie ma być dla nas wielkim zaskoczeniem." xD No dobra, nie ważne.

Dobrze napisałam. Chodziło mi o to, że "nie wiem, jak wytrzymam ponad miesiąc OD jedenastego odcinka", czyli po jego obejrzeniu ;)

Ah no tak.. To ja przeczytałam "do". mój błąd. :)

Według mnie odcinek dużo lepszy niż 9. Elijah nic nie zrobił Damonowi bo chce, żeby Elena była bezpieczna, gdyż chce użyć jej dla własnych celów. Doskonale wie, że z Damonem czy Stefanem będzie ona bezpieczna i oni nic nie pozwolą jej zrobić. Będzie cała i zdrowa, a taka jest mu potrzebna, żeby zrealizował swój plan.
Przerwy w emisji są rzeczywiście uciążliwe.

Wg mnie to jest 2 najlepszy odcinek serii ;) (zaraz po 8 odcinku), ciekawy, duzo sie dzieje ;p. Mam nadzieje, ze przez to, ze Stefan jest zamkniety z Katherine bedzie cos pomiedzy Elena i Damonem. Wkurzylam sie troche, ze Bonnie potraktowala tak Jeremiego, on sie tak poswieca dla niej ;p. A co do Elijaha to mam wrazenie, ze on tez chce obronic Elene przed Klausem...chyba ze sie myle.

w streszczeniu 11 odcinka pisze także, że 'Katherine i Stefan grają w umysłowe gierki' więc sądzę, że ta namiętna scena pokazana w promo jest tylko taką UMYSŁOWĄ gierką, czyli tak na prawdę nie będzie miała miejsca. ;)

Mam nadzieje, że się mylisz. Stefan powinien być z Katherine, a Damon z Eleną. :D A jakby się Elena dowiedziała co między nimi zaszło, to może w końcu przestałaby czepiać się tego Stefana i zauważyłaby uroki drugiego brata. :P

Całkowicie się z Tobą zgadzam! Kibicuję tym dwóm parom: Kat&Stefan + Delena. Od jakiegoś czasu także Caroline&Tylerowi, po prostu tak ładnie razem wyglądają, a Matt jest dla mnie trochę za nudny, nie pasuje do Car.
Wracając do Kat i Stefana - też uważam, że mogliby się ze sobą przespać :D Gdyby Elena się o tym dowiedziała albo lepiej: nakryła ich na tym, odwiedzając Stefana xD to zbliżyłaby się do Damona i z pewnością byłoby o wiele ciekawiej ^^

mi po prostu Stefan bardziej pasuje do Kat niż do Eleny.
W kwestii Deleny - kiedyś im kibicowałam ze względu na Damona, bo on Elenę kochał. A teraz Damon się tak - no ja nie wiem - zelenował, że serio do siebie pasują. Czemu on już nie ma krwi na buźce?! Czemu jest taki czuuuły?!

Stefan jest nudny....tak samo jak Matt i jego cierpiaca mina...,,och jaki ja jestem biedny" przez pol serialu ;p

Nadal ją kocha.
I o czym ty mówisz? Nadal jest tym samym Damonem z poczuciem humoru i chęcią zabijania. Ale tylko tych którzy na to zasługują.
Chociaż przyznaje, chciałabym zobaczyć Damona z krwią na buźce:P Ale żeby ta krew nie przyczyniła się do większego focha Eleny.
Damon pomimo zmiany nie stał się nudziarzem takim jak Stefek. Który specjalnie nie przeraził się tym, że utknął w grobowcu z Kat (ba! nawet do Eleny nie podbiegł jak go tak wołała). I dobrze, że wymyślili tą scenę seksu bo chyba bym zwymiotowała jakby gadali ciągle o jednym i tym samym. Katherine: Stefan, wiem, że w głębi twojego boskiego ciała nadal mnie kochasz. Stefan: O czym ty mówisz Katherine? Jesteś podłą suką, zauroczyłaś mnie, a moją miłością będzie Elena na wieki :P
Damon to nie byłby w stanie tam usiedzieć, waliłby w ściany i tak dalej xD

mógłby ktoś dać link do nowego zwiastuna 2x11?

To tak trudno użyć wyszukiwarki Youtube?

Następna inteligentka co nie :D
Nie trzeba nawet youtube używać, link jest na TYM forum . Ktoś powinien tu dawać ostrzeżenia za takie głupie pytania:/

Matt jest straszny, zawsze jak go widzę to aż mi się odechciewa patrzeć na scenę z nim. Szkoda, że Kat go nie zabiła na balu. xD
Jak chcecie Damona w roli zabójcy to trzeba powtórzyć sobie 1 sezon. Nie mogę uwierzyć, że tam to właśnie Damon był jedynym zagrożeniem... Aż, to się wydaje niesamowite.
Ale nadal mnie zastanawia. Co z tym Elijahem?

Odcinek super :D
- Świetne sceny między Damonem i Eleną, niby nic, ale jednak jest to napięcie + cieszę się, że wszystko idzie tak wolno, bo w momencie, gdy już coś się między nimi rozwiąże, zrobi się nudno. Super, że Stefan został zamknięty w tym grobowcu, bo mimo że ma on swoje momenty (głównie wtedy, gdy robi się groźny), to generalnie jest strasznie nijaki i mnie denerwuje.
- Myślę, że Elijah chce Elenę wykorzystac do własnych, zapewne niezbyt szlachetnych, celów. To dobre rozwiązanie, bo Elena póki co jest bezpieczna, a o później można martwic się później.
- W ogóle zaczynam powoli lubic Elenę, stała się jakaś ciekawsza. I mam nadzieję, że Rose nie zniknie z serialu, bo uwielbiam jej akcent, no i dodaje pikanterii wątkowi Deleny :)
- Jezu, jak mnie ten cały Jeremy irytuje!!!!!! Nie rozumiem zachwytów nad nim - najpierw zachowuje się jak totalne emo, a teraz cały czas próbuje udawac bohatera, którym nie jest. A nawet wcale nie jest ładny, no ale to już kwestia gustu :P
- Podobała mi się scena, gdy Ty ogląda tę przemianę Masona, i jego przerażenie. To było takie, hm, prawdziwe i przejmujące.
- Lubię te wszystkie czary, bo język zaklęc jest piękny ;D
W ogóle Damon <3

PS. PROSZĘ, nie spoilerujcie tu następnych odcinków, specjalnie nie oglądam żadnych trailerów, nie czytam info, a na forum danego odcinka wchodzę dopiero po jego obejrzeniu. Miło byłoby chociaż, gdybyście ostrzegali, że w dalszej części posta będzie spoiler.
Dziękuję :)

JAK DLA MNIE TO CAŁKIEM CAŁKIEM ALE TROCHE ZA MAŁO Caroline+Tyler
Matt jest okropny jak go widze to mi krew do mózgu nie dociera

Najlepsze scenki:
- Stefek w grobowcu z Kat - szok hihi
- Elajdża sprawnie wyrywa serduszka - w końcu scenka jaka przystoi na serial o wampirach :)
- Matt & Car & Tyler mina Matta bezcenna xD
w ogóle Car i Matt gorąca para niby to od wieków wamp i wilkołaki się nienawidzą a tu proszę iskrzy aż szczęka opada,a Tyler jest boski i ta jego naga klata, w którymś odcinku jak biegał z Masonem ahhhhhh

Ej mi się wydaje, że ta gra wstępna z Katherine w grobowcu to może być jakaś wizja Stefana albo może on chce ją zmylić. Przecież i tak na co dzień ma takie samo fajne ciało w postaci Eleny więc teraz niby miałby się rzucić na Katherine jak jakiś napaleniec? A ten Elijah czy jak mu tam to faktycznie coś kręci nie tak jak trzeba. Zaskoczyła mnie jego postawa w tym odcinku. Ja ogólnie jestem za Caroline i Tylerem bo oboje są temperamentni a oprócz tego wilkołak+wampir to musi być mieszanka wybuchowa w pozytywnym sensie mi się wydaje.

Zgadzam się z Aredhel125, uważam, że ten sex to prowokacja, zmylenie, uśpienie przeciwnika, tylko jeszcze sobie tak gdybam kto kogo chce zmylić;)) Generalnie kibicuję Delenie, ale Elena robi się od jakiegoś czasu taka flegmatyczna... Wątek nowych czarodziejów mnie denerwuje, Bonnie mnie denerwuje, za to para Caroline & Tyler jak najbardziej mi się podoba;)) W ogóle to uważam, że Caroline ma przepiękna barwę głosu, ciekawe jak śpiewa. I bardzo bym chciała, żeby Kat wyszła z grobowca, bo liczę na to, że ma jeszcze jakiegoś asa w rękawie i zacznie się sytuacja komplikować;)) No a w 10 odcinku, kiedy bracia rozmawiają z Elena u niej w kuchni, i pada tekst Eleny, że nie chce żeby wszyscy na których jej zależy zginęli i kurcze to zatrzymane na sekundę dłużej spojrzenie na Damonie i jego mina... Kurcze, no ciarki mi przeszły;)

Nie wiem dlaczego wszyscy kibicują tak Delenie, bo ja akurat uważam, że Damon potrzebuje bardziej wyrazistej partnerki a może nawet okrutnej ;p- ja chcę tego ZŁEGO Damona! ;)) nadawał taki smaczek całemu serialowi xD ;))