Wbrew temu co tu piszecie ..no świetnie gra tę swoją rolę ...w "mamuśkach" też była dobra ale w
PM no po prostu ją uwielbiam.podobał mi się też dziś wzrok Artura kiedy Kaśka wywalił z tą
miłością...Ech nikt tak nie będzie kochał Artura jak ta Beatka...jezuniu jak się wczułam:)
nie spodobało mi się, jak broniła swojego debilnego brata, po tym jak zdradził Kingę na tournee. latała za nią i gadała, że to nic takiego, że powinna mu wybaczyć i przygarnąć z powrotem. natomiast gdy Janusz przystawiał się do Kingi, to Beatka pyszczyła na Kingę, że ma męża.. według niej, Adam może zdradzać, a Kinga nie. to mnie najbardziej zbulwersowało w jej zachowaniu. poza tym jest ok.
Też jej za to nie lubiłam na początku (i za przekręty z Filipem), ale ostatnio się do niej przekonuję.
Mnie też się to nie spodobało.Ja rozumiem że siostra jest za bratem ale bez przesady.Mimo że sam jestem facetem nie uważam że facet może zdradzać kobietę a ona najlepiej ma z innymi nie rozmawiać.
Beata broniła brata mimo, ze zdradził Kingę, bo sama w sobie zdrada dla niej nie jest wadą, Beata wcześniej zdradziła męża z Szymonem.
Aktualna stylizacja aktorki na + w porównaniu z wyglądem w ''Mamuśkach''.
No raczej skoro bała się że Kinga zdradzi Adama z Januszem czy nawet potem z Aleksem.
to dlaczego Beata krzywo patrzała na Kingę. gdy spotykała się z Januszem i z nim gadała? wypominała jej, że ma męża.
Dokładnie, Beatka jest specyficzna. Ona nie jest głupawa, tak jak Kaśka czy kiedyś Stefanii. Jest cwana, przebiegła, uszczypliwa, i naprawde w fajny sposób zabawna. Ankudowicz genialnie gra tę rolę, strzał w 10 z jej zatrudnieniem. A wątek walki Adama o rodzine bardzo mnie ciekawi. Myśle, że mu się uda, w końcu to on jest ojcem Maciusia.
Ja od początku uważałem że Kinga i Adam będą razem.Nawet to że dalej nie chce być z Arturem,a Aleks wolał od początku Maryśkę.Na dodatek Kinga to typ który nie potrafi być sama zwłaszcza dłużej.
to będzie żenada, jak Kinga wybaczy Adamowi. on przecież z uśmiechem na paszczy przyznał jej się do zdrady i nie widział w tym nic złego, tak jakby miał do tego prawo. nie ma pewności, że tego nie powtórzy.
Dlatego, że Beata uważa, że ona ( Adam też) mogą zdradzać, natomiast ją czy też Adama już zdradzić nie można.
może to z Szymonem traktowała tylko jako skok w bok? w końcu była już wtedy z Filipem, który też ją zdradzał. teraz z Arturem liczy na coś poważniejszego pewnie.
Smieszne było jak Beata kłóciła się z Filipem o zdrady.Ze ona zdradziła go pierwsza a on ją więcej razy.
"Nie będę się pchała między obiad a zakąskę. Co ja jestem śledź ? " :D
Kaśka jak wypalił z tą miłością :D
Kaśka i Beatka to moje ulubione postacie w PM. Bez nich to już nie byłaby Pierwsza miłość :D
wow Kaśka się pojawił przed 1000 odcinkiem, a stare odcinki są o wiele lepsze (na wyższym poziomie intelektualnym) Potem sami idioci po Kaśce dochodzili do obsady
Ja myślałem że Artur raczej będzie starał się ją przekonywać że to nie ma sensu,że nie gotowy na poważny związek,że bardzo ją lubi ale jej nie kocha.Jak ona powiedziała że dalej kocha Kingę to popatrzył się na nią tak jakby chciał powiedzieć kiedyś tak było teraz kocham ciebie.
Artur popatrzył na Beatkę wzrokiem mówiącym "o ja cież pier.....le nikt nie będzie mnie kochał tak jak ty mnie kochasz Beatko":)
marajka , przeprowadziałam się do sąsiedniej wioski i teraz mieszkam 5 kilometrów bliżej Amsterdamu...wspólne picie wódy i oglądanie PM zbliża się wielkimi krokami:) myślę,że jeszcze z 10-15 lat i się nawalimy:)
a jednak nie mogę wysłać wiadomości - nie wiem dlaczego. pytanie czy bywasz w rotterdamie? jesli tak tona początek może kawa a później wóda...
ja też próbowałam wysłac wiadomość na priv,nie wiem dlaczego się nie da.Nie byłam i nie bywam w Rotterdamie.Przeraża mnie każde większe miasto.Ja nawet przez Groningen przejeżdżam z zamkniętymi oczami,więc w takim Rotterdami pewnie zglupiałabym już na starcie:)No trudno,kocham wieś i spokój.Jasne,że kawa,przeciez z tą wódką to żarty.Nie postawie przed Tobą flachy i nie każe pić.Po prostu czasem mam wrażenie,że na trzeźwo cięzko się ogląda ten serial ze względu na absurd na absurdzie ale już po kilku drinkach robi się całkiem przyjemny serial a nawet interesujący:)))
ja tez nie mieszkam w centrum, ale z racji na lokalizacje nikogo tu ciagnac nie bede ;) chociaz latem to moze i tak , bo mieszkam blisko plaży :) poki co sama się nigdzie nie mogę ruszyć (poza tym rotterdamem w soboty) - dziecko... w tej chwili chore dziecko;/
Beatka to najbardziej sensownie i logicznie postępująca postać! ok, ma charakter i światopogląd który sprawia, że zdradę nie rozpatruje jako tak strasznej rzeczy.
Ale spójrzcie, ile można oglądać jak majka mówi hubertowi, że nic nie oczekuje itd... DO CHOLERY, on ją zdradził i jeszcze jakieś warunki stawia, powinna go kopnąć w dupę i koniec sprawy, tak by zrobiła Beatka i tak zrobiłby każdy normalny człowiek.
ps: kaśka jest fajny dopóki nie przegina, jak np gdy myślał, że tostera zamorduje tamten gościu... to było zbędne i sztuczne... nie można przegnać zbytnio.
No, Kaśka czasami odlatuje zupełnie idiotycznie, bez sensu i jest to dość irytujące. Na szczęście potrafi też powiedzieć coś ciekawego, zabawnego. Z tego co zauważyłem sporo powiedzonek Miśka Koterskiego jest przemycanych do postaci Katarzynki i wtedy gra to najlepiej. W jego przypadku najcześciej zdąża mi się zauważyć, że przestaje grać i jedzie po swojemu.
Zdecydowanie dla niej oglądam ten serial. Na ogół nie udzielam się na stronach o tym serialu, bo jestem jeszcze małolatą, ale tym razem nie mogłam się powstrzymać.
Kaśka - mistrz 1825 odcinka :) Zawsze jest sympatyczny i zabawny, a ta sytuacja z Arturem maluje mi się w pięknych barwach. Co prawda, Kingę zawsze będzie nosił w sercu, ale życie idzie dalej. Zresztą po zdjęciach, które widziałam, z jej miny wynika mniej więcej coś w stylu: "wszystko, ale Beata?". A właśnie Beata. Na 1825 odc. czekałam cały weekend, ale w końcu obejrzałam go dopiero wczoraj i czekam, aż Arturek wróci z wakacji :D
PS: Zapomniałam o jednej sprawie. Czy tylko mnie się wydaje, że gadka Beaty jest całkiem urocza?
Bardzo fajne sceny wtedy w barbarianie, aż miło było popatrzeć na ucieszonego Artura :D