Serial oglądam sporadycznie, ale zauważyłam pewien powielany schemat.Majka jest typową blondynką, damą w opałach,
ale OCZYWIŚCIE, zawsze, ale to zawsze znajdzie się jakiś rycerz na białym koniu, który ją uratuje.
Kinga prezentuje drugą skrajność.Jest twardą heterą, matką dwójki dzieci.
Jednak faceci zawsze i tak lecą do tej mniej zaradnej.Oczywiście po jakimś czasie i tak ją rzucają dla bardziej rozgarniętej,
silniejszej babeczki (niestety nie Kingi).
Twórcy mogliby to zmienić, bo kolejni faceci przewijają się przez sypialnie Marysi (czy tam Majki), a ona popełnia te same
błędy, a zamiast je naprawić, ratować swój związek i chociaż raz tupnać nogą, to beczy i pije czerwone wino.
No gratki....Wspaniała postawa jak na około 30 letnią kobiete, matke...
Ręce opadają z postawą Marysi zamiast rzeczywiście walczyć o swojego faceta to woli pić. Normalnie żenada jak nie wiem co.
zauważyłem, że w ogóle wszyscy w PM jak mają kłopoty, coś nie układa się po ich myśli piją alkohol xD Marycha ciągle czerwone wino, Aleks też się alkoholizuje.
zgadzam się w zupełności co Marysi - zawsze koło niej kręci się jakiś facet. gdy na problemy z Aleksem, to Harcerz jej nadskakuje, jakby to była jego sprawa. porażka. niezaradna baba, która zamiast wziąć się w garść i tupnąć nogą, woli pić winko. to taka memeja, ofiara losu, wiecznie nieszczęśliwa i umęczona, niezaradna. boże... to już wolę Kingę.
No wiecznie coś jej nie pasuje a jak się coś zacznie nie układać to umywa ręce i bierze wino pije całą noc i myśli ze wszystko się ułoży zamiast walczyć o swoje to nie ta Marysia woli zachowywać się gorzej niż małe dziecko zamiast działać i tak ułojeś jest z niej taka ofiara losu a później ma pretensje ze jej nie wychodzi i ma pecha do facetów.
jak patrze na nią i Aleksa to ta sama sytuacja co z Hubertem.Ona wie,że i tak jej nie uda się z Aleksem pewnie piję z żalu....
No z Hubertem było to samo też piła wino. Też była kiedyś scena,że te wino piła z Beatą.
bo tak najwygodniej rozłożyć ręce, użalać się nad sobą i chlać wino. zachowuje się jak jakaś smarkula, a nie dojrzała kobieta z dzieckiem.
no i powinna po prostu postawić sprawę na ostrzu noża - jak jeszcze raz zobaczę, że łazisz za Drawską i się z nią kontaktujesz, to koniec i nie masz czego u mnie szukać, a nie takie robienie po krzakach. poza tym on już dość dla Drawskiej zrobił, niech sobie teraz sama radzi. ma pracę, zaczyna jej się układać. nie może przecież jej pomagać do końca życia.
No a Marysia zamiast postawić sprawę jasno jak napisałeś to woli siedzieć bezczynnie czekając na cuda. A ten Aleks to jest głupi jak but łazi do tej Drawskiej na każde jej skinienie wydzwaniając do niego a ten wcześniej się sam naprzykrzał. Wkurza mnie ten Aleks tym swoim zachowaniem.
mnie tak samo. sądzę, że Drawska chce go zdobyć, więc go urabia. to jak rozmawiał z Marychą, a ona przeszła obok z dzieciakiem, pytając czy napije się jeszcze kawy całkowicie mi to uświadomiło. on ślepy tego nie dostrzega.
Na pewno po mojemu Drawska to chyba specjalnie zrobiła przechodząc koło niego i mówiąc czy napije się kawy ,żeby to Marysia usłyszała. A drawska działa dalej symuluje te choroby u dziecka i ta później do niego z każdym problemem a ten głupi leci do niej . Zresztą Drawska wkrótce zostanie aresztowana!
nie oglądam na ipli ani nie czytam streszczeń, by sobie nie psuć zabawy, ale z tego co piszesz widzę, że będzie ciekawie ;) ona ma nierówno pod sufitem, skoro symuluje choroby u dziecka. ciekawe tylko, czy chce Aleksa, bo się w nim zakochała czy też chce mieć po prostu stałą pomoc we wszystkim.
Aha spoko no będzie się działo i wyjdzie na jaw ,że ta Drawska jest chora psychicznie i wyląduje w psychiatryku a lekarze co będą badać to dziecko stwierdzą,że te objawy były inne i postanowią zamontować kamerę w sali gdzie lezy to dziecko by mieć dowód na to,że z tymi chorobami dziecka to jej robota! A i na ten pomysł w padnie ten nowy lekarz Piotr Łambucki grać go będzie Piotr Tołoczko.
w PM wszyscy chleją jak ruscy jacyś xD całe wadlewo to alkoholicy, maryśka wiadomo, no a w pracy za barem nie musze mówić co sie dzieje...
o właśnie. wszyscy się rozpijają po równo. wino, nalewki, wóda, piwo, whisky czy co tam pił Aleks. patologia... a ostatnio najbardziej Marycha ciągnie, powinni jej zabrać bachorka, bo może kiedyś dojść do tragedii.